gwiazdeczka88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2013
- Postów
- 728
Babelku wejdz na swoj profil na fb i po prostu skopiuj i wklej linka :*
reklama
IDEALISK Prasa do ziemniaków - IKEAAśku tłuczek do ziemniaków ale może lepiej nie bo mnie zacznie gonić
a może rajstopy
używam, jestem zadowolona ;-)może coś znajdziesz ciekawego ;-) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/departments/cooking/20647/ ikea jest dobrą inspiracją
BĄBELKU
jak mogę pospać w domu to mi Mrówek nie przeszkadza ;-) ale w tygodniu, z Burakiem na karku to owszem ;-)
Ostatnia edycja:
Kurczaczek_k
Fanka BB :)
Hej!
U nas żołądki powróciły do formy (mój i małej) :-)
Bąbelek - Zdrówka życzę a z Fb nie pomogę bo się nie znam :-(
Aśku - U nas na wigilii jest sama fasola ugotowana po prostu, ale może namówię mamę, żeby dodać cebulkę ;-)
Ja też uwielbiam pierogi z kapustą i grzybami i tylko to bym mogła jeść ;-). Kiedyś mój tata robił najlepsze na świecie, od kiedy nie ma z nami, robię pierogi z babcią M i zawożę zawsze na wigilię. U nas z nietypowych potraw jest kompot z suszu (suszone owoce), ja tego ojjj strasznie nie lubię. Teraz jest kompot więc kto nie lubi to łyczek do szklanki tylko. A że tata uwielbiał tą potrawę to gotował z tego zupę i do tego makaron własnej roboty.
To tyle jeśli chodzi o potrawy. Prezenty kupujemy każdemu, ale chyba jak jedna i druga siostra dorobią się dzieci, będzie trzeba robić jakieś losowanie, bo jest tego dużo.
U teściowej nie robili sobie prezentów, dopiero jak ja tu zamieszkałam to zaczęliśmy z M kupować prezenty. A my od teściowej, babci i szwagra zawsze parę złoty dostaniemy.
U nas akcja oduczanie smoka. W końcu trzeba się za to wziąć. Wczoraj na noc M usypiał małą godzinę w łóżeczku. Teraz położyłam ją na drzemkę i leży i kwiczy. Raz jest cisza, raz popłakuje a serce boli:-(, ale kiedyś będzie trzeba ją oduczyć.
Zaklepałam dzisiaj pokoje, tak więc w styczniu śmigamy w góry. Jupiii
Miłego dnia
U nas żołądki powróciły do formy (mój i małej) :-)
Bąbelek - Zdrówka życzę a z Fb nie pomogę bo się nie znam :-(
Aśku - U nas na wigilii jest sama fasola ugotowana po prostu, ale może namówię mamę, żeby dodać cebulkę ;-)
Ja też uwielbiam pierogi z kapustą i grzybami i tylko to bym mogła jeść ;-). Kiedyś mój tata robił najlepsze na świecie, od kiedy nie ma z nami, robię pierogi z babcią M i zawożę zawsze na wigilię. U nas z nietypowych potraw jest kompot z suszu (suszone owoce), ja tego ojjj strasznie nie lubię. Teraz jest kompot więc kto nie lubi to łyczek do szklanki tylko. A że tata uwielbiał tą potrawę to gotował z tego zupę i do tego makaron własnej roboty.
To tyle jeśli chodzi o potrawy. Prezenty kupujemy każdemu, ale chyba jak jedna i druga siostra dorobią się dzieci, będzie trzeba robić jakieś losowanie, bo jest tego dużo.
U teściowej nie robili sobie prezentów, dopiero jak ja tu zamieszkałam to zaczęliśmy z M kupować prezenty. A my od teściowej, babci i szwagra zawsze parę złoty dostaniemy.
U nas akcja oduczanie smoka. W końcu trzeba się za to wziąć. Wczoraj na noc M usypiał małą godzinę w łóżeczku. Teraz położyłam ją na drzemkę i leży i kwiczy. Raz jest cisza, raz popłakuje a serce boli:-(, ale kiedyś będzie trzeba ją oduczyć.
Zaklepałam dzisiaj pokoje, tak więc w styczniu śmigamy w góry. Jupiii
Miłego dnia
U mnie jako prezent dla teściowej zawsze sprawdza się tusz do rzęs "taki jak ja używam" ;-)
Zawsze jest mega zadowolona bo maluje oczy codziennie a szkoda jej pieniędzy na droższe kosmetyki dla siebie (zawsze wybiera te tańsze byle jakie) Tak więc w tym roku teściowa dostanie tusz (wydatek ok 70 zł), moja mamusia rzadko się maluje więc dostanie krem przeciwzmarszczkowy (ok 100 zł)
Za to jak zwykle mam problem z prezentem dla taty...
Może coś doradzicie?
Ja jak zwykle wpadłam tylko na sekundkę na forum... Pakuje się, jeszcze zakupy szybkie mnie czekają i jutro o 6 rano mam lot do PL
Mam zamiar wybrać się do ginekologa, endokrynologa, odwiedzić rodzinkę z prezentami świątecznymi, a w niedzielę wieczorkiem wracam do UK 
Jak będę miała możliwość to odezwę się do Was z PL, jeśli nie dam rady zajrzeć to odezwę się po powrocie ;-)
Zawsze jest mega zadowolona bo maluje oczy codziennie a szkoda jej pieniędzy na droższe kosmetyki dla siebie (zawsze wybiera te tańsze byle jakie) Tak więc w tym roku teściowa dostanie tusz (wydatek ok 70 zł), moja mamusia rzadko się maluje więc dostanie krem przeciwzmarszczkowy (ok 100 zł) Za to jak zwykle mam problem z prezentem dla taty...
Może coś doradzicie?Ja jak zwykle wpadłam tylko na sekundkę na forum... Pakuje się, jeszcze zakupy szybkie mnie czekają i jutro o 6 rano mam lot do PL
Mam zamiar wybrać się do ginekologa, endokrynologa, odwiedzić rodzinkę z prezentami świątecznymi, a w niedzielę wieczorkiem wracam do UK Jak będę miała możliwość to odezwę się do Was z PL, jeśli nie dam rady zajrzeć to odezwę się po powrocie ;-)
to może poczekaj z odsmoczeniem do wyjazdu lub do świąt?? Mrówek był bardzo smoczkowy, ale jak pojechaliśmy nad morze (14 miesięcy) udaliśmy, że zapomnieliśmy ;-) i kryzysu nie miał ;-)
JOANNO szczęśliwych odwiedzin
1,5h ...........
sagaa31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2010
- Postów
- 1 841
Kurczaczek odebralam smoka malemu dopiero miesiac temu i uwazam to za dobry moment kumaty jest nie bylo problemu ani lamentu;-)
U mojej mamy tez kompot z suszu ktorego nie trawie;P
Aesthete masz racje lepiej zaoszczedzic kasy niz wynjamowac biuro..
Babelek zdrowka ..
Co kraj region i rodzina to inne potrawy na stole, u nas nie ma problemu od kiedy jestemz P na zmiane spedzamy wigilie raz u moich rodzicow raz u jego choc wole u swoich, u P nie ma tego klimatu swiatecznego, u niego rano zapija sie robka kieliszkiem wodki ie wiem czemu
, u moich nigdy alko nie bylo bo ojciec nadrobil przez caly rok... jesli chodzi o przygotowanie moja mama zawze robi sama bo uwielbia i nie cce by ktos cos przynosil u tescio pomgam robic ale tez nie nie dajemy swojego. W przyszlym roku robie wigiliw prawdziwie rodzinna z parapetowka z rodzina moja i P bedzie nas ponad 20;-)moze tez dlatego w tym roku jakos specjalnie prygotowywac sie do tych swiat nie bede, u mojej mamy zawsze jest pyszna zupa z suszonych grzybkow plus makaron swojski, reszta to karp, filety, ziemniaki, sledzie w smietanie, bulka z miodem, pomarancza, kapusta z gorchem, kapusta z grzybami , slinka mi cieknie;P
jesli chodzi o sylwestraz racji tego ze mam urodziny najczesciej jest robioy u mnie ale skladamy sie na rozne rzeczy bo na duzo ludzi nie jestem w stanie finansowo wszystkiego kupic czasem chodzimy na zabawy rok temu bylismy na parapetowce, w tym roku mielismy isc tez na parapetowe ale nie wiadomo, a jak nie to u mnie zrobie sobie mini urodziny
u mnie samopoczucie kiepskie cisnienie mi swiruje i kontroluje za tydzien na szczescie wizyta, do tego jakas slaba....jakis dolek mnie 3 ma
powodzenia na wizytach
U mojej mamy tez kompot z suszu ktorego nie trawie;P
Aesthete masz racje lepiej zaoszczedzic kasy niz wynjamowac biuro..
Babelek zdrowka ..
Co kraj region i rodzina to inne potrawy na stole, u nas nie ma problemu od kiedy jestemz P na zmiane spedzamy wigilie raz u moich rodzicow raz u jego choc wole u swoich, u P nie ma tego klimatu swiatecznego, u niego rano zapija sie robka kieliszkiem wodki ie wiem czemu
, u moich nigdy alko nie bylo bo ojciec nadrobil przez caly rok... jesli chodzi o przygotowanie moja mama zawze robi sama bo uwielbia i nie cce by ktos cos przynosil u tescio pomgam robic ale tez nie nie dajemy swojego. W przyszlym roku robie wigiliw prawdziwie rodzinna z parapetowka z rodzina moja i P bedzie nas ponad 20;-)moze tez dlatego w tym roku jakos specjalnie prygotowywac sie do tych swiat nie bede, u mojej mamy zawsze jest pyszna zupa z suszonych grzybkow plus makaron swojski, reszta to karp, filety, ziemniaki, sledzie w smietanie, bulka z miodem, pomarancza, kapusta z gorchem, kapusta z grzybami , slinka mi cieknie;Pjesli chodzi o sylwestraz racji tego ze mam urodziny najczesciej jest robioy u mnie ale skladamy sie na rozne rzeczy bo na duzo ludzi nie jestem w stanie finansowo wszystkiego kupic czasem chodzimy na zabawy rok temu bylismy na parapetowce, w tym roku mielismy isc tez na parapetowe ale nie wiadomo, a jak nie to u mnie zrobie sobie mini urodziny
u mnie samopoczucie kiepskie cisnienie mi swiruje i kontroluje za tydzien na szczescie wizyta, do tego jakas slaba....jakis dolek mnie 3 ma
powodzenia na wizytach
Hej. SIę zastanawiam czy też tak macie. Bo ja dziś sobie stoję na przystanku i gdybym nie usiadła to bym zemdlała... i tak raz miałam w tramwaju kiedyś tam jeszcze.
Co do żarcia - ja się nie mogę doczekać pierogów z barszczem
Ale ja mam lenia ostatnio ;/
Co do żarcia - ja się nie mogę doczekać pierogów z barszczem
Ale ja mam lenia ostatnio ;/
reklama
gwiazdeczka88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2013
- Postów
- 728
Babelek ale Twoj link dziala bez problemu, ale masz piekna coreczke jak aniolek
Joanna moze jakas woda kolonska albo cos do ubrania dla taty?
Beacia witaj, napisz cos wiecej o sobie, skad jestes? To Twoje pierwsze dziecko? Dlugo sie staraliscie? Mnie mdlosci dalej trzymaja czasem watpie, ze kiedykolwiek odejda
Pampuszek tez tak mam, jak dluzej postoje albo wstane za szybko to mi sie zaczyna ciemno robic przed oczami. A lenia mam od niedzieli przyszedl i nie chce odejsc
Joanna moze jakas woda kolonska albo cos do ubrania dla taty?
Beacia witaj, napisz cos wiecej o sobie, skad jestes? To Twoje pierwsze dziecko? Dlugo sie staraliscie? Mnie mdlosci dalej trzymaja czasem watpie, ze kiedykolwiek odejda
Pampuszek tez tak mam, jak dluzej postoje albo wstane za szybko to mi sie zaczyna ciemno robic przed oczami. A lenia mam od niedzieli przyszedl i nie chce odejsc