reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupy

My mieliśmy na receptę w pewnym momencie maść pośladkową koszt chyba 5 zł za całe pokaźne pudełko gdy Maja się na pieluchy uczuliła.

Saly z zakupów kosmetycznych przy niemowlaku im mniej tym lepiej mniejsze ryzyko alergii. Mąkę ziemniaczaną w przypadku problemów z odparzeniem polecam sama przetestowałam :)

jeżeli masz chwilowy przyrost gotówki możesz zakupić dla siebie:
Podkłady Belli - 2 - 3 opakowania są to wielkie i chłonne podpaski - niezależnie czy poród SN czy CC są potrzebne, zapas podpasek normalnych oraz wkładek
wkładki laktacyjne
tantum rossa (ok 3 saszetek), woda utleniona do przemywania rany - zawsze cos się znajdzie,
majtki siateczkowe po porodzie aby mieć lepsze wietrzenie strategicznych rejonów, biustonosz do karmienia a nawet 2.
 
reklama
Asioczek, ja wlasnie dlatego sie pytam, ze tak naprawde zarabiam tylko do czerwca a potem to tylko pensja omc meza(niestety niewysoka). Wiec moze to sie smieszne wydaje , ale poki teraz nie mamy klopotow finansowych chce kupic doslownie wszystko z rzeczy wiadomych i mozliwych do kupienia na pol roku zycia dzieciatka. Dzieki za wskazowki:-)

Moze to sie glupie wyda, ale my mamy liste powieszona w pokoju, i tylko zakreslaczem wykreslamy juz nabyte pozycje. Wiem ze wszystkiego nie da sie przewidziec i kupic, ale im wiecej teraz tym latwiej bedzie nam po porodzie....
 
A ja kupiłam sobie kilka bluzeczek w orsayu
m.in. taką:
13751344_2fd0c0190a42aa54684f4cd8c0a60c30_medium.jpg

ale moja jest turkusowa
 
Asioczek, ja wlasnie dlatego sie pytam, ze tak naprawde zarabiam tylko do czerwca a potem to tylko pensja omc meza(niestety niewysoka). Wiec moze to sie smieszne wydaje , ale poki teraz nie mamy klopotow finansowych chce kupic doslownie wszystko z rzeczy wiadomych i mozliwych do kupienia na pol roku zycia dzieciatka. Dzieki za wskazowki:-)

Moze to sie glupie wyda, ale my mamy liste powieszona w pokoju, i tylko zakreslaczem wykreslamy juz nabyte pozycje. Wiem ze wszystkiego nie da sie przewidziec i kupic, ale im wiecej teraz tym latwiej bedzie nam po porodzie....
Saly ja tak samo robię. Mój mąż jest wojskowym więc też kokosów nie zarabia, za mieszkanie dużo każą nam płacić i też co miesiąc kupuję jakieś rzeczy dla Maluszków żeby później jednorazowo uniknąć bankructwa. Nam z jego pensji przyjdzie utrzymać 5 osób:szok:. Nie wiem jak to zrobimy. Ja mam o tyle komfortową sytuację że wspierają nas (równiez finansowo) moi rodzice. Ja po przeprowadzce (więc za około miesiąc) zacznę kupować różne rzeczy już na dobre. Staram się też (co tez może wydać się śmieszne) ale takie rzeczy jak rogal do karmienia czy rożek dla maluszków uszyć sama - przeliczyłam i wychodzi dużo taniej. Więc nie jesteś sama...
 
saly i mama Emilki - bardzo rozsądnie - po co mnożyć wydatki tam , gdzie możemy sobie same poradzic:confused::-). Powiem Wam z doświadczenia, że mnie rożek kompletnie się nie sprawdził i uważam go za zbytek w wyprawce podobnie jak rogal do karmienia. Same zobaczycie, że dzidiza w domku bedzie chciała szybko jak najwięcej wolności posmakować, a w razie czego można w kocyk zawinąc - efekt ten sam :tak::tak:A co do karmienia, to u mnie niezastapiona okazała się zwykła poduszka, która wkładam sobie pod łokieć, kiedy karmię Szymka.
 
Szperałam trochę na allegro i znalazłam łóżeczko które mi się podoba. Może to trochę za wcześnie ale ja tak orientacyjnie patrzę, a oto i ono:
Radek II kołyska/szufl SuperMATERAC , cena hurt (319354773) - Aukcje internetowe Allegro
Kołyska przyda się dla malucha, łóżeczko dla większego, materacyk gratis i jeszcze podręczna szuflada, która jest konieczna jak dla mnie.
Co o nim sądzicie doświadczone mamy i te świeżutkie?
 
już gdzieś przed chwilą pisałam o tym łózeczku:-D:-D. Mamy takie i sprawdza się świetnie. Zawsze można maluszka uspokoić , pokołysać, żeby zasnął. Mówiąc szczerze teraz nie wyobrażam sobie, zebyśmy mogli miec inne łóżeczko:-D:-D Tylko szuflada nie jest zamykana i trochę rzeczy do niej włożone się kurzą. Ale można czymś przykryć:tak:
 
Dziękuje Madziu za opinię. Mama kazała mi koniecznie szukać łóżeczka z kołyską bo jak nie to by szukała żeby ktoś dorobił płozy, bo w nocy to jest niezastąpione, a szufladka na ubranka itp, bo u mnie ciężko z miejscem na ubranka (mieszkam z rodzicami).
Łóżeczko to chyba najlepiej jkupic przed rozwiązaniem, w jakimś 8 miesiącu, bo teraz to nie ma sensu.
 
reklama
Ona_ mika, ja wprawdzie dostane lozeczko od mojej mamy, ale nie wiem dlaczego za wczesnie mialoby na cokolwiek byc. Jesli ktos ma kase teraz, widzi promocje jakas, ma gdzie to zmagazynowac do narodzin i nie jest przesadny to niech kupuje. Ja wychodze z zalozenia ze kolo 8 miesiaca moge sie roznie czuc i moge nie miec sil na zakupy, wiec jesli teraz mam sily i kase to czemu nie...a poza tym lozeczko chyba powinno jakis czas postac odpakowane zeby troche wywietrzalo, bo zapach swiezego drewna moze draznic dziecko.
A tak juz bez wymadrzania sie:-D to ja tez bym takie chciala, bo tez liczy sie dla mnie pojemnosc( moje mieszkanie ma 25 metrow cale). Ale nie wiem jakie mama kupi , a wiem ze raczej duzo kasy miec nie bedzie wiec nastawiam sie na najprostsze z opcja dokupienia wiklinowej szuflady:-p
A o kolysce to zawsze marzylam , choc sama kolyska jest niepraktyczna , wiec rozsadek znow wygral...
 
Do góry