reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

A pieron wie od czego ;/ skoro innych objawów chorobowych nie ma...... młody teraz wstał ... a spał od 11 <szok> gorączka 38,5 wiec mniejsza. Syropek wypił ze smakiem.
 
reklama
My z Tomkiem tez dzis u lekarza.... wyskoczyly mu na rece i na nozce takie male plamki(w sumie 3) wygladajace troche jak luszczyca.... to bylo z tydzien temu, smarowalam Oillanem, ale nic sie nie zmienilo. dzis juz poszlam do lekarki i sie okazalo ze to pewnie jakies uczulenie(bo buzie tez ma lekko wysypana), ale po charakterze tych plamek lekarka stwierdzila, ze moze miec sklonnosci w przyszlosci do luszczycy, no i musimy szybko sie tego pozbyc. Dostal Zyrtec na 10dni, masc cholesterolowa na buzie i krem na recepte - Locoid lipocream - na te plamki.
Jak mi teraz przyjdzie dociec, na co to uczulenie(a Tomi juz je wszystko), to chyba bedzie niezla praca do wykonania..... :/
 
szczepienie odwołane mała infekcja gardła.

co wizyta to zyrtec przepisuje i witaminy itp. zyrtec na katar pogieło babe naprawde.
 
Lotka u nas takie plamy to standard. Pojawiają się i znikają, ja już nawet sie nimi nie przejmuje... Tylko, że u nas jak sie pojawią to są na brzuchu, raczkach i nóżkach. Smaruje tylko Emoilium a ostatnio maścią od Mary i po jakimś czasie (raz dłuższym, raz krótszym) znikają na jakiś czas :)))
 
No.. Ala była cały dzień w żlobku i wszystko było ok .. poza tym, ze od ostatniego przeziębienia ciągle kaszle.
A dziś dostała mega kataru...

Jutro znowu lekarz bo nie wiem co robić :/
 
Ojej Agrafka a nie myślałaś zeby na jakiś czas zabrać mała ze żłobka??

Najdłuższą przerwę w żłobku miała 2.5 tygodnia - moje L4 + wizyta mojej mamy.
Żeby zabrać ją na dłużej musiałabym znaleźć nianię. A jakoś nie mogę się do tego przekonać - nie zaufam byle jakiej niani, wiec szukanie i sprawdzanie zajęłoby mi całe tygodnie.

Ale kto wiem, jak tak dalej będzie z tymi chorobami to będe musiała poszukać...
 
Najdłuższą przerwę w żłobku miała 2.5 tygodnia - moje L4 + wizyta mojej mamy.
Żeby zabrać ją na dłużej musiałabym znaleźć nianię. A jakoś nie mogę się do tego przekonać - nie zaufam byle jakiej niani, wiec szukanie i sprawdzanie zajęłoby mi całe tygodnie.

Ale kto wiem, jak tak dalej będzie z tymi chorobami to będe musiała poszukać...


Rozumiem Cie doskonale, też cieżko by mi było zaufać jakiejs "obcej" kobiecie. A nie masz jakiej znajomej, która przejeła by funkcje niani?? Szkoda Alicji, zeby stale chorowała.
 
reklama
Rozumiem Cie doskonale, też cieżko by mi było zaufać jakiejs "obcej" kobiecie. A nie masz jakiej znajomej, która przejeła by funkcje niani?? Szkoda Alicji, zeby stale chorowała.

Nie mam. Wszyscy moi znajomi z Warszawy pracują w ciągu dnia, rodziny nie mamy tu żadnej poza szwagierką która też pracuje.
Mam chrześniaka studenta, który nawet umiałby się zająć małą bo jego siostra ma małe dzieci, ale on studiuje i gra w piłkę ręczną więc też nie ma czasu.
 
Do góry