reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zielone kupki

Kopka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
30 Sierpień 2011
Postów
905
Miasto
Plymouth
Dziewczyny moja 2.5 miesieczna corcia robi zielone kupki.Jest na mm.Slyszalam,ze zielony kolor moze oznaczac zatrucie,ale przy mm moze sie tak zdarzyc,z powodu zawartego zelaza.Sama nie wiem czy mam udac sie do lekarza.Normalnie dziecko wyproznia sie co drugi dzien.Ostatnia kupke zrobila w srode, no i dzis tylko,ze zielona.Moze mialyscie podobny problem
 
reklama
kopka dzieci karmione mm bardzo czesto robia zielone kupy, moj Miły tez tak mial. jesli nie ma dziwnego tzn smierdzacego zapachu to wsio ok
 
Powiem to samo Co LucyF dzieciaczki na mm mają zielone kupy często. Czasami nawet i śmierdzące, zalezy jak się mama odżywia. Wydaje mi się, ze jesli nie ma żadnych innych objawów zatrucia to raczej nie to.
 
Witaj!
Dziewczyny mają rację!!!
Jeśli twój maluszek nie zwraca ,a kupka nie cuchnie i nie ma w niej śluzu czy pasemek krwi ,to jest wszystko dobrze.Lecz jeśli mimo to jesteś zaniepokojona,to zapytaj się położnej,która Was odwiedza lub udaj się do waszego pediatry.
Ja mam 6 dzieci,a ostatni 3 synowie mieli zielone kupy,ale przy okazji była krew i śluz i musieli pić BEBILON PEPTI.
Nie martw się na zapas-pozdrawiam szóstkowa mama
 
W sumie to zaczelo sie od tego,ze przez 3 dni Nadia nie zrobila kupki.Zaczelam jej podawac kropelki na wzdecia,gdyz miala twardy brzuszek.nNa drugi dzien zrobila 2 kupki tylko,ze zielone. Nie bylo w nich ani krwi,ani sluzu,ale mialy dosc nieprzyjemny zapach. Nadia je normalnie i jest radosna wiec moze faktycznie troszke spanikowalam. Poobserwuje ja pare dni i wrazie w udam sie do przychodni.
 
Kopka dziweczyny mają racje, ja również przez to przechodziłam. Jeśli czujesz, że powinnaś to zgłosić lekarzowi to nie zwlekaj.
To jest normalne na mm. Moj mały jak zrobił mi na zielono kupke po raz pierwszy to az mi sie słabo zrobiło. A problem z zaparciami też sie zdarza, gdy maluszek z cyca przechodzi na modyfikowane. Masój małej brzuszek, rób delikatną gimanstykę nóżkami (zegnij delikatnie w kolankach nóżki i uginaj je do brzuszka, bardzo powoli i bardzo delikatnie) jeśli masz środki które moga pomóc to podawaj, ja mojemu gdy miał zaparcie i kolki podawałam Sab Simplex (krople), możesz też podac rumianku do picia (u mnie sie nie sprawdził tak jak koper włoski, potęgował kolki).
 
probowalam jej podac koper wloski i rumianek,ale jej nie smakuje i nie chce pic Ostatnio podalam jej kropelki na wzdecia i ogrzalam brzuszek ciepla pieluszka i kolka przeszla.Wczoraj znowu nie bylo kupic,ale mam nadzieje,ze dzisiaj bedzie.
 
Jak nie chce pić to nie zmuszaj, nie warto narażać dziecko na dodatkowy stres. Okłady z ciepłej pieluszki to rewelacyjny pomysł :) A powiedz czy próbowałaś małej pomóc czopkami glicerynowymi? Ja przez krótki czas też je stosowałam, ale troche sie obawiałam że mi sie mały przyzwyczai do pomocy przy robieniu kupki i sam nie bedzie chciał, wiec ową pomoc stosowałam w momentach gdy kupy nie było dwa dni z tym że ja robiłam nieco inaczej, dzieliłam czopek na pół, potem na ćwiartki i małe części wkładałam delikatnie do pupci i czekałam aż mały wyprze, czynnośc powtarzałam ąz do zrobienia kupki (często kończyło sie to mega gejzerem :szok: ) Nie aplikowałam maluchowi czopka i nie zostawiałam mu go w środku, bo gliceryna nie pomagała. Jeśli nie jesteś uprzedzona do czepoków itp. to spróbuj raz na jakiś czas. Nam pomagało, maluch przynajmniej spał w nocy :)
 
reklama
Moja mama zawsze mowi że jesli jest zielona kupka to dziecko jest poprostu przeziębione i wystarczy zeby sie ogrzalo i bedzie ok :)
 
Do góry