Hej wszystkim
Z mężem staramy się o drugie dziecko i jakoś mamy z tym bardzo pod górkę. Przeszłam już ciążę z pustym jajem płodowym następna biochemiczna, a teraz … No właśnie a teraz znów czuje niepokój i nie wiem czy słuszny czy to wszystko wina już mojej głowy po tamtych przejściach. Mam cykle 27 dniowe też ciężko określić je w 100% kiedy w nich dochodzi do owulacji, bo po poronieniach już nie miałam w ogóle wyczucia co kiedy następuje. Zrobiłam wczoraj betę 28dc wyszla 355 No i właśnie teraz pytanie czy nie za wysoka jak na 3+6? Już zdążyłam popadać w paranoje że pewnie szykuje się zasniad i nie potrafię rozgonić tych okropnych myśli jutro powtórka z bety a ja zamiast zacząć myśleć bardziej optymistycznie znów czuje niepokój
Z mężem staramy się o drugie dziecko i jakoś mamy z tym bardzo pod górkę. Przeszłam już ciążę z pustym jajem płodowym następna biochemiczna, a teraz … No właśnie a teraz znów czuje niepokój i nie wiem czy słuszny czy to wszystko wina już mojej głowy po tamtych przejściach. Mam cykle 27 dniowe też ciężko określić je w 100% kiedy w nich dochodzi do owulacji, bo po poronieniach już nie miałam w ogóle wyczucia co kiedy następuje. Zrobiłam wczoraj betę 28dc wyszla 355 No i właśnie teraz pytanie czy nie za wysoka jak na 3+6? Już zdążyłam popadać w paranoje że pewnie szykuje się zasniad i nie potrafię rozgonić tych okropnych myśli jutro powtórka z bety a ja zamiast zacząć myśleć bardziej optymistycznie znów czuje niepokój