reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

reklama
Gosiulek to dobrze, że u nich wszystko ok! teraz się pewnie martwią, że w koszta poszli

Ja dostałam wczoraj gorączki i zdycham. Ledwo chodzę, Pawel już wychodził z choroby ale jak to się skończy przy gorączkującej mamie :baffled::crazy::baffled:
 
Czy Wasze dzieci miały jakies reakcje niepożądane po antybiotykach?
Co wtedy robiłyście?
Kacper dzisiaj miał po zastrzyku rozpalone policzki,tzn.tak wyglądały...Nie wiem czy to z wysiłku,płaczu,mocnego przytulenia do mnie? Nie wiem.
Tylko na twarzy.Wczoraj wieczorem zauważyłam na nóżce pęcherzyk jak po ugryzieniu komara.Dziś nie ma.
Miał tez zaczerwienie na twarzyczce z taką wysypką ale mąż mówi że to od jego brody...

A teściowa coś narzeka na ból w klatce piersiowej.
 
Etna - dla Was zdrowia, mam nadzieję, że jutro będzie ok.
Gosiulek - rozpalone poliki mogą być od przytulenia, reakcja alergiczna, efekt gorąca w domu, gorączki itp. Mogą wystąpić takie reakcje po antybiotyku, chyba jest napisane żeby skontaktować się z lekarzem i powiedzieć o tym, wapno pomaga na takie reakcje.
Wczoraj kupiłam lipomal, zobaczymy czy na Gośkę zadziała mieszanka i przejdzie jej katar..
 
Ale mu to w krótkm czasie minęło.Wizytę mam dopiero po południu a zastrzyki dostaje o 12.
Nie wiem czy mu dać jutro zastrzyk czy nie.:-(
Kurcze ciągle coś.Jak nie urok to sraczka...
 
Gosiulek myślę , że najlepiej zapytać pielęgniarki , która przychodzi z tym zastrzykiem . Bedziesz spokojniejsza!!!
Etna, ale bidulo Cię wzięło!!! zdrówka!!!!!!!!!!
 
Czy Wasze dzieci miały jakies reakcje niepożądane po antybiotykach?
Co wtedy robiłyście?
Kacper dzisiaj miał po zastrzyku rozpalone policzki,tzn.tak wyglądały...Nie wiem czy to z wysiłku,płaczu,mocnego przytulenia do mnie? Nie wiem.
Tylko na twarzy.Wczoraj wieczorem zauważyłam na nóżce pęcherzyk jak po ugryzieniu komara.Dziś nie ma.
Miał tez zaczerwienie na twarzyczce z taką wysypką ale mąż mówi że to od jego brody...

A teściowa coś narzeka na ból w klatce piersiowej.

Spokojnie kochana:tak: Asi, Julce, nawet mi i bez antybiotyku wyskakują czasem chwilowe swędzące pryszczyki:tak: Może jakaś mała muszka?
Co do wysypki od brody męża - my to często przerabiamy, ale za pierwszym razem jak Asieńka była malutka nieźle się wystraszyłam:-D:szok:
A jeśli chodzi o wypieki - to wypytaj się pielęgniarki, tak jak mówi Martolinka:tak: ale dam sobie głowę obciąć że to zwykłe wypieki z rozgrzania:tak:
 
No to ja Wam powiem, ze mam [rawie 40 stopni gorączki i cały dzien w łóżku. No i jutro muszę być w pracy na 7.30, pięknie ciekawe jak długo tak pociągne. Na szczęcie we wtorek mam opieke i wizyte u kardiologa z Pawłem. Uciekam spać dalej :-(

Najbardziej się boję o Pawła bo na wieczór miał lekki stan podgorączkowy :angry::angry::angry:
 
reklama
Do góry