Dziewczyny, miałyście podczas porodu ZZO? Kiedy najlepiej poprosić o to znieczulenie? Może głupie pytanie, ale tak się zastanawiam czy od razu krzyczeć, że chce znieczulenie, żeby byli przygotowani. Z drugiej strony podobno opóźnia ewentualną cesarkę, w razie jak maluch źle reaguje na skurcze trzeba poczekać aż będzie można znieczulić do cesarki...Mam mętlik w głowie :/ Jestem w 32 tc, ale w głowie już kłębią się różne wątpliwości
)
reklama
Hej! Ja miałam zzo, powiedziałam od razu że raczej będę chciała, ale w tym szpitalu( Poznań, ul. Polna) jest tak że najpierw trzeba wykorzystać inne formy łagodzenia bólu, więc dostałam coś do wenflonu, na skurczu, ale nic to nie dało, potem gaz, a potem mi się zapytała czy chce zzo, lrzyszła anestezjolog , założyła cewnikowanie do kręgosłupa( nic nie bolało) , no i skurcze zaczęły słabnąć, przez znieczulenie( 3 dawki dostałam) poród trwał dłużej, pomiędzy skurczami spałam, ale mały urodził się zdrowy, mimo ż trwało to długo. Prze drugiej ciąży( jeśli będzie) też wezmę zzo. Pogadać z lekarzem, poczytaj, bo to są mity, że znieczulenie źle wpływa na przebieg porodu, są kraje gdzie jest to standard i nic się złego nie dzieje. Po prostu trzeba umieć się skupić i jak położna mówi że widzi skurcz na kto to przeć z całych sił, nawet ja się go nie zanadrzu czuje.
życzę spokojnego i szybkiego porodu.
życzę spokojnego i szybkiego porodu.
Podziel się: