reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupowe szaleństwo

Agnieszka ja kupuję drewniane łóżeczko bo jest wygodniejsze potem dla dzieciaczka jak będzie uczyło się wstawać.
Natomiast obawy że dziecko uderzy się o szczebelki są niepotrzebne, przecież teraz są ochraniacze na szczebelki ;-)
 
reklama
No ładnie widzę że zakupowe szaleńśtwo w pełni:-D u nas podobnie kupiliśmy w sobotę fotelik do samochodu (taki który można wpiąć do wózka) materacyk jeszcze jedną pościel, ręczniczki z kapturkiem prześcieradełka nasze pierwsze pieluszki:happy:, gaziki do pępuszka patyczki dzieciowe proszki do prania i jekieś drobiazgi. :-)
Dla siebie te mega podpaski - aż strach się bać:-p, podkłady, wkładki laktacyjne maść bephanten chyba wszystko:dry:
Zostało nam: kombinezon zimowy zdecydowałam że najlepszy będzie taki jak pisała Aneta "bez nózek" termometr dla malucha i do pokoju, karuzelka, kosmetyki i ewentualne drobiazgi o których nie pamiętam:confused: a i oczywiście wanienka tylko jaka:szok:
 
Fajnie tu u Was! podoba mi się:tak: Dzięki za odpowiedż, choć proszę jeszcze o opinie innych
A ja słyszałam jak znajoma obkładała drewniane łóżeczko kocem, bo mała ciągle płakała...
Ale znowu zastanawia mnie stabilność turystycznego. Do tego drewniane mają szufladę na pościel. Muszę przejrzeć sklepy i zdecydowac..
A Wy dziewczyny macie takie fajne "drabinki" z miesiącami ciąży itp... jak to zrobić?
 
My z M jedziemy w tym tygodniu po łóżeczko. Chcemy to turystyczne, bo u nas małe mieszkanie i często trzeba będzie to łóżeczko przenosić. Moja koleżanka kupiła właśnie takie i jest bardzo zadowolona. Jednak najpierw sama sprawdzę jak to wygląda. ;)
 
Ja w sprawie łóżeczek;-):
uważam że obydwa rodzaje mają plusy, zależy poprostu kto czego od łóżeczka oczekuje. Ja mam akurat drewniane z szufladą po Mikusiu jeszce i byłam bardzo zadowolona (szczególnie na tej szufladzie mi zależało bo miałam mało szaf:-)) Mikołaj o łóżeczko się raczej nie obijał chociaż jak się uczył wstawać to się zdarzało. Bardzo fajne mialam ochraniacze na łóżeczko - super wyglądało i spełniały swoją funkcję.
Moja znajoma ma turystyczne i też sobie chwalą - nowoczesny wygląd łatwo można przestawić (jak piasała Hanuś) i nawet złożyć (zabrać ze sobą). Na stabilność też nie narzekała. Czytałam jedynie na naszym forum, że przy turystycznym trzeba uważać na twrdość materacyka, bo niektóre są rzeczywiście turystyczne i mają miękkie materacyki, które na codzień nie sa korzystne. Ale jak wszystkie produkty są dobre gatunkowo i mniej porządne ;-).
A teraz w sprawie drabinki: ;-) Agnieszko to nazywa sie suwaczek i ja skorzystała z instrukcji zamieszczonej na tej stronie https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/jak-wstawic-suwaczek-78/

Powodzenia :-)
 
Cześć Listopadóweczki :-)
Widzę że niektóre z was są już całkiem nieźle wyposażone .... :tak:. Ja na razie mam tylko ubranka ale mam nadzieję że w tym miesiącu kupię łóżeczko :-). My z M wybraliśmy drewniane chociaż turystyczne bardzo mi się podobają:-).
 
Kochane - z lozeczkami to jest tak - zalezy co kto woli, co sie komu podoba i jakie ma wymagania...a jak wiadomo: rozne.
Mnie sie turystyczne nie podobaja, co nie znaczy ze są zle - oczywiscie zeby spelnialy swoja funkcje trzeba dokupic normalny materac. Jak dla mnie jest dobre na wyjazdy i do tego nam sluzy....
A drewniane napewno nie sa niebezpieczne - bez obaw ;-)

Wiecie co...wczoraj rozgladalam sie za tymi kombinozonikami - spiworkami....
I byly tylko w Coccodrillo......ale jak je zobaczylam to niezle sie usmialam :-D - rozmiar 62 byl tak wielki, ze mozna by dwoje dzieciaczkow zapakowac.....:-D
Albo spokojnie Kube jak mial 74 cm :-D Noworodek to by sie w tym zgubil....Uwazajcie na te rozmiarowki, bo jak widac niektore sa lekko dziwne ;-), zawyzonych, albo zanizonych nie brakuje...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja juz wózkowe szaleństwo zakończyłam do mojego Quinny Buzz dokupiłam też fotelik samochodowy z baza do montowania w samochodzie, bardzo wygodne i praktyczne, ta baza montowana jest na stałe w aucie i wpina sie ją w specjalne stelaże między tylnymi siedzeniami, zazwyczaj na fotelach samochodowych jest znaczek ISOFIX i tam można wpiąć własnie ta bazę i przypina sie ja pasami, a fotelik tylko sie wpina w ta podstawę i juz po kłopocie maleństwo siedzi bezpiecznie i wypięcie jest tez równie proste za pomocą pociągnięcia jednego uchwytu i potem tylko na stelaż od wózka i spacerek z malym...
 
Do góry