reklama
Jugosława
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2014
- Postów
- 3 156
julia: pewnie odsypiasz nockę? Będzie dobrze, będzie. Tylko czasem ciężko ten czas przeżyć...no ale niektórych rzeczy sie nie przyspieszy, zwłaszcza tych, które są od nas niezależne Weekend masz wolny czy do pracy?
nessi: a może chłop przemęczony, zestresowany? Wtedy mogą się zdarzyć takie chwilowe kłopoty. Wiem, że jak za często to też nie zawsze wszystko zdąży się im tam zregenerować Zwłaszcza jak są przemęczeni właśnie.
luska: na szczęscie dni płodne to nie tylko jeden dzień, wiec może się wstrzelicie jeszcze Ja wiesiołka też jadłam i widziałam różnicę. Siemie też. I też byłam pozywtynie zaskoczona.
moniusia: ja biorę CLO pod kontrolą lekarza, tylko, że wciąż 1 tabletkę. Ginekolog jakiś czas temu przebąkiwał o zwiększeniu dawki i zastanawiam się czy jej nie zwiększyć Tak popchnąć go do przodu Znając mnie to nic nie zrobię, bo jednak strachliwa jestem Zwłaszcza, że ostatnio ładna owu była na 1 tabletce...szkoda tylko, że 1 pęcherzyk tylko. Super wynik TSH! Rewelacja! Zobacz jak szybko zleciało do tej twojej wizyty. Jestem ciekawa co wam wymyśli. Z takim ładnym TSH to może i trojaczki wyjdą od razu
lux: co tam u ciebie dzisiaj słychać? Jakieś plany na weekend? Jak się mieszka? Już się przyzwyczaiłaś do nowej lokalizacji?
U mnie @ już się pakuje do wyjazdu!
Niech jedzie i nie wraca przez co najmniej 40 tygodni
Pogoda do bani, zachmurzone i chyba zaraz będzie padać...Na szczęście idzie weekend. Tak mi się tęskni za leżeniem do góry brzuchem...szkoda, że nie ciążowym brzuchem Ale to już niedługo
nessi: a może chłop przemęczony, zestresowany? Wtedy mogą się zdarzyć takie chwilowe kłopoty. Wiem, że jak za często to też nie zawsze wszystko zdąży się im tam zregenerować Zwłaszcza jak są przemęczeni właśnie.
luska: na szczęscie dni płodne to nie tylko jeden dzień, wiec może się wstrzelicie jeszcze Ja wiesiołka też jadłam i widziałam różnicę. Siemie też. I też byłam pozywtynie zaskoczona.
moniusia: ja biorę CLO pod kontrolą lekarza, tylko, że wciąż 1 tabletkę. Ginekolog jakiś czas temu przebąkiwał o zwiększeniu dawki i zastanawiam się czy jej nie zwiększyć Tak popchnąć go do przodu Znając mnie to nic nie zrobię, bo jednak strachliwa jestem Zwłaszcza, że ostatnio ładna owu była na 1 tabletce...szkoda tylko, że 1 pęcherzyk tylko. Super wynik TSH! Rewelacja! Zobacz jak szybko zleciało do tej twojej wizyty. Jestem ciekawa co wam wymyśli. Z takim ładnym TSH to może i trojaczki wyjdą od razu
lux: co tam u ciebie dzisiaj słychać? Jakieś plany na weekend? Jak się mieszka? Już się przyzwyczaiłaś do nowej lokalizacji?
U mnie @ już się pakuje do wyjazdu!
Niech jedzie i nie wraca przez co najmniej 40 tygodni
Pogoda do bani, zachmurzone i chyba zaraz będzie padać...Na szczęście idzie weekend. Tak mi się tęskni za leżeniem do góry brzuchem...szkoda, że nie ciążowym brzuchem Ale to już niedługo
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 20 039
Nessi a czesto mu sie to zdarza? moze to przemeczenie? moj jak jest mega zmeczony to nie moze dojsc
Nie wiem właśnie ...on zawsze ma chęci ..potrafi mnie męczyć całą noc. Raz po takim długim razie po prostu mu opadł ... co zrozumiałe jak tyle razy się wstrzymywał. Zdażyło się to drugi raz po tym co wcześniej opisałam. Mówi, że wszystko ok, chociaż go potem balało ... wiadomo.
Mam wrażenie, że to moja wina, że mu się nie podobam itp.
Dzisiaj chce mi się płakać
Nawet z Nim nie rozmawiam, unikam zbliżeń ... wiem, że to głupie ...
Bo za perwszym razem się załamał i rozmawialiśmy o tym, potem było już ok.
Teraz nie chcę o tym rozmawiać.
Może on czuje za dużą presję..
Nie wiem ...
92Tynka92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2014
- Postów
- 2 247
Hej dziewczyny.
Nessi kurcze ciężka sprawa. Faceci są jednak wrażliwi. Może coś go dręczy, może czymś się martwi. Najlepsza jest szczera rozmowa. Spróbuj z nim pogadać. Jeśli problem leży głębiej może wyciągnij go na wizytę do specjalisty jakiegoś. Ja bym tego nie bagatelizowala. Powiedz mu o swoich obawach. Myślę że pomoże.
Luska nic straconego. Tak jak Jugo napisała dni płodne trochę trwają więc nic straconego! Na mnie niestety wiesiołek nie działa wcale...polecono mi syrop guajazyl tego spróbuję i chce zamówić żel conceive plus.
Dziewczyny powiedzcie mi ile dni po odstawieniu luteiny mogę czekać na okres?
Nessi kurcze ciężka sprawa. Faceci są jednak wrażliwi. Może coś go dręczy, może czymś się martwi. Najlepsza jest szczera rozmowa. Spróbuj z nim pogadać. Jeśli problem leży głębiej może wyciągnij go na wizytę do specjalisty jakiegoś. Ja bym tego nie bagatelizowala. Powiedz mu o swoich obawach. Myślę że pomoże.
Luska nic straconego. Tak jak Jugo napisała dni płodne trochę trwają więc nic straconego! Na mnie niestety wiesiołek nie działa wcale...polecono mi syrop guajazyl tego spróbuję i chce zamówić żel conceive plus.
Dziewczyny powiedzcie mi ile dni po odstawieniu luteiny mogę czekać na okres?
nie mysl kategoriami, ze mu sie nie podobasz, nie wolno tak myslec!!! ja stawiam,ze to przemeczenie i tyle, moze potrzebuje wiecej snu lub odpoczynku?Nie wiem właśnie ...on zawsze ma chęci ..potrafi mnie męczyć całą noc. Raz po takim długim razie po prostu mu opadł ... co zrozumiałe jak tyle razy się wstrzymywał. Zdażyło się to drugi raz po tym co wcześniej opisałam. Mówi, że wszystko ok, chociaż go potem balało ... wiadomo.
Mam wrażenie, że to moja wina, że mu się nie podobam itp.
Dzisiaj chce mi się płakać
Nawet z Nim nie rozmawiam, unikam zbliżeń ... wiem, że to głupie ...
Bo za perwszym razem się załamał i rozmawialiśmy o tym, potem było już ok.
Teraz nie chcę o tym rozmawiać.
Może on czuje za dużą presję..
Nie wiem ...
Jugosława
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2014
- Postów
- 3 156
nessi: presja jaka towarzyszy staraniom odbija się i na tobie i na nim. Podejrzewam, że bardzo chciałby, żeby się wam udało i stąd stres, że coś może nie wyjść. Mężczyźni wbrew pozorom podchodzą bardzo emocjonalnie do takich spraw i czasem po prostu ich to przerasta. Pogadajcie sobie na spokojnie, zrelaksujcie, a wszystko powinno wrócić do normy Stres jaki towarzyszy staraniom jest niestety ogromny Jak to nie pomoże to wtedy jakaś wizyta u specjalisty. Bądź dobrej myśli, główka do góry i cyc do przodu
tynka: ja po odstawieniu lutki średnio czekam około tygodnia, ale to różnie bywa. U mnie to duży wpływ miało to czy owulacja była i naturalny progesteron się wydzielał.
tynka: ja po odstawieniu lutki średnio czekam około tygodnia, ale to różnie bywa. U mnie to duży wpływ miało to czy owulacja była i naturalny progesteron się wydzielał.
zaraz tam destrukcyjne, masz lekkiego dola i tyleDziękuję za wszystkie rady ...Niestety moje nastawienie dzisiaj jest destrukcyjne. Nawet nie jestem w stanie tego opisać.
karola1507
Podążając za marzeniami:)
Hej
Widzę tu wile znajomych nicków i bardzo chciałabym do Was dołączyć. Długo nie udzielałam się na forum, ale od pewnego czasu jestem regularnie. Może kilka z Was mnie pamięta?
Staram sie juz jakieś 1,5 roku i straciłam rachube, który to cykl. Ten zapowiadał się naprawde obiecująco, ale rano zmierzyłam temp no i gwałtownie spadła. Mam ochote się komuś powyżalać, a tak właściwie to nie mam komu, dlatego na nowo zaczełam pisać na forum. Mam nadzieje, że mnie przyjmiecie
Widzę tu wile znajomych nicków i bardzo chciałabym do Was dołączyć. Długo nie udzielałam się na forum, ale od pewnego czasu jestem regularnie. Może kilka z Was mnie pamięta?
Staram sie juz jakieś 1,5 roku i straciłam rachube, który to cykl. Ten zapowiadał się naprawde obiecująco, ale rano zmierzyłam temp no i gwałtownie spadła. Mam ochote się komuś powyżalać, a tak właściwie to nie mam komu, dlatego na nowo zaczełam pisać na forum. Mam nadzieje, że mnie przyjmiecie
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 41
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 17 tys
- Wyświetleń
- 676 tys
Podziel się: