reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

wrzesień 2012 ;)

no i zrobiłam to, na popołudniowym spacerze odwróciłam spacerówkę i młody jechał przodem do świata, głowa mu latała w prawo i lewo :szok::-); fakt junior tez sypia na spacerach, ale juz nie tak często jak wcześniej i też wole na niego patrzeć ;-):tak:
 
reklama
A nasz Mały okazuje się strasznym nerwusem i chyba będzie z niego niezły gagatek. Pierwszy atak złości miał kilka dni temu, gdy zabrałam mu z ręki grzebień, żeby go uczesać. Wtedy się z tego śmiałam, ale on krzyczał póki nie oddałam mu grzebienia. :szok: Dziś mój M pozwolił mu zabrać swoją komórkę do zabawy. Mały śmiało bierze i do buzi, a M mu nie pozwolił i Mały w ryk. Krzyczał ile miał sił i nawet łzy mu poleciały, próbował jeszcze dwa razy do buzi, ale gdy M mu nie pozwolił to znów zaczynał ryczeć. Na końcu brał telefon do ręki, odkładał, ryczał i tak wkółko. Nie wiedział co zrobić z tym telefonem skoro nie może go do buzi. Masakra gdybyście widzieli tą złość. A to dopiero taki mały człowieczek, coś mi się wydaje, że niezły łobuz z niego wyrośnie. ojejejej........:eek:
 
anmika - według mnie nie powinien dostać telefonu/grzebienia skoro nie może go włożyć do buzi, nasze dzieci są na tym etapie, że poprzez wkładanie do buzi uczą się rzeczy, poznają kształt, fakturę, smaki, taki proces, a tu nagle "nie wolno" i on nie rozumie dlaczego nie wolno, stąd płacz, krzyk i nie wie co ma ze sobą zrobić. :tak:

perell - gratulacje raczkującego bąbla. :tak:

awersja - ale nie wyleciała, więc nie ma co gdybać. 3mam kciuki by odkładanie poszło gładko, u nas nawala, dopóki odłożę na głębokim śnie jest ok, ale jak odłożę na płytkim to oczy wielkie i o co chodzi przecież ja śpię z mamusią, a mamusia dla świętego spokoju bierze i czeka na głębszy sen i próbuje się dziecia pozbyć, gorzej jak sama zaśnie wcześniej. :-p


A my jesteśmy na etapie odchwaszczania działki, wczoraj posadziliśmy poziomki, truskawki, kalarepę, papryczki chilli. Dzisiaj do ziemi polecą zioła. Wczoraj na działce byliśmy od 9-14 a Weronika ładnie bawiła się w wózku, na kocyku, spała, jadła, nie sądziliśmy, że tak długo damy radę z nią posiedzieć, Ada do 12 była na grupie i A. pojechał ją odebrać, a potem dostała łopatkę i kopała razem z nami. Naśladowała A. jak wbija łopatę i naciska nogą i ona swoją łopatkę też naciskała nogą, normalnie boska jest.

Dzisiaj muszę zakupić wieczorem hamak, huśtawki drewniane z dwie i drabinę wspinaczkową na drzewa, a pod koniec czerwca jak już tam jakoś będzie wyglądać to przenieść piaskownicę zamykaną z ogrodu przed domem na działkę, a w ogrodzie zbudować już drewnianą większą, bo w tej się mieścić nie będą.

Weronika robi "papa" i robi "kosi kosi łapki", tylko tak śmiesznie, bo pacha rączkami w poziomie, ale one nie klaskają i na "łapki" jest wtedy jedno połączenie rąk. A ta zadowolona jak diabli. :-p
 
Alem wczoraj poszalala. 200 € poszło. :D zostawilam małego z mężem w kawiarni i poszłam na zakupy. Haha ale sie smialam w duchu jak mi M powiedział że nawet kawy nie mógł spokojnie wypić hahaha serio?

W ogóle wieczorek też mialam niczego sobie tyle ze mam teraz tłusta plame na kanapie z olejku i nie wiem jak odtluscic, poradzicie coś?

Fesolka o to niedaleko. Ja mieszkam w malutkiej miescince która leży na terenie gminy Tholen, nie wiem czy kojarzysz?

Lilijanna mniam. Ja teraz zaluje ze taka mala grzadke zostawilam bo chetnie bym posiala więcej i tak ledwo wcisnelam. Kalarepka i chilli też by się u nas zdało.
 
Dzień dobry
Anmika uwierz mi że nie tylko twój synek tak reaguje:tak: Lili dobrze pisze to jest czas stawiania granic maluszka, dbamy przecież o ich bezpieczeństwo i jeśli "nie wolno" to trzeba byś konsekwentnym. Lena ryczy zawsze jak chce się bawić laptopem, słuchawkami no i wszelkiej maści kabelkami a Mama nie pozwala.
Ayni też bym sobie poszalała po sklepach ale kasy brak :-( na tłuste plamy płyn do naczyń:tak: oczywiści jeśli materiał z kanapy można moczyć bo jeśli nie, to trzeba będzie jakiś specjalny środek do odplamiania zakupić :/
Lili zazdroszczę ogródka :-)
Stokrotka w kwestii foli to chyba trzeba przeczekać a materiał którym jest pokryty wózek też przeciwdeszczowy choć trochę powinien być i taki "spacerowy" deszczyk wytrzyma nim dotrzesz do domu bez foli :)


U nas bez zmian zęby idą, pobudki jak były tak są:wściekła/y:
Dzisiaj jedziemy do znajomych przywita się z tygodniowym Mikołajem:-) Troszkę dziwie się, że tak wcześnie nas zaprosili, ale to pewnie dlatego że jak Lena miała tydzień to w szpitalu wylądowałam:-( Nie w głowie były mi odwiedziny znajomych.

Miłej i słonecznej niedzieli życzę :-)
 
doberek, ja wpadam między spacerkami bo u nas tez cudnie tylko wiatr silny :-(
piekę sernik ;-)
jestem zdesperowana i zdecydowałam sie jutro zakupić to cholerstwo na odchudzanie Alevo czy jakoś tak :baffled: nie mogę stracić tych 8kg a w dodatku od mojego wieczornego faszerowania sie orzeszkami w czekoladzie mój brzuch wygląda na 5 miesiąc :wściekła/y:
 
reklama
Stokrotka moja mama miała to Alevo i żołądek ją po tym bolał ;-) Ja też się faszeruje orzeszkami w czekoladzie tylko nie mogę za dużo by niuniuś nie miała problemów z kupką bo ja dalej na cycku jadę ;-)

Anmika mój mały też ma czasem ataki złości jak np nie chce mu dać miseczki z kaszką albo łyżeczki tylko ta złość zmienia się na depresję i kładzie główkę na blat, śmiesznie to wygląda, a wieczorem odreagowuje i topi kaczkę w wanience ;-)

Ayni na coś tyle wydała? Zazdroszczę! Ja jutro jadę po kieckę maxi sexi ;-)


i taaadam
[video=youtube;GTt4FhO-Rlg]http://www.youtube.com/watch?v=GTt4FhO-Rlg[/video]
 
Ostatnia edycja:
Do góry