reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Hsg

Witam:-) Trochę dziwi mnie postępowanie twojego lekarza bo najpierw przeprowadza się szereg innych badań m.in. bada się hormony, chodzi się na monitoring w celu sprawdzenia czy jest w ogóle owulacja no i powinno się wykonać badanie nasienia męża a dopiero jak wyniki tych badań będą dobre to wykonuję się takie badania,ale może twój lekarz ma taki tok leczenia.

niekoniecznie. w szwajcarii protokol wielu lekarzy jest inny i zalezy od sprawy i nastawienia pacjenta. Ja nie mam zadnego strachu z poddawaniem sie roznym badaniom, wiec u nas byly hormony najpierw, po 3 miesiacach hsg, po pol roku nasienie, a monitoringu sie prawie nie praktykuje - kazal mierzyc temp i rownoczesnie robic testy owu i jak cos mi sie w tym wyda nie tak - dzwonic.
Co to znaczy "najpierw przeprowadza sie" - jestes lekarzem? moze czesc lekarzy robi tak, inni inaczej... hsg to nie jest znowu zadne powazne badanie - hop siup i po sprawie, nic specjalnego.

cześć dziewczyny, miałam robioną wczoraj histeroskopię i HSG za pomocą soli fiziologicznej , nie było źle, najważniejsze, że wszystko jest OK

nie bardzo rozumiem - hsg i histeroskopie naraz? i co to znaczy hsg z pomoca soli fizjologicznej - jest jakies inne hsg bez tej soli? ;/
 
reklama
no tak na raz miałam to robione, HSG w szpitalu robią wprowadzając kontrast, a ja miałam wprowadzaną sól fizjologiczną do jajowodów, żeby sprawdzić drożność
 
Pok nie jestem lekarzem ale chodziło mi o to że po co robić hiseroskopie czy hsg które są bardziej inwazyjnymi badaniami jeśli problem tkwi w hormonach, braku owulacji lub jeśli jest problem po stronie męża. Najpierw robi się podstawowe badania a dopiero później np.histeroskopie która jakby nie było jest ingerencją w organizm ludzki. Ale magda88 napisała już że u niej z tymi badankami jest ok więc uważam że jak najbardziej powinna zdecydować się na na to badanie. Wiem że jest wielu lekarzy którzy moją różne sposoby leczenia ale przyznam się szczerze że zawsze trafiałam na takich którzy zaczynali od podstaw
 
Ja również uważam, że lepiej zacząć od podstawowych badań, ja leczę się w klinice i już na pierwszej wizycie miałam porobione badania hormonów i badania na bakterie, mąż od razu miał zbadane plemniczki. Lepiej chyba zacząć od takich badań, niż robić HSG czy inne badanie. Jeśli by się np. okazało, że problem jest po stronie faceta, to szkoda żebyś zrobiła sobie szereg nie potrzebnych badań, a z tym się wiąże stres i w ogóle...
 
koniec koncow i tak trzeba zrobic wszystkie... wyleczy sie chlopa i znow starania rok i sie okaze, ze problemy byly po obu stronach, wiec porzadny lekarz bedzie chciala miec pelen obraz sprawy i i tak zleci i jedno i drugie. Pod tym zatem wzgledem kolejnosc nie jest istotna.
 
Nie no pewnie, że trzeba się przebadać, jeśli się nie boisz żadnych badań, tak jak napisałaś to powiem Ci że za odwagę Cię podziwiam, bo ja jestem cholerny tchórz. Przypomniałam sobie, że w sumie mój ginekolog poprzedni też nie zlecił mi żadnych badań hormonalnych, tylko kazał mi się przez dwa miesiące obserwować robiąc testy owulacyjne i zlecił badanie męża a później HSG chciał mi od razu robić, ale się nie zgodziłam, udałam się do kliniki
 
ja jakos do bolu podchodze tak, ze przeciez poboli i przestanie :) dentysty sie nigdy nie balam, choc nie powiem, ze lubie. Mialam 3 osemki dlutowane podczas jednego zabiegu. Jakos nie wiem... chyba naprawde przemawia do mnie filozofia, ze bedzie bolalo a potem nie bedzie bolalo.
Moj gin cos przebakiwal o nasieniu przed hsg ale ja sie uparlam, ze to ze mna jest cos nie tak :) no i moze chcialam w jakis dziwny sposob chronic M., bo i tak ma duzo na glowie. Ostatecznie wyszlo, ze oboje jestesmy pieknie plodni.
 
Odważna jesteś :-) czyli mieliście już oboje badania robione skoro piszesz, że płodni jesteście? dobrze zrozumiałam?
 
tak. wszystkie badania zrobione, wszytskie wyszly dobrze a starania trwaja juz 21. cykl. Jedyne co mi zostalo to wykluczenie endometriozy.
Na razie luzujemy troche, w sierpniu/wrzesniu podejdziemy ze dwa razy do IUI i wtedy laparo.
 
reklama
To tak jak u mnie też niby wszystko Ok, my staramy się od ponad roku, od tego cyklu mam stymulowaną owulację, wytworzyły się 2 pęcherzyki. A Ty miałaś stymulację?
 
Do góry