reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Chipsy... Mój jak widzi, że jem chipsy, chociaż jem je raz na ruski rok, to zaraz słyszę "znowu się trujesz?" :p ostatnio jechał na zakupy, a mieliśmy z wszyscy obejrzeć Zwierzogród, to mówię do niego, żeby kupił jakieś chipsy, Filip raz na jakiś czas może kilka zjeść, to kupił mi wafle ryżowe i chrupki kukurydziane "bo miały lepszy skład"...

qdkkx1hpzei65q7s.png
ja odkad jestem w ciazy to jakos takie zarcie na bok poszlo i nawet jak moj kupil to zjadlam kilka sztuk i koniec a dzis tak mnie naszlo, ze masakra, jak one z tej polki do mnie gadaly, jak sie patrzyly :D
 
reklama
No to mamy wspaniałe wieści w poniedziałek, a jaki poniedziałek taki cały tydzień :-D
Wendy83 cudna kreska poprostu cudna :happy:
Moje gratulacje a ciąża niech przebiega bezproblemowo :-) :)
Kto jeszcze testuje ?

Mikaduchna jak tam, kroi się coś u Ciebie o_O czekam na dobre wieści ;-) ;) u mnie dziś 23 dc cyce bolą i czuję,że lipa u mnie :rolleyes2:
Pozdrawiam was wszystkie :biggrin2:
 
Wendy83 gratulacje!!! :)
Ja dzisiaj 15 dc. Śluz od wczoraj mleczny. Dzisiaj lekko czułam jajnik. Mam nadzieję, ze owu idzie, bo mi wyliczylo na sroda/czwartek. Dlatego dzisiaj do piątku działam każdego dnia.
Trochę się wczoraj poklocilam z moim M. Nakrzyczalam na niego. Niby się pogodzilismy, ale ja się z tym bardzo źle czuję. Jakaś byłam rozdrazniona ech. Kilka słów za dużo.....
 
Ja jestem z okolic Zielonej Góry, więc mamy 200 km. Jedziemy właśnie głównie po to, aby iść do gołębia, zrelaksować się w saunach, a w niedziele do Czech na knedliki :)
Szkoda, że Zakopane tak daleko. Byliśmy w wakacje. Po ciężkim dniu w górach pojechaliśmy na TermyBania, było super - polecam :)

Byłam w Banii w styczniu :) super miejsce. Jak tam działasz? Jak samopoczucie?
 
No to mamy wspaniałe wieści w poniedziałek, a jaki poniedziałek taki cały tydzień :-D
Wendy83 cudna kreska poprostu cudna :happy:
Moje gratulacje a ciąża niech przebiega bezproblemowo :-) :)
Kto jeszcze testuje ?

Mikaduchna jak tam, kroi się coś u Ciebie o_O czekam na dobre wieści ;-) ;) u mnie dziś 23 dc cyce bolą i czuję,że lipa u mnie :rolleyes2:
Pozdrawiam was wszystkie :biggrin2:

Cześć Evelinia:)
Szkoda gadać, jestem wściekła. Jutro mam dostać @ (28 dc). Zrobiłam test w 24 dc (po tym jak Ani wyszły dwie kreseczki - myślę sobie, a nuż i u mnie się coś pokaże). Oczywiście biel Vizira (test o czułości 10). Po jakiejś godzinie zerknęłam na ten test i widzę odznaczyła się druga kreska - ale nie, że zróżowiała, przeciwnie - zrobiła się biała na tle testu - taka jakby wklęsła - ale bardzo wyraźnie widoczna. Wiem, że po tak długim czasie to nic nie znaczy, ale piersi bolały mnie masakrycznie, pół tego miesiąca mnie muliło - a nigdy się to nie zdarza. Myślę sobie - udało się. Ale poleciałam do Rossmana po drugi test i w sobotę pod wieczór zrobiłam (26 dc) i biel Vizira (test o czułości 25). Widzę, ale nie przyjmuję do wiadomości - myślę, eee pewnie z drugich siuśków to nie wykrył test stężenia, zrobię w pn. rano. Zrobiłam dzisiaj rano - i znowu nic. W międzyczasie cycki przestały boleć i czuję znajome bulgotanie w brzuchu.
Nic to - kupiłam sobie test o czułości 10 i jutro zamierzam testować - chyba na złość @, bo przecież już stoi w progu. Myślę, że mam jakąś psychozę paranoidalną:) Nie wiem, czy jak dostanę okres, to sobie wmówię, że to późna implantacja?! :) Przestaję już wierzyć, że znam swój organizm, bo robi mnie w konia.
Do tego jeszcze - poszłam dzisiaj do endokrynologa - TSH mi spadło z 2,57 na 1,38, wszystkie inne hormony jak u 18-stki. Rezerwy jajeczek - niczym rezerwy złota w banku federalnym! Mówię mu, że mam już 40 lat, może za późno dla mnie - a On mi mówi, że z badań to mam lat "naście":) Nic tylko zachodzić. Wiesz, ja jeszcze mam to Hashimoto - a mimo wszystko badania wspaniałe.
A i tak lipa.. I jak tu się nie wściec?
Czekam do jutra - ale mogłaby @ przyjść dzisiaj i skrócić me męki:)
A jak u Ciebie? Mam nadzieję, że Tobie się uda w tym cyklu! Ściskam mocno!
 
reklama
Do góry