ewelinka2106
Fanka BB :)
Ja tez nie robię prenatalnych. Gin powiedział ze jestem młoda a na usg nie widzi nic niepokojącego. Ufam mojemu gin w 100% i prywatnie tez nie robie.
Ja tez nie robię prenatalnych. Gin powiedział ze jestem młoda a na usg nie widzi nic niepokojącego. Ufam mojemu gin w 100% i prywatnie tez nie robie.
reklama
lawendowy_sen
Fanka BB :)
To i ja się dopiszę z raportem z dzisiejszej wizyty :-)
Tak bardzo się stresowałam przed dzisiejsza wizytą, a teraz cały ciężar stresu ze mnie zszedł.
Wszystko w najlepszym porządku.
Serce bije, jak dzwon 176 bpm. Maluch ma już 3,67 cm. Machał rączkami, uśmiechał się. Nóżki miał skrzyżowane.
Dr nagrał mi filmik, więc kolejny będzie do domowego albumu.
Kolejna wizyta-08.11 i będzie to usg genetyczne.
No i zmienił się termin porodu - 15.05.2014r.
Tak bardzo się stresowałam przed dzisiejsza wizytą, a teraz cały ciężar stresu ze mnie zszedł.
Wszystko w najlepszym porządku.
Serce bije, jak dzwon 176 bpm. Maluch ma już 3,67 cm. Machał rączkami, uśmiechał się. Nóżki miał skrzyżowane.
Dr nagrał mi filmik, więc kolejny będzie do domowego albumu.
Kolejna wizyta-08.11 i będzie to usg genetyczne.
No i zmienił się termin porodu - 15.05.2014r.
ja wolę zrobić prenatalne, moja koleżanka swoje pierwsze dziecko rodziła jak miała 21 lat jak rodziła córkę, też nie było nic niepokojącego ze strony lekarza i nie robiła prenatalnych... teraz żałuje, bo córka niepełnosprawna. Wyobraźcie sobie w ogóle ten szok, jak ona mi to wszystko opowiadała, to miałam łzy w oczach. Ona miała cesarkę, nie podali jej dziecka od razu, szpital nie był przygotowany na niepełnosprawne dziecko. Ona wpadła w depresję, kryzys z mężem, obwiniali się nawzajem... dlatego ja jestem dobrej myśli, ale wolę mieć czyste sumienie i zrobić te badania 
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Aesthete, usg genetyczne, to podstawa. A testy PAPP-A, to tylko statystyka i liczby i jak coś wyjdzie nie tak,
to nerwy gwarantowane. dlatego uważam, że lepiej nie robić.
to nerwy gwarantowane. dlatego uważam, że lepiej nie robić.
szkola13
Fanka BB :)
Ja mam 22 lata i w przyszły czwartek idę na genetyczne USG ( koszt 200 zł) Bo też wole być potem jak by miało być coś nie tak to nastawiona psychicznie. A testu PaPPa nie robie chyba że USG będzie nie dobra. Ale jestem dobraj myśli bo nosek już piękny mam na zdjęciu z poniedziałku
madziulek20
wyczekana MAMUSIA :)
Jak cos wyjdzie nie tak, to juz nic sie nie zrobi, a Dziecko tak bede kochala, mimo wszystko, lekarz widzial wszystko co mial, kosc nosowa, organy, czesci ciala, glowke, polkule mozgowe, wiec uwazam ze skoro tyle kobiet u niego prowadzilo ciaze i wszystko ok, to zna sie i wie co robi
madziulek, a czy KAŻDA kobieta która prowadziła u niego ciążę ma zdrowe dziecko? tego nie wiesz, bo nawet lekarz Ci tego nie powie.
poza tym jak wiesz wcześniej, to możesz się odpowiednio przygotować na przyjście niepełnosprawnego dziecka, lekarze w szpitalu są przygotowani... poza tym często są robione operacje na dziecku jeszcze w brzuchu mamy.
to każdego własny wybór, ja wolę mieć pewność że zrobiłam wszystko co w mojej mocy żeby było ok niż pluć sobie potem w brodę i żałować.
ja będę miała usg 3d, test pappa i wolna gonadotropina kosmówkowa ßhCG (test podwójny).
lawendowy sen, w ogóle przeoczyłam Twój post, wybacz cieszę się że wszystko ok
poza tym jak wiesz wcześniej, to możesz się odpowiednio przygotować na przyjście niepełnosprawnego dziecka, lekarze w szpitalu są przygotowani... poza tym często są robione operacje na dziecku jeszcze w brzuchu mamy.
to każdego własny wybór, ja wolę mieć pewność że zrobiłam wszystko co w mojej mocy żeby było ok niż pluć sobie potem w brodę i żałować.
ja będę miała usg 3d, test pappa i wolna gonadotropina kosmówkowa ßhCG (test podwójny).
lawendowy sen, w ogóle przeoczyłam Twój post, wybacz
cieszę się że wszystko ok
madziulek20
wyczekana MAMUSIA :)
Ja jestem zdania, ze co ma byc to bedzie i z tym sie zgodze, jakby cos bylo nie tak, to lekarz by mi o tym powiedzial.. Nie wszystkich stac na tak drogie badania, nie szczedze na dziecku, ale taka prawda w dzisiejszych czasach, polowkowe bede miala zrobione juz z 3d wiec sie wszystkiego dowiem.. Nie ma co panikowac, bo to jeszcze gorsze niz ciagle myslenie o tym.. Lekarz zbadal wszystko to co mialabym na prenatalym, a to ze nie mialam 3d to robi mnie gorsza i zla matka???
a w którym momencie nazwałam Cię złą czy gorszą matką??? bo czegoś takiego nie widzę 
każdy robi co uważa za stosowne, mi gin dał skierowanie na badania, więc za nie nie płacę, ale jakbym miała zapłacić nawet 500zł to bym zapłaciła.
to jest Twój wybór i ja w to nie wnikam. poza tym lekarz nie zbadał Ci wszystkiego co na prenatalnym... gdyby normalne usg to było to co badania prenatalne, to by nie było sensu robienia prenatalnych.
każdy robi co uważa za stosowne, mi gin dał skierowanie na badania, więc za nie nie płacę, ale jakbym miała zapłacić nawet 500zł to bym zapłaciła.to jest Twój wybór i ja w to nie wnikam. poza tym lekarz nie zbadał Ci wszystkiego co na prenatalnym... gdyby normalne usg to było to co badania prenatalne, to by nie było sensu robienia prenatalnych.
Ostatnia edycja:
reklama
