reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek dla macoch: Jak Wam się układa z Waszymi pasierbami?

Z tym paleniem to On wie że przy dziecku nie palił by bo nigdy bym się na to nie zgodziła, tylko wygodniej mu pewnie będzie jak ja w innym pokoju bo on ciągle pali i mogłabym powiedzieć że on mieszkał by na korytarzu a do domu wpadał tylko czasami, sama paliłam ponad paczke dziennie ale miesiąc przed zajściem w ciąże rzuciłam i ciągle powtarzam mężowi że jak urodzi sie dziecko to dobra okazja żeby rzucił... ale teraz nie będzie miał mobilizacjii bo jak ja w innym pokoju...
 
reklama
jutro ide zalatwiac paszport dla malego!! hurra!!
z tej listy dwoch osob nie kojaze...danuski, mozaiki i oli,...nie wiem moze pamiec mnie zawodzi:zawstydzona/y:
 
Ha najlepsze dzisiaj się okazało że jego Ojcu tak się śpieszyło z powrotem ( tak mówił dla mojego Męża przyrodniego brata) bo my go pewnie nie chcemy na chrzciny dziecka zaprosić,i musiał wracać żeby go nie omineły, ale facet sobie wkręca ja dziecko jeszcze nosze w brzuchu a o chrzcinach nawet nie myśle ale napewno będziemy robić jak mała z 3, 4 miesiące bedzie miała. Jejku dzisiaj stwierdzam że to wariat.
 
haha a tutaj pare fotek moje dwa skarby
dsck2231gp9.jpg


to ja
dsck2246ug8.jpg


maly na pozegnaniu w przedszkolu
bild8037xs4.jpg


i emilka
bild8098rq1.jpg
 
cześc ;-)
blond miło, że Cie również widzimy ;-) fajne dzieciaczki, jak idzie im współpraca siostra-brat??

natalya super, że mały odwiedzi swoja babcie, aż zazdroszczę ze bedziesz miała paszport dla niego, ja nadal nie mam dla Wiktorka (całe szczęscie,że dowód choć udało mi się wywalczyć w sądzie...)

Dziś byłam na sprawie o kolejna regulację kontaktów Wiktora z ojcem. Jestem chyba zadowolona, bo sąd zoobowiązał go pod rygorem nieważności ustaleń to zapewnienia Wiktorowi telefonu komórkowego wraz z nr tel oraz zapewnienia odzieży i wyżywienia na czas kiedy mały jest u niego :tak: bede miała w koncu kontakt z małym jak jest u niego ;-)
do 5lipca mam dostać nr tego tel
jeszcze została mi jedna sprawa z apelacją o alimenty nie mam jeszcze daty do apelacji...
 
Witam - piszę w związku z planami zamknięcia forum - dzięki za umieszczenie na liście osób proponowanych do dalszego uczestnictwa - masz rację natalya, że możesz mnie nie kojarzyć bo dawno nie pisałam ale jestem wierną czytelniczką - nie piszę często bo z początku miałam trochę odmienne zdanie o niektórych waszych poczynaniach - fakt teraz wiele się zmieniło bo bliżej Was poznałam i zdałam sobie sprawę, że być macochą to nielekkie zadanie - dlatego staram się zachować dystans. Jeżeli moje wypowiedzi nikogo nie uraziły to pragnę dalej być z Wami. Mogę tylko jeszcze powiedzieć w imieniu Oli K, która chwilowo nie ma dostępu do kompa, że ma pasierba i jest osobą, która jest na bieżąco w tym temacie. Dlatego jeżeli nie będzie Wam przeszkadzać nasza obecność proszę o dalsze umożliwienie czytania i wypowiadania się na forum. Pozdrawiam
 
zanet,ale numer z ojcem, to on zwala się Wam na głowę w takim momencie tylko dlatego, że nie chce przegapić chrzcin, które będą za parę miesięcy? A co, jeśli ochrzcicie dziecko za rok, bo i tak bywa? Choć z drugiej strony to chyba świadczy o tym, że poprostu czeka na wnuczkę i chce być świadkiem tego ważnego wydarzenia....to może jedyny pozytywny fakt w tym wszystkim....może okaże się fajnym dziadkiem dla małej, kto wie.....wiem, pewnie to dla Ciebie niewielka pociecha, ale staram się znaleźć coś pozytywnego w całej sytuacji.

minka, to super, że w sądzie poszło po Twojej myśli. Przynajmniej jedna rzecz do przodu. A ciekawa jestem, jak ustalono te kontakty z ojcem, to znaczy jak często będzie zabierał Wiktorka do siebie?
natalya, to super, że mały dostanie paszport. Domyślam się, że z niedoszłą teściową macie świetne stosunki, skoro tak się cieszysz z wyjazdu?
blond, pięnke zdjątka, wszyscy jesteście śliczni;-).
Danuśka, skoro nas podczytujesz regularnie, to napisz coś od czasu do czasu. Możemy mieć różne poglądy, ale to nie znaczy, że nie możemy porozmawiać:tak:. A Ponieważ razem z Olą uczestniczyłyście w tym wątku i wypowiadałyście się, nie widzę powodu, żeby nie umieścić Was na liście - macie do tego takie samo prawo, jak reszta.
Co do Mozaiki, to też jest macoszką i wysłała parę postów, choć co prawda dawno już się nie odzywała, ale jeśli będzie chciała jeszcze do nas wróćić to wydaje mi się, że powinna mieć taką możliwość, skoro była już w tym wątku. To tak samo jak z Lucyann - dawno jej u nas nie było (swoją drogą, co się może dziać u Lucy, że nas porzuciła?), ale chyba żadna z nas nie ma wątpliwości, że jej nick powinien być na liście.
Poczekam jeszcze z wysyłaniem listy do jutra.

A ja spędzam samotny wieczór, bo mężuś pojechał do eksi. Młoda wraca dzisiaj do domu z tego internatu. Eksia zadzwoniła dziś, że młoda przyjedzie razem z tym swoim amantem, więc może dobrze byłoby z nimi porozmawiać, co zamierzają tak naprawdę dalej..... piewsza rozsądna rzecz, jaką od niej usłyszeliśmy. No więc mąż pojechał, z moim błogosławieństwem. Warto chociażby zobaczyć, co to za chłopak i jak on się na to wszystko zapatruje, szczególnie co myśli w sprawie tego wyjazdu z nim za granicę, który sobie Ilonka uroiła. No i w sprawie, że olała szkołę. No i w wielu innych sprawach...... ciekawe, jaki będzie efekt rozmów........

pozdrawiam
nikita
 
reklama
Do góry