magda1977
mamusia 03.02,10.05,09.11
Mój smyk w dzień karmiony jest nażądanie i czasem karmie trzy razy co kilkanaście minut a czasem co godzine,w dzień żadnego schematu nie ma bo śpi tak różnorodnie że nawet nie wiem ile czasu mija od ostaniego karmienia,w nocy zupełnie jest inaczej budzi się co trzy godziny prawie równo z zegarkiem.
My leżaczka nie mamy.
Oj tak to że nie mogę wyjść kiedy chce to i mnie doskwiera ale do sklepu wychodzę z małym,za to mój smyk nie lubi fotelika i poczatek jazdy jest horrorem dopóki go jazda nie uśpi.
Teraz tez pisze i bujam małego w wózku by usnął ;-)
Iga a robiłaś ush stawów biodrowych już?Bo terminy na NFZ są dość odległe i ja byłam prywatnie.
My leżaczka nie mamy.
Oj tak to że nie mogę wyjść kiedy chce to i mnie doskwiera ale do sklepu wychodzę z małym,za to mój smyk nie lubi fotelika i poczatek jazdy jest horrorem dopóki go jazda nie uśpi.
Teraz tez pisze i bujam małego w wózku by usnął ;-)
Iga a robiłaś ush stawów biodrowych już?Bo terminy na NFZ są dość odległe i ja byłam prywatnie.
Dlaczego zawsze po nocnym karmieniu?
. Nie żebym się nie cieszyła ale już wiem dla czego ją coraz ciężej dużej trzymać na rękach
w brzuszku niby dbała o linie a tu teraz sobie folguje 
