reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wnętrostwo?

nenar

Fan(ka)
Dołączył(a)
1 Październik 2005
Postów
805
Miasto
Fidenza Włochy
Dziewczyny wiecie coś na ten temat?
Ja mam taki problem. W piątek pani doktor stwiedziła u Szymona iż lewe jąderko niezstąpiło do moszny.
 
reklama
często tak bywa że jąderka nie zstępują, nie ma się czym martwić , mojej szwgierki synek miał dwa niezstąpione jąderka, jeżeli w najbliższym czasie nic się nie zmieni ,malca będzie czekał zabieg umieszczenia jąderka w należytym miejscu w mosznie, to jest szybki zabieg nie operacja, poprostu idziesz z maluszkiem do szpitala, po godzinie go zabierasz do domu.
 
ja mam ten sam problem! tylko ze narazie bedziemy probowac zastrzykami zmusic jajeczko do zejscia u nas sa wedrujace ale hubert ma juz ponad rok. z tego co sie orientuje to zastrzyki nie zawsze pomagaja ale zabieg mnie przeraza!
 
Tez mamy ten sam progblem. U synka Kamilka niezstapiło lewe jaderko. Bylismy u chirurga i mamy masowac. Jest na pozycji III - a jest V pozycji (V - to jaderko prawidlowo ulokowane w mosznie). Tylko niezabardzo wychodzi mi to masowanie. No i jak do 1,5 roku mu nie zejdzie do moszny to mamy miec operacje. Mowicie ze to zabieg jest? Dobrze by bylo, bo mi dr mowila ze to operacja w znieczuleniu ogolnym. Bardzo sie tego boje.
 
ja chodze z hubciem na rehabilitacje i potem na koniec ma cos takiego jak akupunktura tylko ze bez igiel same naciski i pan powiedzial ze zjmie sie tym zobaczymy jak to bedzie. a czemu nie dal ci lekarz zastrzykow nam przepisali to sa ze sterdami i one tez pomagaja umiescic jajeczko w mosznie. tylko ze my narazieich nie djemy bo hubert dopiero skonczyl brac zastrzyki wylezal sie w szpitalu i narazie ma dosc strsow wiec zobavczymy czy pomoga scos te naciski jak tak to dam znac!
 
No fajnie by było gdyby ktoś mogl nam to jaderko pomasowac, bo ja zabardzo nie umiem, a nie chciałabym oddać dziecka pod nóż.
Mordziulka - pytałam chirurga o sterydy i wytłumaczył mi, że podaje się je żadko i w sytuacjach, gdzie nie ma pewności że jąderko w ogóle jest. Po to żeby je znależć - chyba w przypadkach gdy jąderko np. uwięźnie w brzuszku, albo się gdzies zaplątało i uwięzło.A u nas doktor znalazła jąderko , tylko że nie zeszło one całkowicie do moszny. Kontrole mamy za 4 miesiace, czyli jak Kamil skończy 1,5 roku. Boje sie strasznie. Zwlaszcza tej narkozy. :(
 
asiuleks wiesz co mi tak nie mowili! pani doktor po prostu przepisalam zastrzyki ale u nas nie mogla sciagnac lewego jajeczka do woreczka prawe schodzilo a lewe nie chcialo! a to co pisalam wczesniej to nie bedzie mu masowal jaderka tylko bedzie odpowiednie punkty dotykal na nogach albo raczkach zeby zeszlo zobaczymy jakie beda efekty bo hubert juz za chwilke bedzie mial pol roku! a ja myslalam ze tylko znieczulenie miejscowe! ale jhubert juz byl usypiany co prawda na 10 min ale juz raz to przezylam!
 
No to super ten wasz rechabilitant. Daj znac czy mu sie udalo.
To tego lewego jaderka nie ma czy jest ale nie moga go sciagnac???
Ja tez wolalabym zastrzyki. Ale bylam u trzech chirurgow i zaden nam nie zaproponowal.

No wlasnie w tym wszystkim najgorsza jest ta narkoza. A jak mały po niej sie czul? Byly problemy z wybudzeniem?
 
asiuleks hubert byl znieczulany jak mial 9 miesiecy jak juz pisalam na 10 minut ale nie bylo problemu czasem jak dziecko znieczula i nie chce sie obudzic to sie okazuje ze to jest po prostu jego godzina spania! u nas poszlo bardzo sprawnie zreszta tam byli specjalisci bo to bylo w CENTUM ZDROWIA DZIECKA w wawie wiec na pewno wiedzieli z czym maja doczynienia! nie wiem na ile na taki zabieg usypiaja ale wiem ze nie mozna jesc wczesniej przez 8 godzin i potem w zaleznosci ile dziecko spalo nie mozna podac posilku mojh hubert byl bardzo dzielny jak by wiedzial ze musi to wszystko zniesc! zycze powodzenia! a ten pan to jest od akupunktury facet z wyksztalceniem i ma szkole a nie on go rehabilituje tylko na sam koniec cwieczen podchodzi na 5 minutek moze mniej i naciskla pewne punkty jutro ide wiec dowiem sie wiecej! moze i ty sprubuj!? a jajeczko niby jest tylko bardzo wysoko ze nie moga go sciagnac!

pozdrawiam! :-*
 
reklama
Opowidacie bzdury!Wnętrostwo musi być operowane.To nie zabig.Najlepiej do 1-ego roku życia,bo póżniej są następstwa na całe życie.Przerabiałam to ze swoim synem,który już jest dużym chłopcem,ale jego płodność jest pod znakiem zapytania.Dzięki "fajnemu" lekarzowi,który uważał,że mamy czas.Teraz już wiem jak to powinno wyglądać.Nie dajcie się oszukać i nigdy nie polegajcie na jednym lekarzu!Powodzenia!
 
Do góry