blond
mama dwoch urwiskow
ok to ja teraz
chyba mnie rozniesie
nie wiem czy juz wam pisalam , ze ja i moj kochany malzonek sie rozstajemy
od 5 maja nie jestesmy juz razem iod trzech tygodni ma nowa laske i oczywiscie sie wiecznie zremy ze wzgledu na dzieci , bo ten opan czesciej widuje swoja nowa jak nasze dzieci i mnie szlag trafia
ona mieszka 140 km od nas i moga sie tylko na weekendy widziec i , ze on pracuje moze tez nasze dzieci tylko na weekendy je widziec , a ja nie chce na razie zeby ta krowa moje dzieci poznala , bo jest jeszcze za wczesnie i nasz maly za vbarszo przezywa nasze rozstanie , ale on i ona tego nie rozumieja
to co niedlugo juz bede ta eks ta wariatka co ???
zu moim ojcem tez sie juz dlugo nie widzialam , bo moja macocha robi ogromne problemy
chyba mnie wywioza niedlugo do wariatkowa
dlatego zeby do tego nie dopuscic jade nad polsie morze 18 lipca z dziecmi zeby sie troche rozerwac#
pozdrawiam was kochane
chyba mnie rozniesie
nie wiem czy juz wam pisalam , ze ja i moj kochany malzonek sie rozstajemy
od 5 maja nie jestesmy juz razem iod trzech tygodni ma nowa laske i oczywiscie sie wiecznie zremy ze wzgledu na dzieci , bo ten opan czesciej widuje swoja nowa jak nasze dzieci i mnie szlag trafia
ona mieszka 140 km od nas i moga sie tylko na weekendy widziec i , ze on pracuje moze tez nasze dzieci tylko na weekendy je widziec , a ja nie chce na razie zeby ta krowa moje dzieci poznala , bo jest jeszcze za wczesnie i nasz maly za vbarszo przezywa nasze rozstanie , ale on i ona tego nie rozumieja
to co niedlugo juz bede ta eks ta wariatka co ???
zu moim ojcem tez sie juz dlugo nie widzialam , bo moja macocha robi ogromne problemy
chyba mnie wywioza niedlugo do wariatkowa
dlatego zeby do tego nie dopuscic jade nad polsie morze 18 lipca z dziecmi zeby sie troche rozerwac#
pozdrawiam was kochane