Toteczka, ja też nie daję rady jak płacze, nigdy nie dawałam dlatego ja nosiłam na rękach itd. Teraz mały jest wyjątkowy bo pięknie śpi i nie płacze prawie wcale.
Lila, to u mnie chłodniej w pokoju i będę go o wiele grubiej ubierać, choć to jest tak, że jak ja już go biorę na cyca do siebie do łóżka i on zasypia ze mną przytulony to jest mu za gorąco.
Kamejka, ja teraz mam Snuzę do pieluszki, obecnie najnowszy model z lipca 2016, bo wcześniej kupiłam uzywany, Ci ludzie co mi sprzedali mnie trochę oszukali i dostałam zniżkę w Snuzie na ta okoliczność. Jak mi oddali kasę to kupiłam nowy. Też będę używać do roku.
Nieufna, moje dzieci też spały z pieluszką przy policzku a teraz Mały czasami.Co kryzysów laktacyjnych to ja też jej mam co jakiś czas. Ale się już przyzwyczaiłam :-). Karmię dalej, bo ja uwielbiam karmić piersią.
Paula Dabro, szybko te ząbki ale u mnie było tak: najstarsza córka 8 miesiący, syn 4 miesiące, młodsza córka 6 miesięcy a teraz to nie wiem. Zobaczymy choć małemu tak jakby odznaczają się przez dziąsełka dwie górne jedynki :-)
Madziolina, mój jakiś za duży się zrobił na rożek więc go tylko nim przykrywam.
Flammie, ja bez monitora oddechu nie dałabym rady. Nie miałam go ostatnio przez jakieś 8 dni, zanim tamci ludzie nie oddali mi kasy i ze Snuzy nie przyszedł nowy. I strasznie się stresowałam, szczególnie jadąc z Małym autem, bo ja go nie widzę jak prowadzę, bo jest na tylnym siedzeniu tyłem do kierunku jazdy.
Aga30+, jak u lekarza?
Pozdrawiam Resztę niewymienionych Dziewczyn