reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wpadka kontrolowana ;-)

Margolis - chciałabym usłyszeć takie słowa !!! :)

Myślę, że się w końcu przekona, tylko kiedy ?? ;) Obym nie czekała do trzydziestki ::)
 
reklama
hej..a mój maz pyta..kiedy..teraz dawaj nooo:)ja chce byc tatą! Ja chce miec brzucha w domku..ja chcę by dzidzius jeszcze tu z nami lezał..oo patrz ile tu dzidziusiów..oo a teraz moglibyśmy byc na wycieczce z maluszkiem....pokaz no swoj chudy brzunio..a wiesz..łózeczko to by tu stało..itd..itd....Obłęd..-sfiksował na ptk dziecka ;D
Aga- życzę Ci tego samego- choć mnie narazie to..raz cieszy...raz przeraza..boję sie :(..i pelno-a co a jak-a kiedy-itd..itd..
 
Dorka super! Cieszę się z wami. Mój raczej tak gorączkowo do tego nie podchodzi, ale też się przejmuje. Wydaje mi się,że tym jak długo nam potrwa zafasolkowanie :) Ale się cieszę dziewczynki trzymam kciuki,abyśmy zostały mamusiami. Pozdrawiam was serdecznie
 
:DJa rowniez-Szczęscia!SzczęsciaSzczescia! dziweuszki Wam Zyczę z całego serducha!!
Dlaczego i skad biora sie obawy??..To świetne pytanie-Kiedy najlepszy czas-..znowu mam jakieś wątpliwosci...i Izabelko..dziewczyny, wierzcie mi, pragne!Tak jak mój maz..ale jest tyle ale... :o
 
Zawsze jest jakieś "ale" Dorka ...

Ja też bardzo pragnę mieć dzidziusia, i też mam dużo "ale" ::) Choć gdyby mąż chciał tak jak ja, to pewnie byśmy się zdecydowali, mimo tych wszystkich "ale" :)
 
Cześć dziewczynki "jakieś ale" zawsze były, są i będą. Bo co gdyby nikt z nas nie miał wątpliwości, życie byłoby nudne. :D Najważniejsze, żeby nie stać zbyt twardo w realiach, bo zawsze nie będzie dość aby zdecydować się na dzidzię, zawsze będą się pojawiały jakieś wątpliwości. :D Tak więc miejmy "ale" lecz niezbyt wygórowane ;D

Dziewczynki życzę jak najszybszego zafasolkowania. ;)
 
Kazdy ma "ale". Ja miałam. Ale teraz już niczego się nie boję... inni ludzie potrafią sobie poradzić i są w gorszych sytuacjach to dlaczego my nie mamy sobie poradzić ?
 
reklama
Monika, fajnie, że dużo nas łączy, szkoda tylko, że problemy z zajściem w ciążę również :( przeszłam to samo co Ty, i też na razie bez rezultatów. Teraz jestem w trakcie brania zastrzyków hormonalnych na pęknięcie pęxcherzyków, zapytam lekarza jak sie nazywają. Bolesne i niestety nie są refundowane, jeden zastrzyk kosztuje 90zł, zastrzyków jest 6 bierze się co 2 tyg w brzuch. Nic przyjemnego ale ponoć innowacja i są dobre, przekonam się po kuracji, jeszcze 2 zastrzyki.
Moniczko, skąd jesteś? Ja z Gliwic. Pozdrawiam ciepło, trzymaj się dzielnie, w końcu musi nam się udać.
Buziaki dla całej ekipy
 
Do góry