reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzanie glutenu

reklama
Beata - z wieloma rzeczami jest tak, że teraz dziecku może nic nie być, a za kilka, kilkanaście lat będą wychodzić różnorakie problemy - oczywiście nie życzę Ci tego, ale takie nastawienie jest troszkę błędne :-( Bardzo ważny jest okres żywienia do trzeciego roku życia, wtedy kształtują się pewne nawyki, organizm jest młody...

Co do glutenu to ja "bawiłam" się w ekspozycję, ale nie stanowiło to dla mnie żadnego problemu, nie wiem cóż w tym takiego trudnego, kłopotliwego :confused:
Jak córcia skończyła 5,5 miesiąca zaczęłam podawać kaszkę mannę (pół łyżeczki) ugotowaną w małej ilości wody i dodawałam ją do mojego mleka, kaszkę taką zwykłą, spożywczą. Jak skończyła 6 miesięcy to wprowadzałam warzywka i tą kaszkę dodawałam pod koniec gotowania. Przez 2 miesiące podawałam pół łyżeczki kaszki pszennej - początkowo dawałam mannę do zupki, a potem do kaszki jakąś pszenną z serii zdrowy brzuszek (miałam dwie napoczęte, bezglutenową i glutenową i tej glutenowej dawałam ok łyżeczki). Po dwóch miesiącach zwiększyłam porcję glutenowej kaszki do dwóch łyżeczek i tak robiłam przez kolejne dwa miesiące. Pod koniec ekspozycji zaczęłam też podawać biszkopty raz na jakiś czas, potem już nie patrzyłam na ilość glutenu, stopniowo zwiększałam ilość kaszki glutenowej :yes: A jeszcze w międzyczasie dawałam piętkę chleba do mamlania ;-)
Zachęcam do wprowadzania różnych kaszek - jaglanej, owsianej, kukurydzianej, orkiszowej, jęczmiennej, gryczanej - nie tylko ryżowa i manna, one mają najmniej wartości odżywczych, tylko zapychają dziecko... Wiem, że w naszych sklepach jest kiepski wybór, ale można na necie poszperać, w jakichś sklepach ze zdrowa żywnością - naprawdę polecam!
Ja na necie kupiłam kaszkę jaglaną na początek, taką zwykłą, bezmleczną, niesłodzoną - moja córcia bardzo się nią zajadała, do tej pory lubi, tyle, że teraz gotuję już sama ;-)
 
Ostatnia edycja:
Swojemu synkowi zaczęłam podawać gluten w 6 m-cu , niestety dostawał po tym czarwonych policzków:confused2:.
Odstawiłam gluten.Czekam na 9ty m-c i wtedy będę podawać chociaż nie mówię ,że będe co jakiś czas sprawdzać czy można mu podawać.
 
A ile glutenu podałaś? 6 miesięczny maluch powinien go dostać zaledwie 2 do 3 gramów - to bardzo malutko. Skoro Synek ma 9 miesięcy możesz spróbować ponownie. Powinno już być dobrze
 
Witam!

Dziekuje serdecznie za odpowiedzi na poprzednie moje pytania... Niestety raz jeszcze zapytam o gluten... Czytam roooozne fora od deski do deski... Przekopalam dziesiatki tematow na temat glutenu i juz sama nie wiem :/ Raz taka odpowiedz raz taka... A wiec... Jezeli nie poda sie glutenu w 5-6 mies, to potem dopiero w 10?? Co sie stanie jesli sie poda w 8mies?? Np? Gdzie indziej znalazlam, ze jesli dziecko ssie piers to mozna podac gluten, bo jest mniejsze prawdopodobienstwo celiakii.. No to jak jest rzeczywiscie? Jak jest najlepiej??? Moj ma 7,5 mies. Jest tylko na piersi, jezeli nie liczac max dwoch lyzeczek dziennie ziemniaka z oliwa, ryzu, jablka, brokulu lub marchewki z jabkiem. Caly dzien piers, a w miedzyczasie lyzeczka rano, lyzeczka wieczorem ktoregos z wczesniej wymienionych produktow... Nie mial ekspozycji na gluten. Dopiero dwa tygodnie temu zaczelam wprowadzanie wymienionych pokarmow. Jak teraz z glutenem? Moze Wy bedziecie wiedzialy?

Pozdrawiam
Milla
 
Z tego co wiem dzieci karmione piersią mogą dostawać gluten od 5 miesiąca życia. Zasada jest taka że podajesz 3g kaszki z glutenem przez dwa miesiące. Kaszkę możesz dodać do ziemniaka, z tym nie ma problemu. Chyba że robisz kaszke na swoim melku to też możesz dodac tam coś z glutenem. Ja używałam Bobovite, jest do wybory manna albo pszenno-kukurydziana chyba. PO tych dwóch miesiącach możesz dawac dziecku już wszystko co zawiera gluten w obojętnych ilościach. To w którym miesiącu wprowadzisz nie ma znaczenia, tyle tylko że dieta jest wtedy dłużej uboga w zboża. Moja Córa gluten poznala dopiero w 10 miesiącu, bo miała długo podejrzenie skazy białkowej i pediatra radziła poczekać. My jesteśmy na butelce wiec schemat mamy troche inny. z butelkowymi dzieciaczkami jest tak że w 7 miesiącu dostają 3 g glutenu do jedzenia przez dwa miesiące, a potem przez następne dwa po 6 g glutenu ( tzn kaszki z glutenem), a potem dowolnych ilościach.
Na pewno nie ma znaczenia ile warzyw i owoców wprowadziłaś do diety, gluten to zboża, więc wszystko co zawiera mąkę pszenną, zytnią np. pieczywo, kaszki zbożowe, makaron. Glutenu ni zawiera ryz i kukurydza.
To chyba tyle. Pozdrawiam
 
reklama
Do góry