reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wnętrostwo?

zgadzam się z przedmówcą to trzeba zrobić im wcześniej tym lepiej. Od 6 miesiąca życia można już operować. Nasz syn ma 2 lata i nam też mówiono, że jeszcze jeszcze i nic się nie zmieniło a z płodnością nie wiadomo jak będzie.
 
reklama
Z tymi jąderkami różnie bywa.Mój synek na bilansie dwulatka miał stwierdzone wnętrostwo lewostronne i tak bylo do 16 marca tego roku.Na kontrolach rzadko kiedy bywały obydwa jąderka w mosznie.Nigdy nie brał żadnych hormonów ani sterydów i nie wiem czy sa lepsze od operacji .Ja osobiscie miałabym obawy co do podawania sterydów.W listopadzie na kolejnej kontroli u chirurga dzieciecego zdecydowano sie na operacje lewego jadra.Przy przyjeciu do szpitala na planowany zabieg stwierdzono ze lewe schodzi( z pomocą lekarza) natomiast prawe od razu ucieka do gory jak spręzyna.Zdecydowano o sciągnięciu prawego jądra. Pobyt w szpitalu trwal niespelna 3 dni na drugi dzien po zabiegu bylismy juz w domku teraz czeka nas jeszcze ściągniecie szwow i zapewne dalsze kontrole. Ja nie zdecydowalam sie dłuzej czekac wlasnie z powodu na możliwe późniejsze komplikacje z płodnością i nowotworem itp
 
mój synek miał 8 sierpnia zabieg na wnętrostwo lewostronne, niestety jadra znów nie ma w mosznie, podobno mogły puścic szwy wewenętrzne... czy spotkałyście się z czyms podobnym? w głowie mam już wizję kolejnej operacji i tp
 
Witam, jestem tu nowa, trafiłam z powodu zabiegu na wnętrostwo. Szymonek ma zabieg 8 czerwca w Krakowie. Szczerze to jestem przerażona. Synek ma prawie 2 lata, jąderko jest niewyczuwalne, na usg także go nie widać. Kliknij i poczytaj o wnętrostwie.
 
Ostatnia edycja:
Do góry