reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

Witam się wieczornie :)

Byłam u lekarza. Dzidziol jest przedługaśny! Nie zmieścił się w ekranie na usg i pani doktor nie mogła go zmierzyć
laugh.gif
jedyne co zmierzyła to długość jego stópki, ponieważ stwierdziła, że dawno nie widziała dzieciątka o tak wielkiej stopie. Ma aż 2 cm! Po ojcu na pewno
cool2.gif
cool2.gif
Standardowo wypiął się dupką i nie chciał nic pokazać. Kręcił się, wiercił, założył nogę nogę i kiedy już mieliśmy rezygnować... wystawił SIUSIAKA!


Neciuszka strasznie się cieszę, że Małgosia tak pięknie się rozwija. Na pewno jeszcze chwilka i wszystko się unormuje
:-):-) Tymczasem buziak od e-cioci ;*

Miq współczuję teściowej. Jaką trzeba mieć czelność żeby innym po mieszkaniu grzebać. Ehh... :confused:

Fifka zdjęcia brzuszka wrzucę jak tylko mój łaskawy małżonek raczy mi w końcu zgrać je na komputer. Jakiś dziwny aparat kupił i mu trzeba coś a'la komendy wydawać. Trochę techniki i człowiek się gubi :-D

Ewika pomysłem z patelnią rozwaliłaś mnie na łopatki :)

I nie wiem co komu jeszcze miałam :-(
 
reklama
miq wyslalam ci priva ;-)
fasolka wspolczuje pisania od nowa...

a u mnie maz ma teraz kilka dni wolnego i co spi juz od dobrych 40 minu i niunia tez a ja jak zwykle nie...

sllepy historia napisana ;-P
 
Ostatnia edycja:
hej
o jeszcze pusto... nie mogłam dzisiaj spać, w nocy grasował po sypialni pająka-ja ja ich nienawidzę, mąż go na szczęście unieszkodliwił. Muszę kupić moskitierę, bo będą się pchały dziady na zimę do domu.
Dzisiaj mam jechać na samo KTG i strasznie mi się nie chce, po pierwsze,czuje się dobrze, mała się rusza-oj rusza, skurczów nie wiadomo jakich nie mam a za tydz. mam normalną wizytę już u swojego lekarza, no szkoda mi 50 zł, chyba sobie odpuszczę. Mąż dłużej w pracy a ja muszę tam 2 autobusami się kulać...
 
Heloł :)
Historii miłosnych się Wam zachciewa? hehehe :) ja nie będę pisać, bo też pokręcona ta moja historia i życie :)

Kala nie miała lezaczka, jakoś tak wyszło, ale mamy od miesiąca krzesełko do karmienia i jestem mega zadowolona, takie 2w1, krzesełko, a potem stolik i krzesło :) sun baby bodajże :)

Nie mam zbyt wiele czasu niestety, bo Kala marudzi okropnie i chyba ma ten skok, gdzie ciągle mama, mama, mama... plus ząbkowania ciąg dalszy. Wczoraj byliśmy u lekarza i dostała Vibrucol czy jakoś tak, na rozdrażnienie jakiś czopek uspokajajacy. No i Dentinox, bo Bobodent nie spisywał się zbytnio.

Dziś jadę do urzędu dowiadywać się co nieco o naszych planach budowlanych i jestem przerażona, bo muszę Małą ciągać za sobą. Jestem dziś do 16 całkiem sama. Dobrze, że wczoraj ugotowałam cały gar a'la strogonowa, to dziś nie muszę przebywać w kuchni dużo.

Eve - wrzuć fotki, jak tylko dorwiesz aparat :) no i gratuluje siusiaka :D

Fifka- powiem Ci, że ja ostatnio tez jestem bardzo zmęczona... jakoś tak nie mam zapału do niczego i cały czas zajmuje mi Kalina. Miałam rozdział metodologiczny napisać do końca sierpnia i jestem w czarnej d*pie!! no ale cóż, chyba zabiorę się za pisanie podania o przesunięcie obrony itd...

Necia- jestem pełna podziwu, że Ty tak ogarniasz wszystko. Pewnie jak bym poświącała wieczory, jak Mała juz zaśnie i poranki, póki jeszcze śpi, to tez bym pisała, pisała, pisała... ale wychodzi tu ze mnie leń! zawsze byłam typem śpiocha i brakuje mi np spania w weekendy do 10... ;/ ehhh

Aha, kurka nie mogę znależć tego kremowego polarka, jak znajdę czas to przeszukam szafę, a daje sobie rękę uciąc, ze niedawno mi przeleciał przez oczy, no ale złośliwość rzeczy martwych...
Ale mam zdj inncyh. W ogóle to dziwna sprawa, bo właśnie uświadomiłam sobie, że jak urodziłam, to Mała dostawała prawie od każdego kombinezon hyhyhy i tak uwaga mieliśmy ich aż 6!!!! :szok: mogli kupić na roczek, a nie wszystkie do 6 miesięcy heheh :)

SAM_0782.jpgSAM_0784.jpgSAM_0786.jpgPitter Patter - Kala go lubiła, cieplutki, od siostry z UK dostała, na zamek i te (mam na końcu języka) no wiecie, widać na foto :);p niezniszczony i ma rękawiczki w komplecie :) przypinanie na guziczku. (dopiero jak wrzuciłam zdj zauważyłam tą kropkę białą na nogawce, ale to chyba jakiś odblask aparatu, bo nie ma jej na kombinezonie;p)
SAM_0781.JPGSAM_0787.JPGten się ciut zmechacił, bo to taki polar gruby z wieszchu, mogę wysłać biorąc tylko za koszty przesyłki :)
 
Ostatnia edycja:
Heh poczytam w wolnej chwili co naskrobałyście o tych waszych historiach miłosnych :-D

miq w sumie nie wiem jak ci się nic nie dzieje a lada chwila masz normalną wizytę to może rzeczywiście zostań w domu. Też nienawidzę pająków

Atan fajna ta sukienka z kitty ale na 62 nie kupuję już nic bo zakładam mojemu dziecku wczoraj śpiochy i kaftanik i ledwie się mieści :eek:

Dagne kuchnia nie mogę otworzyć załączników :-( bo ja potrzebuję jakiegoś kombinezonu na jesień dla małej

Eve to będziesz mieć wysokachnego synusia :) panny będą za nim latać

w albumie fotki dodałam :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej kobietki - oj milosne histyorie :) milo :) ja tez jak tak sobie czytam to sobie przypominalam co ja tam robilam hmmm - Fifka fakt nie zapomina sie ale ja ostatnio np mialam sen ze rozwiodlam sie z M. i pojechalam z malym do poprzedniego faceta i on stwierdzil ze to jest jego dziecko i on bedzie mi dawal na niego pieniadze na wychowanie i bedzie mi pomagal ale wiecie miedzy nami juz nic nie bylo.. ja nie wiem skad mi sie to wzielo...
ide sporobowac troche mleka sciagnac bo w pt wesele a ja nic nie mam i obawiam sie ze niewiele sciagne i trzeba bedzie mm podac... bo cos krucho z tym mlekiem u mnie ostatnio..
 
Do góry