reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witajcie Kochane:-)!!!
Kurcze nigdy tego nie nadrobie co napisałyście!:wściekła/y:!
Jestem zagoniona jak nie wiem co!:dry:!!Nawet zbytnio czsu nie mam żeby usiąść i kawe wypić spokojnie:shocked2:!!! W przyszłym ty.myśle że trochę dychnę:laugh2:!!!

U Was się tyle dzieję a u mnie......????????
no jedynie co o kupuję nowy wózeczek dla mojego szkraba a stary mam zamiar sprzedać!!! jak kupię go to Wam się pochwalę:-p!!!!

Buziaczki dla wszystkich:tak:!!!
 
Witam i ja wieczorkiem

A my dzisiaj dzień z atrakcjami. Podobno miało nie padać, wiec wypusciłam się z Martyną na daleki plac zabaw, poszłyśmy razem z koleżanką i jej córką (miesiąc starsza).. Po pierwszym grzmocie uciekłyśmy, ale się trochę uspokoiło, więc zaczepiłyśmy o taki blizej domu, bo stamtąd wiedziałyśmy, ze zdążymy.. no i zdążyłyśmy, ale jak byłyśmy u niej, to przypomniałam sobie, że u mnie okna otwarte:szok: i właćzony komputer, bo zapuszczone było ściaganie, a tu burza, grzmoty, grad i deszczysko ogromne!!! Na szczeście w bloku naprzeciwko mieszka wujek Tomka i poprosiłam go, by zamknął u nas okno i w ten sposób uratował i dom od powodzi i kompa przed przepięciem!! :tak: normalnie mówię Wam.. strach z domu wyjść na dłuzej przez te pogody :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Potem Marta nas przywiozła autkiem, a w domku to tylko mleczko, kąpiel i dziecko "odpłynęło"..


A co do rozstań, to ja też bym nie chciała.. ale Wy też pewnie nie chciałyście.. podziwiam Was dziewczyny, ze same sobie świetnie dajecie radę.
Trzymajcie się, idę popisać na blog i powklejać fotki z dzisiaj..
 
Iwonka, mnie się wózek podoba.. nie dopatrzyłam tylko jakie ma szelki, ale zdjęcia tak robione, ze nie widać. no i się fajnie kładzie..
 
I ja witam wieczorkiem.U nas popadało ale dalej ciepło.Mam nadzieję,że jutro pogoda dopisze bo rano mam iść ze znajomą do lekarza bo ona z niemieckim nie tego:-Da jej dziecko szczepione ma być a mąż nie może.
Victor kolejny dzień łazikowania miał,jak leci to na kolana nie wiem dlaczego nie na tyłek:confused:ale jak mu tak lepiej to proszę bardzo.
 
Dobra uciekam spac,bo oczy mi sie zamykaja.Zadne wozki mi sie nie podobaja za bardzo.Moze w sklepie cos znajde.
vici moja juz dawno chodzi a jak upada to tez na kolana.Jutro moze wkleje wam zdjecie nog mojego dziecka.Cale od gory do dolu sa czarne od siniakow a kolana cale poscierane,Jedno jej zejdzie to zaraz drugie ma nowe slady.:)
Dobranoc
 
reklama
Co tam kolana ;-) ważne, że głowa cała :tak: Ja z moim Jędrkiem nie miałam takich problemów, bo on wstał i poszedł :szok: miał dokładnie 9 m-cy:szok::szok::szok: i ani razu się nie rozbił :tak: ale syn mojej koleżanki to padał do tyłu taki prosty i walił głową o ziemię. Straszne to było :szok::szok::szok: Vici tylko się cieszyć, że on do przodu pada:tak::-D:tak:
 
Do góry