reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

wpadka kontrolowana ;-)

malaga, ty to masz pecha z tymi zastepstwami. Z jednej storny fajnie bo jest praca i kasa, z drugiej - kurcze nie masz praw jak kobieta ciezarna majaca normalna umowe. Ze tez cholerka nie moga dac ci normalnego zatrudnienia...szlag by to trafil. Zeby czasem twoj maz znowu sie nie rozmyslil....kochana walcz o zatrudnienie, walcz!!!
 
reklama
malaga pisze:
Nie, nie - teraz wpadka raczej nie wchodzi w rachubę. Kroi mi się praca od marca do czerwca - na zastęstwo znów - więc w ciąży być nie mogę :( Planuję zrobić to tak, żeby zajść w ciążę - jak się uda ::) - w wakacje, żeby nic jeszcze nie było widać pod koniec sierpnia - inaczej nikt mnie nie przyjmie od września do pracy ::) :-[ :-[ Trochę nieładnie co?? :-[ :-[ Koleżanka się przyjęła w 3 miesiącu, nic nie było widać, nikt nie pytał, więc nie mówiła ::) Sama nie wiem :-[ :-[

Może być i tak, że jeszcze nie będę wiedziała, czy jestem w ciąży czy nie, ale będę wiedzieć, że jest jakieś prawdopodobieństwo ::) Sama nie wiem :( Coraz bardziej przekonuję się, że mąż się nie zgodzi, dopóki nie będę mieć "normalnej" umowy podpisanej :( :( :(
 
Może mój mąż dojdzie do wniosku, że takie czekanie na "normalną" umowę nie ma sensu, że mogę czekać na taką umowę jeszcze długo, a lata lecą ::)
 
malaga pisze:
Może mój mąż dojdzie do wniosku, że takie czekanie na "normalną" umowę nie ma sensu, że mogę czekać na taką umowę jeszcze długo, a lata lecą ::)

I tego trzeba sie trzymac. Nie jestesmy coraz mlodsi, ale lat nam przybywa - mowie tu rowniez o facetach. Bo o ile wiek kobiet jest dosc istotny przy poczeciu, o tyle facetow w pozniejszym wychowaniu dziecka, przeciez nie chce byc dziadkiem z malym dzieckiem. Wjedz mu troche na ambicje ;) Ja tam czesto powtarzam, ze nie chce aby dzieci sie wstydzily, ze maja dziadkow za rodzicow, bo pamietam jakie to bylo wazne w czasach szkolnych miec mlodych rodzicow.  Przeciez trzeba je wychowac, miec dla nich czas, umozliwic start w dorosle zycie.... a potem cieszyc sie juz swoja spokojna staroscia i wnukami :)
 
reklama
Dzień dobry :D

Nie pospałam długo, bo mój pies koncertował cały ranek - na przemian szczekał, skuczał i wył :mad: Dopóki nie wstałam ::) To taki towarzyski pies >:D
Piję sobie teraz kawusię i czytam BB :)
 
Do góry