reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zaczynamy staranka :)

Zgadzam się ale co Ci miał powiedzieć jak zobaczył twoją reakcję? On zasygnalizował choć wcale nie musiał tego robić.Zrobił to z dobrej woli.Decyzja należał do Ciebie.
 
reklama
Gsiulek no to masz fajnie ;-) ja niestety muszę sama robić idę zaraz bigos i sernik robić

Bobo dzwoniłam do zusu i mi powiedzieli że następne l4 muszę zawieść do nich i oni mi wystawią zaświadczenie o ubezpieczeniu ale muszę jeździć co miesiąc :angry:
 
Oj dobrze, dobrze:-)
Dzisiaj wyjeżdzamy i wrócimy dopiero w środę.
Tylko że wczoraj byłam u dentysty bo mi się siódemka ułamała i zaczęła pobolewać .Założyła mi lekarstwo ale powiedziała że może się to rozwinąć. Trzymajcie kciuki żeby nie.....Jestem cały czas w stresie i nasłu****ę tego zębola.:cool:
 
Gosiulek ja z m i wuja u którego mieszkamy, dziś wraca z warszawy z pracy na święta to muszę zrobić dla nas trzech. Na pewno robię żurek, jajka, galaciki, bigos i sernik ale nie wiem co kiegy podać :sorry:
 
Madlen zapytałam siostry i ona mówi że tak mówiły położne. Zastanawiały się dlaczego dzieci tak płaczą.Niby przez buraczki.Troche się zdziwiłam bo burak ma bardzo dużo właściwości.Jeśli ktos ma cukrzycę czy problemy ze stawami,moczem/nerkami to trzeba uważać bo tworzą się szczawiany wapnia które sa odkładane.
 
Czesc dziewczynki u mnie chyba hormony szaleja jakas smutna od rana jestem az mi sie ryczec chce... jak nastroje przed swietami? u mnie srednio bo bede caly weekend w pracy:( w grafiku jestem wpisana na poniedzialek tez ale nie mam ochoty isc, powiem ze M pracujei musze zostac z mala.

Marta widze pysznosci gotujesz

Niestety nie mam nastroju do nadrabiania przejrzalam tylko posty
 
reklama
gosiu dlatego zapytalam,bo dla mnie to tez dziwne..mi to akurat kazali jesc,nawet w szpitalu...bo z cora mialam anemie po porodzie i wciskano we mnie buraczki !!!!..no ale to bylo 10lat temu :-D,swiat wtedy zyl bez internetu..(bynajmniej mieli go tylko nieliczni ) jadlam buraki garsciami,a moja cora mi nie plakala :no:;-)
teraz jak czytam co wolno jesc,a co nie..to az w szoku jestem :szok:..:tak:..:szok:
 
Do góry