reklama
axarai
dziecioholiczka......
R
RiSiA
Gość
mój synus mimo kataru ponownego... bo pojechalismy na roczek i kuzynka nie raczyłas nas poinformować, ze jej córy chore 

dał mamusi pospać zjadł o 22 i na karmienie następne obudził się o 2 i ponownie jak ja juz nie spalam
czyli o 7
Axarai
Twoje posty mnie rozwalają 
Doti mój mąż mi Karmi nie da pić
Liljanna proszę biedny gołabek


dał mamusi pospać zjadł o 22 i na karmienie następne obudził się o 2 i ponownie jak ja juz nie spalam Axarai
Twoje posty mnie rozwalają 
Doti mój mąż mi Karmi nie da pić

Liljanna proszę biedny gołabek

axarai
dziecioholiczka......
A Rysia proszę bardzo! Tylko nie przesadzaj z tym rozwalaniem
Cyca zostaw w spokoju!
Właśnie M mnie poinformował, że urlopu tak jak chciał, czyli na Święta i nowy rok nie dostanie. Może mieć tydzień przed Świętami, ale do 28 mamy wrócić, bo inwentaryzacja będzie
No niech ich szczyści!! A ja sobie zaplanowałam 30 grudnia, moje 04 urodziny, w lokalu, i miałam zamiar dostać masę prezentów! Ale niech sobie nie myślą, że im się upiecze wyprawie wcześniej, Ha!
No ale muszę w takim razie szczepienia małej przesunąć, bo miała mieć 20 grudnia, a My wtedy w Pl będziemy, i pewnie przesuną jej na później, ale jak mówicie, że im później tym lepiej, to już się nie denerwuję:-)
Cyca zostaw w spokoju!Właśnie M mnie poinformował, że urlopu tak jak chciał, czyli na Święta i nowy rok nie dostanie. Może mieć tydzień przed Świętami, ale do 28 mamy wrócić, bo inwentaryzacja będzie
No niech ich szczyści!! A ja sobie zaplanowałam 30 grudnia, moje 04 urodziny, w lokalu, i miałam zamiar dostać masę prezentów! Ale niech sobie nie myślą, że im się upiecze wyprawie wcześniej, Ha!No ale muszę w takim razie szczepienia małej przesunąć, bo miała mieć 20 grudnia, a My wtedy w Pl będziemy, i pewnie przesuną jej na później, ale jak mówicie, że im później tym lepiej, to już się nie denerwuję:-)
Karmi nie jest do końca bezalkoholowe, jak juz wczesniej dziewczyny pisaly. poza tym jego wpływ na laktację raczej wątpliwy.
Mam pytanie z innej beczki: w czym śpią Wasze maluchy? Nasz do tej pory w rożku, ale wyrasta z niego i zatanawiam się co dalej. Myslalam o spiworku z dlugim rekawem. Ewentualnie jeszcze kolderka wcisnięta po bokach pod materacyk. Sama nie wiem.
Mam pytanie z innej beczki: w czym śpią Wasze maluchy? Nasz do tej pory w rożku, ale wyrasta z niego i zatanawiam się co dalej. Myslalam o spiworku z dlugim rekawem. Ewentualnie jeszcze kolderka wcisnięta po bokach pod materacyk. Sama nie wiem.
axarai
dziecioholiczka......
Ryba Adolina śpi na takim miekkim, cieniutkim kocyku, który jak ją położę, to zawijam w rożek, i przykryta jest kołderką, tylko, że ona śpi w koszy, i faktycznie tą kołderkę tak wciskam po bokach, ale ona się jeszcze nie rozkopuje. Mam też śpiworek, no ale moja mała glizda jest do niego za mała, może za jakieś no powiedzmy 5 lat powinien być dobry!
D
Doloress
Gość
Axarai no coś ty, karmienie jest fajne
karmię cycem tak z 45 minut schodzi na dwa, potem butla, potem odciągam
czekam godzinę - odciągam ponad pół godziny
kolejna godzina to zazwyczaj mała jest już na cycu
i tak w kółko


karmię cycem tak z 45 minut schodzi na dwa, potem butla, potem odciągam
czekam godzinę - odciągam ponad pół godziny
kolejna godzina to zazwyczaj mała jest już na cycu
i tak w kółko



reklama
axarai
dziecioholiczka......
Doti no uwierz, że ja miałam tak samo! A Kacek to już był najgorszy! I jeszcze okropne było, jak młody zaczynał beczeć, to od razu wszyscy "na pewno chce cyca!" Omaigot!
Mój M był nawet zdziwiony teraz, bo ja tak mama cycowa, a może jakieś 10 minut miałam tylko wyrzuty sumienia, że Maluda nie będzie na cycu
Mój M był nawet zdziwiony teraz, bo ja tak mama cycowa, a może jakieś 10 minut miałam tylko wyrzuty sumienia, że Maluda nie będzie na cycu

Podobne tematy
Podziel się:


