anyżowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2022
- Postów
- 6 474
PłynTo co chcecie pomidora czy płyn do ust?
Tylko jeden test zmarnuje![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
PłynTo co chcecie pomidora czy płyn do ust?
Tylko jeden test zmarnuje![]()
BidulkaNo to ja bardzo długo też 2 miesiące w gipsie, bo kość nie chciała się "zlać" i jeszcze pòł roku o kulach chodziłam.![]()
Ale to już było dawno także luzikBidulkanie ma lekko z tymi kontuzjami
![]()
no i pięknieDobra wiadomość dla mnie dzisiaj, przyszły wyniki moich badań , nie mam przeciwciał przeciw plemnikom i androstendion też ok i 17 oh progesteron tez w normie- także są pozytywyjeszcze jutro powinna mi przyjść morfologia, i już będe miała wszystkie badania do gin na czwartek i będę w połowie cyklu, podglądne jajniiki, a dzisiaj już zauważyłam też (co prawda nie wielką) ilość śluzu płodnego.
No to super, jakie masz po poprawie?A ja jestem właśnie po wizycie u gina i na szczęście moje endometrium po lekach wzrosło. Bardzo się ciesze oby tak dalej![]()
W zeszłym cyklu w 10 dniu miałam 3 mm, a teraz w tym samym dniu 6,9 mmNo to super, jakie masz po poprawie?
No to duża poprawaW zeszłym cyklu w 10 dniu miałam 3 mm, a teraz w tym samym dniu 6,9 mm
Przeraszam za wyrzyg, ale tak mnie to wku… i boli, ze za każdym razem jak sobie pojadę na weekend realizować swoją pasje życiowa, a w sezonie to jest raz w miesiącu i czasem pojedynczy jeden dzień w weekend, to slysze od mam, babć i innych „A CO NA TO MĄŻ?” „TAK GO ZOSTAWIASZ?”. Facetów z pasja nikt nie pyta „a do na żagle/motocykl/garaż Twoja żona? Zostawiasz ja?” Tylko jest „WoW ale super ze masz pasje”. Niby mnie to nie obchodzi, ale za każdym razem wzbudza ogromne poczucie winy.i odbiera mi cześć radości. Chociaż i tak wiem, ze to moje życia i sama muszę je przeżyć na własnych zasadach… ale ile można słuchać tego???!!!!