reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wprowadzanie nowosci niemowlakowi

Basia_one

Multimama ;)
Dołączył(a)
25 Listopad 2011
Postów
2 189
Miasto
Zielona wyspa
Witam,
chciałabym sie poradzic doświadczonych mam w kwestii wprowadzania posiłkow stałych niemowlakowi. Moja córka ma 15 tygodni, ma niestety refluks, jest na mleku aptamil pepti ze wzgledów skórnych (jest na nim narazie 2 tygodnie ale ja nie widze znacznej poprawy) to mleko jest rzadsze od innych mlek co powoduje pogorszenie ulewania.

Zastanawiam sie czy nie zaczac jej wprowadzac juz posilkow stałych, czy jeszcze zaczekac ten tydzien az bedzie miala skonczone 16 tygodni, musze przyznac ze czasem smutno mi na nia patrzec jak sie oblizuje gdy jemy obiad, chcialabym zeby tez juz poczula jakis nowy smak niz to ochydne mleko.

Co myslicie???, a i co najpierw powinnam dac? wiem, ze z pierwszych warzyw jest to marchawka, a z owoców jablko i ze lepiej dac najpierw marcheweczke, zeby sie do slodkiego jablka nie przyzwyczaila.

czekam na jakies porady :)
pozdrawiam
 
reklama
Basia_one - witaj! :))) Jestem mamą 5-miesięcznego alergika (skaza bialkowa) i jesteśmy na moim mleczku i bebilonie pepti.... Powiem ci, ze nie ma się co spieszyć, ja daję mu warzywka od akiegoś tygodnia, moze więcej.... też chciałam się spieszyć jak ty, i gdy tylko skończył 4 m-ce dałam mu marchewkę i zaczęłam wpr. gluten.. efekt - zero kupy przez dwa dni! dopiero po czopku poszło... przerwałam podawanie pokarmów stałych na polecenie lekarza i zaczelam teraz... jestesmy po marchewce, marchewce z ziemniakiem, dyni z ziemniakiem i jabłuszku... nic się nie dzieje, kupka jest ale nowy produkt wprowadzam tak co 4 dni, zeby sprawdzic, czy alergia się nie pogłębia, bo zaczął ulewac :( wraz z rozwojem ukł. pokarmowego może wzrastać alergia i to moze powodować nasilone objawy alergii.... także nie spiesz się, poradź się pediatry, ale moim zdaniem poczekaj jeszcze troszkę.... szkoda dzieciaczka, a nowy pokarm nie będzie lekarstwem na jego dolegliwości, wierz mi! może tylko pogorszyc sprawę... ja np. nie wprowadzam mu glutenu, czekamy do roku, 1.5 - tak jak radzil lekarz, a pokarmy stale pomalutku od niespełna 5 miesiąca... każde dziecko jest inne, ale jeżeli malutka ma refluks to najlepiej będzie poradzic się lekarza :))) Pozdrawiamy i zyczymy zdówka :)
 
No właśnie tak sie zastanawiam, mieszkam w irlandii i nie mam zaufania nawet do mojego lekarza ogolnego, ktora jest polka(w irlandii nie ma podziału) i Maja ma sucha skore typowo do azs ale nie wiadomo czy to azs czy co innego.
Za jakis miesiac jade do Polski wiec pojde do lekarzy i poradze sie ze wszystkim.
 
Nasz synek też ma atopową skórę, śluzowe kupki, charakterystyczne pekniecia za uszkami... wysypka, to objawy skazy białkowej, którą mały ma od prawie samego urodzenia... Nie podejmuj decyzji o rozszerzaniu diety bez konsultacji z jakimś konkretnym lekarzem... bo dzidzi może być gorzej - jak nie wiesz co jest dokładnie :) Pozdrawiamy
 
Maja juz ma całkiem ladna skore, po kapieli w oilatum smarowaniu i jedzeniu mleka pepti, gdzieniegdzie na ramionach ma sucha, ale z nozek, brzucha i pleckow juz zeszlo. troche jeszcze ma taka dziwna na raczkach.
W Polsce pojde do alergologa i postaramy sie znalesc przyczyne, wiem ze alergie sa straszne i długo sie z nimi walczy.

Najbardziej rozbraja mnie tutejsza słuzba zdrowia, bo Irlandzcy lekarze podchodza do tego w ten sposob ze z tym da sie zyc...chodze do polskiej lekarki, ale ja tez na wszystko trzeba naprowadzac, a jak mam ja naprowadzic skoro ja tez sie nie znam, jestem mama pierwszy raz, a wszystkie starsze osoby z rodziny mam na odleglosc.Tez tak sobie mysle,ze jak mam placic za kazda wizyte 50e tylko zeby spytac czy juz dac marchewke czy moze marchewke i ziemniaka to zbankrutuje ;)
 
Ostatnia edycja:
Najlepiej pójść do gastroenterologa... jeżeli mała ma skazę, lub inną alergię, to możesz dostać zaświadczenie o tejże, i kupić w polsce bebilon pepti, jak dadzą ci recepte... na zniżce jest po 7 zł! także opłaca się porównując ceny bez zniżki! ale alergolog nie wystarczy do takiego zaśw., wiem, bo jestem po załatwianiu zaswiadczenia i rrecepty na mleko! musisz dowiedzieć się co to jest i zapytac o rozszerzanie diety, jak dadzą ci zielone światło to zgodnie z rozpiska na rozszerzanie diety zacznij wprowadzac pomału nowe pokarmy... najpierw ze 3 łyzeczki samej marchewki, po 4-5dniach np. merchewki z ziemniakiem, po kolejnych np.ziemniaka z dynia itd. owoce wprowadziłam przy dyni, albo ziemniaku z narchewnka, ale my juz wczesniej dawalismy marchewke a potem zrobilismy przerwe bo kupy nie szly dlatego teraz szybciej dałam jabłuszko! ...czyli najpierw wprowadzamy warzywa, a potem owoce, które są słodkie, zeby dziecko nie grymasiło potem przy jarzynkach :))) teraz mały zjada pół słoiczka i jest zachwycony, o 13-14 obiadek 0 16-17 owocek :)))) poradz się dobrego lekarza i może umów, czy mogłabyś dzwonić w razie potrzeby?? życzę powodzenia!
 
No postaram sie umowic do tego lekarza, zobaczymy co powie, w Irlandii to mleko Pepti jest bez recepty, ale za to kosztuje 10e za puszke, moze faktycznie lepiej sprobowac bebilon pepti. Szkoda tylko ze bede w Polsce tylko 2 tygodnie, bo musze wracac do pracy.....no trudno, ale dzieki za porade.
 
Mam jeszcze jedno pytanie,w sumie 2 czy jezeli moja mala jest na mleku pepti to czy wprowadzac jej kaszki? nie wiem czy to nie bedzie sie gryzlo bo przeciez kaszki pewnie sa na zwyklym mleku? i czy podawalyscie swoim dzieciom herbatke jablko z melissa po 4m-cu? moja mala do tej pory pila wode przegotowana z odrobina glukozy do smaku i od czasu do czasu herbatke z kopru wloskiego,po rumiankowej wymiotuje,wiec nie daje jej wcale.
 
reklama
Marchewka chwilowo poszla w odstawke...Mała dostała wysypke na lewym poliku na wysokosci oka, na 3ci dzien picia soczku marchewkowego...
Najgorsze jest to ,ze ja nie umiem rozroznic uczulenia od innych kropek na buzi, bo ona ciagle cos ma na tej buzce, ale wydaje mi sie ze to mogla byc alergia bo wysypalo ja w jednym miejscu, no zobaczymy...sprobuje wprowadzic jej kaszke i nowa herbatke.

Wiem tez ze marchewka zatwardza dlatego trzeba uwazac z papkami marchewkowymi....
 
Do góry