reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wymuszanie dziecka?

Dołączył(a)
28 Maj 2015
Postów
4
Witam, mam córeczkę która skończyła 6 miesięcy. Od jakiegoś czasu zauważyłam że nie chce w ogóle się sama sobą zająć. Możliwe jest odłożenie jej może na 5 minut i już słyszę płacz i krzyk jakby nie wiadomo co jej się działo. Biorę ją na ręce i od razu przechodzi. Zastanawiam się czy Ona wymusza na mnie branie na ręce czy to po prostu normalne w tym okresie? To moje pierwsze dziecko i nigdy nie miałam styczności z dziećmi także nie wiem. Proszę doradźcie mi czy dobrze robię, a jak źle to co poprawić?
 
reklama
Rozwiązanie
Witam, mam córeczkę która skończyła 6 miesięcy. Od jakiegoś czasu zauważyłam że nie chce w ogóle się sama sobą zająć. Możliwe jest odłożenie jej może na 5 minut i już słyszę płacz i krzyk jakby nie wiadomo co jej się działo. Biorę ją na ręce i od razu przechodzi. Zastanawiam się czy Ona wymusza na mnie branie na ręce czy to po prostu normalne w tym okresie? To moje pierwsze dziecko i nigdy nie miałam styczności z dziećmi także nie wiem. Proszę doradźcie mi czy dobrze robię, a jak źle to co poprawić?
reklama
Jak to polroczne dziecko nie wymusza? Takie dziecko juz dobrze wie ze jak zaplacze to rodzice wezmą na ręce.
No i zgadzam się z tym ze trzeba pozwolić dziecku na to żeby uczyli się troche samo poleżeć,pobawić. Moja siostra latala tak na każde zawolanie i dziecko 3 letnie nie potrafilo się samo bawić tylko matka musiała z nią siedzieć.
 
Ja tez sie wypowiedzialam w temacie ale nie przypominam sobie bym mowila ze dziecko manipuluje. Sadze, ze dziecku które pozostaje zostawione samo sobie na kilka chwil i nie wpada z tego powodu w panike jest szczesliwsze i spokojniejsze od tego noszonego caly czas w poplochu. Oczywiście wnioskuje na podstawie obserwacji mojego dziecka i kilku innych. Mozliwe ze sie myle. Wypowiedzialam juz swoje zdanie i koncze dyskusje, chyba ze autorka watku chce jeszcze jakicjs porad od minimalnie bardziej doswiadczonej kolezanki :)
 
Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedź. Opinie są podzielone, chyba każda mama musi robić tak jak czuję najlepiej. W każdym razie przynajmniej mnie uspokoiłyście że praktycznie wszystkie dzieci domagają się noszenia.
 
reklama
Witam, mam córeczkę która skończyła 6 miesięcy. Od jakiegoś czasu zauważyłam że nie chce w ogóle się sama sobą zająć. Możliwe jest odłożenie jej może na 5 minut i już słyszę płacz i krzyk jakby nie wiadomo co jej się działo. Biorę ją na ręce i od razu przechodzi. Zastanawiam się czy Ona wymusza na mnie branie na ręce czy to po prostu normalne w tym okresie? To moje pierwsze dziecko i nigdy nie miałam styczności z dziećmi także nie wiem. Proszę doradźcie mi czy dobrze robię, a jak źle to co poprawić?
 
Rozwiązanie
Do góry