reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

Dziunka farmaceuta zadecyduje , czy bedziecie miec lek refundowany , czy nie... w wypadku dziecka , które i tak ubezpiecza państwo jest to absurdalne
 
reklama
No właśnie, a u nas w przychodni nie zarejestrują dziecka dopóki nie zobaczą RMUA.

Drugi absurd:

RMUA można stworzyć dopiero po WYSŁANIU deklaracji zus-owskich. Pracodawca ma na to czas do 15-stego następnego miesiąca. Także do 15 stycznia ważne jest RMUA za listopad 2011. A co rusz odbieram telefon od zdezorientowanych klientów, którzy wykłócają się w przychodniach i aptekach. Personel medyczny niestety jest niedouczony w tym temacie i nawet nie chce mu się pomyśleć. Ba! w większości przypadków bierze za datę stworzenia RMUA jego identyfikator który wygląda np tak "01.1.2012". A to bzdura przecież! To jest tylko NUMER a nie data! Cyrk na kółkach:baffled:
 
Dziunka - mój małżon wykupywał sobie ostatnio heviran na receptę, dopiero w 3 aptece uznali i bez szemrania dali.... najlepiej się spytać czy uznają takie recepty:szok::wściekła/y::wściekła/y:, jeszcze mojemu pokazywały kobity w aptece jak lekarz ma wypisywać receptę - po prostu horror w tym roku...:wściekła/y:
 
Masakra z tymi receptami, ja dostałam z firmy wiadomosć, ze LuxMed tak samo naklejać bedzie te formułki, mimo, ze firma płąci za pakiet. Skandal.

Dziewczyny ja z kolei mam zagwozdkę z Ali zaparciami. Od świąt nie je słodyczy, je jogurty, jabłka codziennie, sporo pije, wodę soki marchewkowo owocowe, płatki z mlekiem, zupy mleczne różne w żłobku. I dziś znowu ma zaparcie, jakoś dała radę zrobić ale kuba sucha i twarda. Co jest ? Będe u lekarki next week, zapytam co dawać profilaktycznie, ale nic z tego nie rozumiem.
 
A te soki marchewkowe i mleko w nadmiarze nie działa właśnie na odwrót?


Byłam wykupić receptę i dostałam te krople bez problemu. Antybiotyku nie wykupiłam, zresztą na logikę - antybiotyk do oczu i antybiotyk ogólny to chyba za dużo na raz?
 
To straszne z tymi receptami

Dziunka a czemu dala antybiotyk ogolny na oczy? czy na to gardło? i czemu nie wykupilas jak lekarka dała? Bylas u jakiejs innej? Bo zawsze pisalas ze swojej ufasz?
 
Ula antybiotyk zawsze zdazy wykupić, czasami dzien dwa warto poczekac i zobaczyc jak sie sprawa rozwinie.
Ja też nie dałabym antybiotyu na "lekko" zaczerwienione gardlo, ale moze lekarka 'czuje" ze ta wydzielina, ropa, czy jakis wirus sie rozwija i moze byc ze sie skonczy na antybiotyku, ale dzien dwa mozna poczekac i zobaczyc jak sie sprawy potocza, niech organizm powalczy (moze lekarka bala sie nie dac antybiotyku, zeby sie wlasnie nie rozwinelo_)
Dziunka dużo zdrówka dla was
 
Ula, Dziunka była chyba u jakiejś innej lekarki, nie u "swojej".

Dziunka, mi się wydaje, ze te soki i mleko nie jest w nadmiarze: płatki z mlekiem raz dziennie maksymalnie i to nie codziennie, soczek jeden dziennie.
 
Agrafka przy zatwardzeniach ja odstawiam marchew a daje wszystko co ma śliwkę, oczywiscie jabłko, no i raz nawet dałam ten zielony sok z biedronki i ten chyba najbardziej zadzialal :zawstydzona/y:. Daje tez osłonowe jak przy antybiotyku

Jak Ty sie czujesz????
 
reklama
Ula trzeba czytać posty koleżanek :p

No i nie dam antybiotyku na lekko czerwone gardło.
A antybiotyki dostałam dwa - jeden ogólny, jeden na oczka w kroplach. Ten na oczka wykupiłam.

Jak się coś rozwinie (w co wątpię) to podskoczę do mojej lekarki.

Mam nadzieję że katary nam miną jak się przeprowadzimy na nowe. Tu niestety wilgoć winna:wściekła/y:

Oczka po kroplach prawie czyste, mam nadzieję że nie za mocne te krople. Kurcze, że też byłam zmuszona na inną lekarkę:wściekła/y:
 
Do góry