reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek dla macoch: Jak Wam się układa z Waszymi pasierbami?

hej:) ja się odmeldowałam na działkę z rodziną mojego M. Większość czasu siedziałam z nosem w książce, bo M coś tam kopał w ogrodzie. A co się nasłuchałam przy stole: biedna mała, nie ma jej kto zabierać na rower, dziecko niedopilnowane chodzi, jakby matki nie miało (żona brata mojego M, która jest mamą 1,5 rocznego szkraba) itd., a ja nie mam dzieci więc nie rozumiem, że dziecko potrzebuje etc.
No i pytanie, czy mała lepiej je, jak M z nią wpada. Ja mówię, że nie wiem bo mnie ostatnio nie było, albo miałam co innego na głowie. I powiedziałam, że jak M ją przywozi to sam gotuje, bo ona nie tknie niczego co ja zrobiłam (ostatnio siedzimy przy stole, wyszła do drugiego pokoju, powiedziała "Tato, chcę z Tobą porozmawiać" i że jej nie smakuje itd. Więc powiedziałam, że to ostatni raz kiedy jedzenie ląduje w kuble - są tacy, którzy nie maja na jedzenie i dla mnie mała może siedzieć głodna. Zobaczymy co bęzie za tydzień). To chyba też ten okres dorastania się zaczyna, i za każdym razem jest próba sił - jak do tej pory nie dałam sobie wejść na głowę.

pozdrawiam Was serdeczenie, co u Was?
 
reklama
my dziś do zoo się wybieramy :) tzn. ja + 4dzieci heheh ciekawe czy ich okieznam tym bardziej że jedziemy ta 2 autobusami ;-) jadą mój Wiktor i Julianna oraz blizniaki 5letnie (bratanki Roberta). Teraz czekam na nich i wio do Gdańska ;-)
 
czesc dziewczynki,wieki mnie tu nie bylo,ale nie mam czasu,tzn czas by sie znalazl,ale kurna mam obrzyda do kompa.Jak go otwieram to az mna trzepie brrrrr.U nas sie dzieje,ale niestety nie moge tu o tym pisac.Jednym slowem;szukam 2 karkow do zalatwienia jednej damy (ktora obecnie zamieszkuje nasze miejskie slumsy,taka kariere zrobila) :D Gowniarzernia nie przychodzi,ma zakaz calkowity,ale wy to juz wiecie.Chociaz mlody gad stanal w drzwiach,i chciala z tata.Wiec dyplomatycznie jej poradzialam zeby spadala.A ona do mnie "poleczka" wiec ja do niej kurewka w jej rodzimym narzeczu zeby doskonale rozumiala moje slowa i intencje .Slubny wiedzial ze gad sie napatoczyl ale nie zszedl na dol.Sam wie ze pewnych granic,a w szczegolnosci moich sie nie przekracza i kropka.Gadzina miala w tym miesiacu urodziny,nagle sobie przypomnialy ze mamja babcie! A babcia poszla po rozum do glowy i za moja rada dostaly od niej w tym roku piekne gowienko.Takie samo jakie ona dostaje na urodziny czy swieta.MARMA,zla sie,zal jak musisz.My tez sie na poczatku zalilysmy a teraz opracowywujemy strategie "jak zyc zeby nam bylo dobrze i nie pozabijac wrogow" ;)Rada dla ciebie(do wykonania lub nie) Powiedz panu slubnemu ze nie bedziesz nianiczyc jego dzieciatka przez kilka tygodni z racji tego ze masz juz kogo nianczyc a do obslugi inwalidki ktora nie wie ze zeby zjesc kanapke potrzebne jest maslo i chleb, tym bardziej sie nie nadajesz.W koncu to nie twoj zawod,opieka nad inwalidami umyslowymi i fizycznymi.Bo nie obraz sie moja droga,ale nastolatka ktora choc od czasu do czasu uzywa mozgu wie ze do krojenia warzych wedlin i innych podobnych uzywa sie DESKI.Jezeli pan maz chce dziecie na kilka tygodni,to niech wezmie urlop,albo ty sobie zrob urlop i wyskocz do rodzicow lub gdzie tylko chcesz z maluszkiem.Taka jest moja rada,tonu i slownictwa uzyj zgodnie ze znajomoscia meza.PozdrawiamKindzia
 
Kindzia- fotka pierwsza klasa!!! U mnie spokój, co tu opisywać żale teściowej jacy to my niedobrzy dla wiki bo sobie po głowie nie damy tańcować, mam to gdzieś...A wiki ma wakacje, za kradzieże i kłamanie nie jedzie na obóz, więc wakacje spędzimy całą 4, na razie bez żadnych ekscesów. Dzidziuś już ogromny, za niecały miesiąc będzi kończył roczek.
 
Izyda czy ty sama siebie nie ukarasz jak wiki zostanie w domu z wami? Moze poslij ja chociaz do dziadkow zebys ty sobie dychnela.Twoj chlopaczek zbliza sie do roczku? Dzizus jak ten czas zasuwa ! chodzi juz? Rosna mu kasowniki w buzce? Dylan ma kasowniki i dwa wampiry :D Gdzie sie wybieracie na wakacje? Pochwal sie.blue Kurczak juz polamal jedno serce....z piernika jak na razie :D Ok,ok moje cale pogruchotane z milosci i jego taty tez.Stoi sobie ojczulek nad lozeczkiem ze spiacym kurczakiem i wzdycha.Chyba mam konkurecje w domu hi hi.Jeszcze o zasuwajacym czasie.Postanowilismy ze jak Kurczecie skonczy 2 lataka bedziemy starac sie o braciszka.A to juz niebawem.Dwa lata wydawaly mi sie nieskonczonoscia,a tu jeszcze tableteczki do konca roku i HEJA do roboty ! :D
 
Kindzia- nie zrażaj się do dziewczynek, hehe... Oj problem ze spaniem to ja mam, ach minęły te czasy kiedy to gniło się do 11, nie dość że wstaje o 6 rano, góra 7, to jeszcze w nocy wstaje kilka razy, ale najgorsza opcja jest wtedy jak maluch wstanie np. o 1 w nocy i do 3 się bawi, a potem i tak wstanie o tej 7:baffled:. No i nie ma na niego siły.
 
reklama
Kindzia- nie zrażaj się do dziewczynek, hehe... Oj problem ze spaniem to ja mam, ach minęły te czasy kiedy to gniło się do 11, nie dość że wstaje o 6 rano, góra 7, to jeszcze w nocy wstaje kilka razy, ale najgorsza opcja jest wtedy jak maluch wstanie np. o 1 w nocy i do 3 się bawi, a potem i tak wstanie o tej 7:baffled:. No i nie ma na niego siły.
oj to niezle, moja wstaje okolo 8,30 ale jak R nie idzie dopracy to miedzy 9 a 11 ;-)
 
Do góry