reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co mówią dzieci. Maluchy i ich spostrzeżenia na wesoło.

DarkAsterR

Fanka BB :)
Dołączył(a)
11 Maj 2018
Postów
5 972
Mamy już temat o „złotych” radach w temacie wychowywania dzieci.
Zacznijmy temat, co takiego powiedziały nasze maluchy takiego, ze szło boki zrywać ze smiechu?
Albo co powiedzialy takiego, ze chciałyśmy się zapaść pod ziemie tak do trzech pokoleń wstecz?
Moja córka ostatnio leżąc na podłodze i będąc pod odpowiednim katem w stosunku do, spytała tatę „dlaczego on ma włosy w nosie”…..
A dzisiaj o to samo spytała teścia…nie zdążyłam zaobserwować reakcji bo szybkim sprintem uciekałam za drzwi, żeby w spokoju tarzać się po ziemi ze śmiechu…
 
reklama
Moze to nie teks mojego dziecka ale mojej siostrzenicy, która chcąc powiedzieć że dostała gęsiej skórki powiedziała "aż mi się skórka zgęsiła" 😁
 
Moj syn jest niemozliwy , mowi do mnie , bedziemy jesc picce ? Bo tata robi ja ze tak. Poszedl do Rafala i mowi wujo chcesz jednom picce ? On ze tak alan na to Aha wszyscy jemy picce
:classic_wink:
poczym poszedł do kuchni wzial w reke rekawiczke silikonowa daje krzyskowi i mowi masz tata zaloz bo siii jest
:classic_smile:
hehehe ( dmuchaj chce kawalek , mniam mniam )
:classic_wink:
 
Córka znajomych na polecenie lekarza, żeby się rozebrać do badania zapytała go czy później dostanie lizaka (bo mama jej powiedziała, ze jak będzie grzeczną pacjentką to wtedy pan doktor daje lizaki)
 
Kiedyś ksiądz przyszedł po kolędzie, no i mówi przezegnajmy się, na co moja córka ukłoniła się jak po występie śpiewu z taką gracją 🤣🤭 nie sposób było powstrzymać się od śmiechu, na szczęście ksiądz był z tych wesołych też 🤣
 
Ławki były mokre i mój dwulatek chciał usiąść. Powiedziałam, że nie można, bo mokra.
- i będę miał mokrą pupkę!
Przechodzący obok mężczyzna popatrzył na niego i się uśmiechnął, a ten z poważną miną :
- pan też będzie miał mokrą pupkę!
 
reklama
Moja córka miała fazę, że często wchodziła do łazienki jak ja lub mąż kąpaliśmy się. Pewnego dnia, mąż siedzi w wannie i córka pyta " tato a co to?" Pytała oczywiście o wiadomą część ciała. Na to mój mąż "siusiak". Córka, patrzy, zastanawia się i mówi "so cute".
 
Do góry