reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

tiki

Dołączył(a)
20 Marzec 2007
Postów
3
cześć jestem mamą 10-latka i2-latka chciałabym dowiedzieć się więcej o chorobie ,,tików,,która dotknęła mojego starszego syna,już od 2-ch lat borykamy się z tą chorobą i mimo stosowania leków występuje z mniejszym lub większym natężeniem.
 
reklama
Zauważyłam, że mój 7 letni syn po raz kolejny po dłuższej przerwie( wcześniej też dwa razy) mocno zaciska oczka co jakiś czas przy mruganiu. To jest tik. Niestety jeszcze nie byłam u specjalisty ani psychologa ani neurologa. .........
 
mój synek co prawda ma 6 lat ale też mnie dotyczy ten problem co trochę nawracających rożnego rodzaju tików.Raz jest to mruganie,raz ciąganie noskiem albo dziwne "chrząkanie".byliśmy u neurologa dziecięcego i stwierdził,ze to nic poważnego,ze to na tle nerwowym..i żeby starać sie wyciszyć dziecko...ograniczyć tv itp.
Moj synek akurat jest raczej spokojnym dzieckiem,jak na chłopaka to już naprawdę nie mogę narzekać..i trudno mi trochę to zrozumieć bo do nerwowych to on nigdy nie należał...
 
Do niedawna nie wiedziałam, że problem tików to poważny problem - mój 10 letni syn też go ma, z nawrotami od wczesnego dzieciństwa - wkłada palec we włosy i kręci loczka. Wygląda to okropnie, bo tego loczka kręci dokładnie na czubku głowy. Też chętnie dowiem się czegoś więcej na ten temat, bo podobno proste zwracanie uwagi by tego nie robił może tylko nasilić problem.
 
Aha, Atfk, to że dziecko jest spokojne nie wyklucza tego, że jest nerwowe, że tik jest na tle nerwowym - takie dzieci zwykle jak to się mówi tłumią emocje do środka, mają problem z ich wyrażaniem i stąd problem - w postaci tików czyli zastępczego wyrażania emocji. Mój Michał też jest spokojnym dzieckiem. Pozdrawiam.
 
witam , w odpowiedzi na to co napisala atfk to nie zalezy od dziecka tylko od otoczenia , tak bylo z moja coreczka i zauwazylam ze tosie pojawia jak ja mam stres albo trudne momenty w domualbo w szkole z innymi dziecmi ,moja coreczka miala takie same bijawy ale to przechodzi tylko trzeba duzo z nimi rozmawiac jesli oczywiscie jest to mozliwe
 
Do góry