reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyprawka dla Maluszka- rady i porady

No zapłaciłam naprawdę grosze. Opisy są w sumie średnie, ale Pani okazała się być normalna i stan dobry to po prostu ciuszek prany. Nie ma dziurek, zaciągnięć. Na tych zdjęciach to takie bardziej szaro-bure wszystko a w rzeczywistości kolory normalne, niesprane. Już jej napisałam, że jak będzie przygotowywać następne paczki na większe rozmiary to ma dać znać.


Mam pytanie odnośnie WANIENKI:
Mieszkamy w 2-pokojowym mieszkaniu w bloku (typowa płyta lat 80). Jak się można domyśleć łazienka jest wielkości schowka na miotły. I teraz jaką wanienkę kupić. Zwykłą i stawiać na stole w kuchni?, na stole w "salonie"? Czy kupić stelaż, który zajmuje kolejne miejsce w i tak małym mieszkaniu.
 
reklama
a stelażnie nie są składane? ja myślałam, że się składają tak jak suszarka na mokre ubrania i że wtedy nie robi to różnicy w mieszkaniu, a jest wygodniej ;-)
 
no mój sie skladał..:-) i byl super wygodny :-) mam tez bardzo małą łazienkę pokombinowłam ciutkę i wepchnęłam jedne nóżki koło wanny drugie koło kaloryfera i dawało rade, wode lałam prysznicem do wanienki, w łazience nagrzewałam ( prawie sauna była) na pralce miałam ( tak do 3 m-ca) stanowisko do przebierani hi hi i tak prosto z wody na pralkę, wycierałam, czyściłam nosek uszka, mylam wacikiem buzie. smarowałam dopieszczam ubierałam i tak dopiero opuszczaliśmy łazienkę. Są dzieci, którym nie trzeba grzać, ale są dzieci dla których 37 stopni w wodzie i 20 w mieszkaniu to szok termiczny i ja jestem pod tym względem zboczona żeby dziecku grzać do kąpieli...i na tak małą łazienkę starczała nawet suszarka...
 
Felidae no też pomysł.


Tyle, że ja nawet pralki nie mam w łazience bo kuchnie mam wyjątkowo dużą i stoi sobie w kuchni. Mieszkanie mam z kolei ciepłe, więc choć jeden problem odpada. I teraz wymyśliłam, że kupię normalną wanienkę i stelaż dokupię jak coś. Przecież w kwietniu też będą, sklepów nie zamykają póki co... Bo stelaż się niby składa, ale już nie mam go gdzie ukryć. Za każdymi drzwiami stoi już coś typu suszarka, deska do prasowania, miotła itd. Ah dom by się przydał na to wszystko, z porządnym strychem, garażem i składzikiem.
 
....Ah dom by się przydał na to wszystko, z porządnym strychem, garażem i składzikiem.

Tasia - toż to czytasz w moich myślach :-D

i do nas dziś dotarly paczki z zakupami :-) a więc mamy już komplet bodziaków i ciuszków na najwcześniejsze chwile, do tego prześcieradła nieprzemakalne pieluszki flanelowe i zwykłe tetry, pokrowce na przewijak. przyszły też sukieneczki (polecam sklep z używanymi ciuszkami niumnium.pl) i dostaliśmy gratis skarpeteczki :-)

nad stojakiem do wanienki też się zastanawiam...
i z racji małej przestrzeni w sypialni gdzie będzie łóżeczko wymyśliłam, że aby mieć pod ręką różne rzeczy do przebierania to kupię taki regał na kółkach plastikowy gdzie będę sobie te wszystkie akcesoria trzymała i przestawiała z łatwością jak już nie będzie potrzebny...

tylko mała coś mało dziś ruchliwa i już się matwie czy ten mój kaszel jej nie zaszkodził...
 
Tasia w tym zestawie pościeli który chcę kupić jest taki więc też będę miała... ale mi zależy aby mieć pod ręką też ewentualne ciuszki do przebrania, wszystkie kosmetyki i pieluszki... żeby nie musieć szukać w tych kieszonkach. wiadomo jak to nocne przebieranie - światło słabe, wyrwana ze snu... a przybornik na pewno się przyda na 1001 innych drobiazgów :-)
 
ja miałam taką nakładkę na łóżeczko, drewnianą, na to szedł przewijak. i nad główką małego miałam dużo miejsca, tzn akurat tyle ze mi wchodziły 2 pampersy, chusteczki i kremik. a szafkę z ubrankami miałam tuż obok, teraz będe miec ciut inaczej wiec może ten przybornik nie głupi pomysł
 
reklama
Do góry