reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

U mnie maż przygotowuje i podaje leki, nawet zapodaje lutinus i bardzo chetnie to robi. Strzykawek nawet nie chcislam widziec bo na ich widok prawie mdleje wiec nie ma ze mną łatwo ;-)

U mnie na odwrót :) U mnie M mdleje na widok strzykawek i nawet ucieka jak chce przy nim sobie zastrzyk zrobic :D[/QUOTE]

Ewelin myslalam,ze na odwrot w sensie ,ze podajesz lutinusa mezowi:-) :)
 
reklama
Udaje sie ; (
1. Biochemiczn
2. Ciaza i jej dziecko
3. Crio i nic
4. Crio i nic

Podobno straszne zrosty po cc mialam i dlatego crio nie wyszlo.

Licze na cud, ze to juz koniec mojej przygody z invitro.

Tak mnie bola jajniki ze sie ruszac nie moge a jeszcze z 5-6 dni mi stymulacji zostalo.


Czyli juz jedna dzidzie masz tak?
Ja przy stymulacji nie wiedzialam ze mam sie oszczedzac i sie nasprzatalam w domu (lacznie z przesuwaniem mebli) a tu na nastepnej wizycie mi mowia zebym nie szalala bo pechole moga popekac... Juz nic im nie mowilam ze sie tyle narobilam.
 
Mój M jak poszedł oddać krew, a ja poszłam odebrać jego wyniki, mówię nazwisko a kobieta " aaaaa to pan śpiewający" ja konsternacja, więc mi wytłumaczyła że do pobrania musiał się położyć na leżance i śpiewał sobie pod nosem, żeby się skupić na czymś innym .... :) a mi w domu się nie pochwalił wcale :):)
 
Mój M jak poszedł oddać krew, a ja poszłam odebrać jego wyniki, mówię nazwisko a kobieta " aaaaa to pan śpiewający" ja konsternacja, więc mi wytłumaczyła że do pobrania musiał się położyć na leżance i śpiewał sobie pod nosem, żeby się skupić na czymś innym .... :) a mi w domu się nie pochwalił wcale :):)


No bo jego meska duma mu na to nie pozwolila;-) ;)
 
reklama
Do góry