reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka - co powinna kupić mamusia dla siebie i dzidziusia?

No ale rehabilitację też chyba zaliczyłaś? Może troszkę później ,ale jednak.
My mieliśmy zamkniete kanaliki łzowe więc jeszcze okulista. No i ginekolog , bo zrastajace się wargi sromowe, ponoć czesta przypadłość przy nowoczesnych pieluchach.

Ale po rozmowach ze znajomymi widzę ,że ciągle coś..Dla świętego spokoju pediatry bardzo często, bo specjalista stwierdza,że wszystko w normie. A do tego czasu nerwy..
 
reklama
Fizjoterapeutę zaliczyłam po 6-mcu, ale nie wszystkie dzieci są rehabilitowane, bez przesady, nie straszmy pierworódek;-) Ginekologa do tej pory Klaudia nie widziała i oby jak najpóźniej. Okulistę i kardiologa zaliczyłyśmy po 2 r.ż. Teraz jesteśmy pod ich stałą "opieką". A pediatrę mamy do dupy i się poważnie zastanawiam nad zmianą..
 
w pierwszych tyg byłam u pediatry i ortopedy, potem w międzyczasie endokrynolog się trafił, usg, na rehabilitacji nie byłam, u okulisty byliśmy, bo jedna durna pediatra powiedziała, że Oli duże oczy to objaw jaskry... no a jakie Ola ma mieć oczy, skoro ja mam wielkie, to i ona ma... a po M ma prawie czarne, więc wrażenie robią jeszcze większych... my pediatrę na nfz mamy z dupy, dobrze że w medicoverze są spoko, więc na szczepienia do przychodni, a tak z innymi rzeczami latamy na abonament
 
No i właśnie o to mi chodziło,Małgorzatka. Przyczepią się do bzdury , postraszą..
Nie chcę stresować pierworódek, wręcz przeciwnie. Pokazać,że nie należy się tym wszystkim bardzo przejmować bo w 90% rozejdzie się po kosciach
 
Ja też jak Jagodka tylko orto i ped tyle że ja miałam i mam bezproblemowe dziecko :) żadnych rehabilitacji żadnych oczkowych problemów, nic. Oby Zuza taka sama :)
 
Ostatnia edycja:
My też tylko pediatra i ortopeda :)
A pediatrę mam już dobrego, a nawet dwóch bo teść mojej siostry jest pediatrą, wprawdzie w innym mieście, ale zawsze mogę się skonsultować. Dla mnie dobry pediatra to taki, który daje minimum leków, a antybiotyków wręcz unika :tak:
Wiem, że niektórzy lekarze uwielbiają na każdy kaszelek dać antybiotyk :baffled:
 
Doti ,popieram cały sercem.
Moje dziecko prawie 3 lata , a z antybiotykiem na szczęście nie miała styczności.Oby tak dalej.
Niektórzy dają na wszelki wypadek:wściekła/y:
No i dobry pediatra to taki który sprawdza uszy:-) To jedno z moich kryteriów:-)
Nasza sprawdza nawet przy problemach z brzuchem. Bo u dziecka to nigdy nie wiadomo....:tak:
 
To ja dodam inne kryterium... Potrafi tak przeprowadzić badanie, że wizyta u niego nie jest dodatkowym stresem. Raz natrafiłam na taką lekarkę która opanowała stres dziecka i obyło się bez krzyku a do tego była dobrym specjalistą :D Pediatra "mieć ochotę" wyjaśnić wszystko, również za i przeciw dla danego leczenia. A takich już jest mało.
 
reklama
To ja kolejne moje kryterium. Prowadzi wizytę w uporządkowany sposób, bez chaosu. Wystarczy mi ,że muszę rozbierać, ubierać dziecko,odpowiadać na pytania i zapamiętywać zalecenia.
I zalecenia na piśmie...bo ogarniając dziecko łatwo coś przeoczyć.
Na temat samego badania: osłuchiwanie dziecka i gadanie jednocześnie do rodziców nic nie wnosi ,bo co można usłyszeć?
 
Do góry