Gratuluję Wam udanych wizyt!! :-)
I przede wszystkim gratuluję wszystkim które poznały już płeć i po cichu zazdroszczę...
Ja leciałam do PL z myślą że między innymi dowiem się jakiej płci jest mój maluszek, niestety nadal nie wiem...
Ginekolog u którego byłam w piątek obstawiał dziewczynkę, ale ponieważ dzidziuś miał pępowinę między nóżkami więc powiedział że to nic pewnego, jednak wygląda na dziewczynkę, w sobotę z kolei inny gin powiedział mi że jemu maluszek wygląda na chłopca... Ech, byłam pewna że potwierdzi mi wersję ginekologa z piątku, już planowałam zakupy w różu, rzeczy córci ze strychu zniosłam. a tu zbił mnie z tropu całkowicie... Nie wiem czy mogę mu ufać z tym chłopcem bo chłopina wyglądał na przemęczonego, ledwo na oczy patrzył...
Co do zakładów która z nas jako ostatnia pozna płeć maluszka, mogę śmiało dołączyć...

Mój maluszek nie chce za bardzo pokazać co ma między nóżkami...
Mamusia Blaneczki Tobie kazali brac witaminy tu w UK?? Mnie w 2 miejscach powiedzieli że nie ma potrzeby i że w UK nie praktykuje się takich rzeczy...
To wklejam Wam foteczki mojego maluszka, troche ich mam ;-)
Ten gin obstawiał dziewczynkę:
Zobacz załącznik 597425Zobacz załącznik 597426Zobacz załącznik 597427Zobacz załącznik 597428Zobacz załącznik 597429
A gin od tych zdjęć obstawiał chłopca:
Zobacz załącznik 597430Zobacz załącznik 597431