Wyniki

Cześć dziewczyny! Jestem ciekawa czy ze starej (2015 rok) gwardii są jeszcze jakieś staraczki :) Wpadam, żeby się pochwalić, bo ostatni rok był dla mnie ostrą jazdą bez trzymanki :) Jak widzicie po moim pasku, byłam tutaj na przestrzeni 2014 / 2015, gdy podchodziłam do in vitro! Udało się, a...

sunrisea nie wiem jak to wygląda w Gamecie na pomorzu, ale w Rzgowie wszystko zawsze miałam terminowo. Jak miałam wizytę na daną godzinę, nigdy - ale to nigdy nie musiałam czekać, w dodatku lekarz zawsze do nas wychodził i zapraszał do gabinetu. Jedyny poślizg był przy punkcji, bo zabieg przede...

Misia90 - widzę, że mamy podobną historię. Ja miałam laparoskopię na PCOS, która po 3 miesiącach wróciła do takiego samego poziomu jak przed zabiegiem. Brałam CLO (w pewnym momencie potrójną dawkę,żeby cokolwiek ruszyło - zero reakcji) i wtedy moja Pani gin powiedziała, że jej możliwości się...

Tola! normalnie horror :( biedna, współczuję Ci, ale najważniejsze, że masz gromadkę przy sobie. Wierzę, że będzie wszystko dobrze, w końcu 33/34 tydzień to nie jest tragedia i często lekarze tylko straszą, a dzieci po roku dorównują swoim rówieśnikom urodzonym w 'terminie'. Trzymam za Was...

Hess z Tobą i tak mam w miarę stały kontakt, więc nie udawaj takiej zaskoczonej :D lepiej powiedz mi, kiedy robisz rodzeństwo? :D Tola32 wspaniale, że Wam się udało! Tylko niepokoi mnie termin porodu, z dziećmi wszystko dobrze? Długo były w inkubatorze? Jak wygląda ich skorygowany tydzień...

rybka, chociaż my tu o in vitro, to moja pani dr, która prowadziła mnie całą ciążę zalecała założyć spiralę - ale przy CC mogłam dopiero po 6 miesiącach (tzn, normalnie lekarze założyliby po połogu, ale moja dla bezpieczeństwa wolała poczekać), tyle że okres może całkowicie zniknąć przy takiej...

seniorkę :D aż się poczułam staro ;) Peugeotka36, Widzę, że też jesteś w zaawansowanym stadium, bardzo fajnie, mam nadzieje, że żadne objawy Ci nie dokuczają i pewnie już się nie możesz doczekać spotkania z maleństwem :) odczuwasz już ruchy? Bo pamiętam przy Marysi, że już od 20. tygodnia...

Cześć dziewczyny! Jestem ciekawa czy znajdę tu jakieś weteranki, które były aktywne między 2014 a 2015 :) Wracam do gry! Moje słonko właśnie skończyło roczek i chcemy zrobić z niej starszą siostrę! 2 balstki czekają w Gamecie, dostałam spis badań, które mam zrobić do wizyty i zastanawiam się czy...

Oooo! Wózek to podstawa! Ja jestem zachwycona naszym, pomimo że tak kręciłam głową jak mąż wybierał. I pamiętajcie o bazie (pod isofix lub zwykłe pasy) pod nosidełko samochodowe. Jest wygodne, bo tylko robisz KLIK i nie trzeba żadnymi pasami dodatkowo zabezpieczać i się bawić 30 minut w poprawne...

Odpukać - jak na razie wszystko dobrze :) Miałyśmy epizod z kolkami - męczyły chyba z 2 tygodnie, ale znalazłyśmy metody, które przyniosły ulgę (i małej i nam). Ogólnie z dnia na dzień robi się coraz większa, silniejsza, ah.. zobaczysz! Niby 4 miesiące, a jakby zupełnie inne dziecko, cały czas...

Cześć dziewczyny! i ja wpadłam zobaczyć co u Was (głównie co u Hess, bo trzymam za Ciebie mamuśka kciuki od kiedy wiem, że wpadłaś :D ) Super, że dalej walczycie i wykorzystujecie ostatnie momenty programu. Ja pamiętam, jak w zeszłym roku (5? 6.04?) zobaczyłam dwie kreski na teście, a teraz mam...

Marcysia - nie martw się takim dystansem! My już w trzecim tygodniu ruszyliśmy do rodziców - całe 260 km, 3,5h drogi. Marysia raz mi się obudziła na karmienie, przewijanie i dalej spać. Kwestia dobrego zorganizowania miejsca w aucie i dacie sobie radę :)

Robiła teraz 4 podejście komercyjnie (wysłałam jej swój menopur, który mi został - zaraziłam go ciążowymi fluidami :P ) i pobrali komórki, zapłodnili dwie i zamrozili. Miała teraz czekać na @ i podchodzić pod transfer, a tutaj jakieś jedno jajeczko się zagubiło i.. BACH! :) według USG to już 6...

Szkrabek - miło, że o mnie myślałaś :) czasami zaglądam do Was i sprawdzam jak sobie radzicie, ja sama robię kolejny kurs, więc godzinami siedzę przy podręcznikach, co chwilę też ktoś wpada z odwiedzinami więc niby mam spokój z Marysią to i tak ręce pełne roboty ;) Widziałaś na 'kto po ivf', że...

Piotrusiowa - też myślałam o takim zestawie, ale też boję się, że lekko panikuję i coś z tego nie jest nam potrzebne :) Dziękuję za odpowiedź! A mamy się dobrze, Marysia rośnie w oczach - już 4700 g i ubranka na 62 są na styk :) Do tej pory tylko 3 dni miałyśmy takie, że marudziła, nie spała i...

Cześć dziewczyny! :) Mam do Was pytanie odnośnie szczepień, bo mamy iść 20.01 i mam mętlik w głowie. Nie wiem co wybrać - zastanawiałam się nad tymi skojarzonymi + rotawirusy (miły koszt 500 złotych na raz..), ale nie wiem jak inne mamy podchodzą do sprawy. Pytałam się mojej mamy, ale ona jest...

Doskonale Cię rozumiem. Ale powiem Ci, że w ostatnim tygodniu już miałam wszystko w nosie, nawet jadąc ostatni raz na izbę nie liczyłam na poród..;) Będzie dobrze!

Emenems, cesarkę miałam dokładnie w 38+4. Mój lekarz stwierdził, że na początku było to śmieszne, jak lądowałam na porodówce i sobie tam rozmawialiśmy i miło spędzaliśmy czas, ale ile można? Dlatego nie chciał już czekać, bo tego dnia moje skurcze (na KTG podchodziły pod 130) przerodziły się w...

Emenems nie denerwuj się ;) Ja miałam takie przygody z porodem, że od 3 tygodni teoretycznie rodziłam. Skurcze były, rozwarcie na 3 cm, z którym od miesiąca chodziłam. Lądowałam na porodówce, żeby zaraz wrócić do sali. 2 tygodnie w szpitalu, później tydzień "intensywnych" starań w domu. Jak...

Hess! Najlepsza wiadomość tygodnia! :))))))

Ja jem niemal wszystko - mleko z płatkami, szynki, jajecznice, pieczone lub duszone mięsa, nawet raz zdarzyło mi się sięgnąć po mielonego (tak mnie prosił, żebym go zjadła). Widzę po Marysi, że moja dieta nie jest dla niej problemem. Położne mi mówiły, żebym nie stosowała "diety matki polki...

Marcysiu - poradziłaś już sobie z nawałem pokarmu? Dzisiaj znowu musiałam sobie ulżyć laktatorem i w dodatku tak delikatnie, żeby ból minął, bez mocnego ściągania. Zauważyłam po Marysi, że też teraz szybciej się najada i jak tylko czekam chwilę (sprawdzam czy się nie ulewa i chwilę jeszcze ją...

Szkrabek też urodziła :)))) Marcysiu, jaki masz problem z piersiami, bo chyba coś mnie ominęło?

SZKRABEK! Super, super, super! ogromnie Wam gratuluję!:-):-)

No właśnie tak odciągnęłam - do odczucia ulgi. Masakra. Czytałam, żeby robić okłady z zimnej pieluchy albo z kostek lodu i ta kapusta biała. Dzisiaj chyba zacznę to stosować, aż stan mleka się dostosuje do potrzeb Marysi.. A tak się bałam, że w ogóle nie będę miała pokarmu..:confused2:

Quchasia, Kreatorka, Amos - gratuluję! Coraz więcej nas, rozpakowanych :) To kto dzisiaj ustawia się do kolejki? :-)

To ja już mogę się podzielić jednym problemem i szukam POMOCY!! Mam nawał pokarmu (aż dziwne, bo jestem po CC). Mała się najada, a piersi nadal mam nabrzmiałe. Dzisiaj rano po karmieniu (staram się karmić na dwie piersi - trochę jedną, trochę drugą). Mała zjadła, odrzuciła sutka i zasnęła, a ja...

Cześć dziewczyny! Hess widzę, że moje fluidy (po)ciążowe dobrze rokują dla tego cyklu, trzymam za Ciebie kciuki :) enni na jakim jesteś oddziale? ja na trzecim położnictwie :) a co u nas. poród długo trwał, bo początkowo były wywoływane skurcze, aby gładko poszło, dostałam oksy, skurcze co...

Cześć laseczki. Widzę że straszne niepokoje nastały, relax bez stresu bo to nie pomaga w porodzie! Trzymam cały czas za Was kciuki i mam nadzieję,że równie szybko jak ja będziecie tulic swoje maleństwa. My jutro wychodzimy do domu :) Moja Marysia to cud a nie dziecko. Największa na oddziale i...

Szkrabek -była ze mną tylko godzinę i zabrali ją na neonatologie przez niespokojny oddech i płyn w płucach. Ma do mnie wrócić po 10 jak bedzie ok. Jestem po pierwszej próbie pionizacji. Doszłam do wc i zrobiło mi się słabo.. Ale coś udało mi się zrobić! :)