martuska507
Fanka BB :)
Witam się i ja
Czytam na bieążaco. Melduję, że już jesteśmy od wczoraj w domku, zrelaksowani, uśmiechnięci i wogóle dobrze
Dzisiaj już rozpakowałam walizke, poprałam, ogarnęłam w domku
Ludwik tylko szantażuje pod drzwiami bo brakuje mu długich spacerów
Ja od 2 grudnia ide do pracy. Mam nadzieję, że przepracuję 2 miesiące i ucieknę na zwolnienie no chyba, że się będę dobrze czuła. Teraz się wogóle nie czuje jakbym była w ciąży.Ruchów jeszcze nie czuje, ale mam troszkę tłuszczyku, łożysko na przedniej ścianie i pierwsza ciąża więc pewnie będzie to później.
Jeśli chodzi o święta to my raz spędzamy u moich raz u M. rodziców. W tym roku wypada, że zostajemy u rodziców M w Warszawie a na drugi dzień swiąt jedziemy do moich
Jak już się wprowadzimy do naszego domku to mam nadzieję, ze któraś wigilia będzie u nas
Wogóle wczoraj dostalismy wizualizacje od projektantki i się zakochałam. To dwa takie losowe


Dziewczyny podajcie daty wizyt u lekarza bo tabelka się skraca
Ja od 2 grudnia ide do pracy. Mam nadzieję, że przepracuję 2 miesiące i ucieknę na zwolnienie no chyba, że się będę dobrze czuła. Teraz się wogóle nie czuje jakbym była w ciąży.Ruchów jeszcze nie czuje, ale mam troszkę tłuszczyku, łożysko na przedniej ścianie i pierwsza ciąża więc pewnie będzie to później.
Jeśli chodzi o święta to my raz spędzamy u moich raz u M. rodziców. W tym roku wypada, że zostajemy u rodziców M w Warszawie a na drugi dzień swiąt jedziemy do moich


Dziewczyny podajcie daty wizyt u lekarza bo tabelka się skraca

o jej!
ale kobiety chyba tak mają, że u siebie biorą sprawy w swoje ręce.
chociaż powiem Wam, że ja się zastanawiam, czy nie zrobić u nas wigilii. Nasze rodziny mieszkają blisko siebie, ale zawsze mnie wkurza to, że posiedzimy gdzieś trochę i trzeba wychodzić i biec na drugą wigilię. I zawsze jest niedosyt. Ale znając życie moi rodzice się nie zgodzą i powiedzą, że nie ma mowy, żebym w ciąży tylu gości przyjmowała. I znowu będziemy biegać. Ale jak kiedyś będziemy mieli domek, to nie ma bata.