Yoanna widzę, że synek śpieszy się na ten świat, porozmawiaj z nim ładnie, poproś, żeby się nie wygłupiał bo mamusia jeszcze nie przygotowana na jego przyjście ;-):-)
Brydziajones gratuluję pracy ale jak uda się zaciążyć to pracodawca będzie niepocieszony

A to taka praca, że w ciązy będziesz mogła pracować czy liczysz, że od razu pójdziesz na zwolnienie lekarskie?
Pole a my właśnie wczoraj z moim M rozmawialiśmy o kominku, którego od czasu jak ze sobą mieszkamy, czyli od 3 lat, 3 miesięcy i 10 dni nigdy nie używaliśmy, czas go odpalić
Wczorajszy wieczór był bardzo miły, koncert oczywiście udany, siedzieliśmy w pierwszym rzędzie i mieliśmy Torzewskiego na wyciagnięcie ręki, zresztą chyba nas poznał bo często na nas patrzył i kiwnął do nas - 4 lata temu mieliśmy okazję go poznać osobiście, jedliśmy razem kolację i śniadanie (tylko ja z M i Torzewski z żoną Basią). Wczoraj pytał mnie dlaczego patrzę na jego buty a ja na to, że podobają mi się ;-)

Kolacja również udana, wiadomość specjalnie dla
enni - ja akurat jadłam pierogi ze szpinakiem i wędzonym łososiem i popijałam zimową wersją Cosmopolitana (na gorąco) - pycha

Wieczór zakończyliśmy po 2 w nocy u znajomych a dzisiaj niestety obudził nas telefon z tragiczną wiadomością o śmierci kuzynki M, miała 48 lat, co prawda chorowała ale nikt nie spodziewał się, że to już tak blisko, cały czas jesteśmy w szoku

:-(