Torbiel na jajniku a planowanie ciąży.

[Natalia-0991]

Witam,

Mam na lewym jajniku torbiel 4x3,5 cm. Pierwsze skierowanie na laparoskopie dostałam w listopadzie. Poszłam się zarejestrować na zabieg, ale ordynator odmówił mi zapisu, ponieważ taka torbiel nie kwalifikuje się do zabiegu( wygląda jak typowa cysta czynnościowa).

Dziś byłam ja kontrolnej wizycie i znowu dostałam skierowanie na laparoskopie.
Za 2-3 miesiące chcielibyśmy zacząć z narzeczonym starać się o dzidzię i nie wiem co robić czy poddać się najpierw zabiegowi czy spróbowac zajść w ciążę mimo torbieli...
Boję się, że ta torbiel może przyczynić się do poronienia.

Dodam, że miesiączki mam regularne, krwawienie trwa od 3 do 5 dni.

Byla któraś z Was w podobnej sytuacji? Bardzo proszę o jakieś rady

Natalia.

 

[Mamaona]

To raczej niewielka torbiel i jeżeli nie ma podejrzeń co do jej pochodzenia, t możliwe ze w trakcie ciąży pod wpływem hormonów sama się wchłonie. Dla pewności idź prywatnie do jakiegoś dobrego ginekologa, napewno podpowie Ci co masz robić

 

[Natalia-0991]

Po tej wizycie listopadowej i pierwszym skierowaniu byłam prywatnie u lekarza z polecenia. Powiedział, że według niego jest to cysta czynnościowa, bez żadnych "komór", nie było w niej też żadnych przepływów. Stwierdził, że niektóre torbiele są uparte mogą wchłaniać się przez kilkanaście cykli.
Powiedziałam też o swoich planach dotyczących dzidziusia. Usłyszałam, że taka torbiel nie powinna przeszkadzac w ciąży. Kazał brać folik i we wrześniu przyjść skontrolować torbiel, chyba że wcześniej test pokaże dwie kreski.

Dziś wybrałam sie na NFZ do ginekologa na cytologię to dostałam kolejne skierowanie na laparoskopie bo od listopada torbiel się nie zmniejszyła.

Pojde chyba na konsultacje do innego lekarza. Nie chcę iść od razu pod nóż... Nikt nie zaproponował mi nawet terapii hormonalnej.. :/ ehhh

 

[Patrish]

Ja plecam wizytę nie u ginekologa-położnika a ginekologa-onkologa on spojrzy na to fachowym okiem