reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zabawy z dzieckiem 1.5 rocznym

_Kasia91_

Fanka BB :)
Dołączył(a)
2 Grudzień 2020
Postów
1 315
Cześć, jak się bawicie ze swoimi maluchami 1.5 rocznymi?
U nas klocki codziennie, tak samo jak książeczki, od niedawna kuchnia, puzzle drewniane oraz puzzle z dziurką lub dwuelementowe też są codziennie. Ponadto zabawki grające ze zwierzętami, ciuchcia itp
 
reklama
- kulki hydrozelowe / tapioka lub kulki do bubble tea jeśli boisz się polkniecia u nas to hit
- malowanie farbami, to akurat się u nas nie sprawdziło, ale wiem że niektóre dzieci to lubią
- budujemy bazy z poduszek i kocy lub z kartonów (kartony polecam w szczególności).
- układamy puzzle, układanki drewniane pionowe i poziome.
- piankolina / glinka polimerowa
- bawimy się w chowanego / ganianego
Oprócz tego codziennie ogladamy książeczki sensoryczne, książeczki miś pracuś, Kicia kocia, akademię mądrego dziecka. Bawimy się tabletem graficznym, garażem z autkami, autkiem zdalnie sterowanym, rzucamy piłkę, balonikem. Dużo bawimy się z psami, rzucamy im pluszaki które nam przynoszą, silujemy się z nimi, gonimy je, głaszczemy, karmimy. Syn lubi bawić się arką noego, domkiem dumel, zestawem majsterkowicza clementoni, drewnianym torem dla autek, układanką z drewnianymi klockami pionową, klockami, drewnianym sorterem. W kąpieli : statkami, wężami, mąką, puszczamy banki z maszynki na baterie, mamy tez maszynkę do robienia piany.

A tak na serio, to moje dziecko najbardziej lubi bawić się odkurzaczem, kablem od odkurzacza i ładowarki, pilotem od telewizora, wstążkami, łyżeczką, słuchawką prysznicową.
 
Moje 15-miesięczne dziecko uwielbia zwierzątka, zwykłe małe figurki. Już chyba każde z "farmy" jakoś woła (hau hau, kicia, ihaaaa, muu i tak dalej). I ona sobie nimi tupta wszędzie. Na Święta dostała farmę sensoryczną z Clementoni, chociaż to już późno na taką zabawkę. Ale bawi się świetnie, puka do drzwi, właśnie swoimi zwierzątkami, "karmi" je klockami, buduje wieże z tych klocków.

Piasek księżycowy, z mąki i oleju, cały czas się nie znudził. Codziennie. Bawi się sama albo ze starszym bratem.

Lepienie z modeliny. Już nawet nie zjada.

Książeczki. Na razie słucha "bawmy się w berka w lesie" i "kicia kocia i nunuś, tak Nunusiu, nie Nunusiu". W innych szuka kaczki. Nie wiem, czemu kaczki. Ale jak się cieszy, jak znajdzie!

Spacerujemy! Codziennie, godzina tuptania po dworze.

Wyciąganie prania z pralki. Roznoszenie bielizny do odpowiednich szuflad. Przypuszczam, że niedługo będzie chciała wieszać pranie.
 
Przypomniały mi się zabawy z 18-miesięcznym synkiem.

1. Segregowanie klocków kolorami. Dawałam na podłogę kartki, w misce klocki w tych kolorach. Miał poukładać dobrze. Jak dałam za dużo to zawsze budował pociąg 😅

2. Chowanie zwierzątek w piasku ksiezycowym i szukał.

3. Robienie jeża z piasku kinetycznego.

4. Naklejki. Są takie książeczki z brakującymi słowami, w środku naklejki. Seria o Misiu Okruszku. Dawałam synkowi naklejkę, znajdowałam odpowiednią stronę, a tam on już szukał, gdzie przykleić.

5. Segregowanie kategoriami. Ja dawałam koszyk ze sztućcami ze zmywarki i rozkładał na odpowiednie miejsca w szufladzie 😅

6. U nas farby to był hit. A hydrożel nie.
 
Zabiera mi odkurzacz i sprząta. Chociaż na swoją kuchnie i mnóstwo rzeczy do niej to Zabiera moje 😶 tylko czeka aż zacznę robić pranie, żeby mi pomóc schować i włączyć pralkę a potem suszarke. Wyciera kurze :D
To są najlepsze zabawy :p
Z zabawek ma kuchnie drewniana, garaż, dużo autek - jeździmy często, różne klocki, miski, ksiazeczki.
Teraz zamówiłam tablice do przyklejenia na ścianę, bo mamy taką malutka a kocha rysować kreda ;)
 
Do góry