Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[AgaBabajaga]

Madzien, takie same myśli mnie nachodzą jak Ciebie, tez się boje, tylko ja jestem 2 tygodnie ciazy za Tobą... spojenie łonowe boli mnie ciagle, przy poruszaniu glownue i tez często nie umiem ocenić czy boli tylko spojenie czy tez podbrzusze. Mnie podbrzusze boli przy skurczach i mija ale w chwili skurczu bardziej boli tez to spojenie wiec ewidentnie się to ze sobą wiąże. Ja bym chciała obudzić się chociaż w 30 tc. Potem już będzie z górki Mnie pozytywnie nastraja patrzenie w kalendarz na dni, które już minęły, strasznie dużo ich, tych przed nami o wiele mniej wiec musi się udać

 

[agulaa1]

Musze wam troche po narzekac laski. Od dwoch dni mam taki spadek formy [emoji23][emoji23]
Brak sił, podbrzusze troszke twardnieje czasem ale to raczej skurcze przepowiadajace sa zadko i krotko .
Cos mnie boli w srodku nie ciagle , czasami . Moze maly rosnie uciska ten pessar i tak ma byc. Do tego znowu spojeniet łonowe sie odzywa . I juz nie wiem czy tylko ono mnie boli czy podbrzusze tez. Czuje ze mnie bierze znowu zamulanie. Musze sie nowu naładowac jakos . Dopiero 27tydz 2 dzien .
Zamiast sie cieszyc ze juz 27 to ja sie z dnia na dzien bardzie boje . Nie wiem czemu jakas panika wewnetrzna mnie ogarnia. Ze bedzie tak blisko ale sie nie uda. Dzisiejszej nocy oka nie zmrużyłam . Chcialabym normalnie zasnac i obudzic sie chociaz w 34 tyg . [emoji6]

Madzia glowa do gory. Uda sie, musi! Uwierz mi, ja tez jestem naczelna panikara, zobacz bez żadnego zabezpieczenia, tylko na lekach i lezeniu doleżałam, dzis mam 35.4. Ty jesteś zabezpieczona pessarem, bierzesz leki, bedzie dobrze. A co do bolu, mi on towarzyszy większość ciazy, jakbym miala z każdym latać do lekarza, to bym stamtąd nie wychodziła. Stres nam będzie zawsze towarzyszył, nie ma cudow, ale jak pisza dziewczyny staraj sie myśleć pozytywnie.

 

[AgaBabajaga]

Kathleen, dlaczego on ci te dni odejmują? Nie pozwól im przeciez musza ci liczyć od ostatniej miesiączki...ja nigdy nie robiłam wosku, depilatora używałam ale przestałam bo mi włoski strasznie wzrastały. Strasznie mnie wkurzają te kłaki na nogach... i nie tylko

 

[użytkownik 167877]

Naładowałyscie mnie . [emoji6] damy rade . !!!
Kto jak nie my ma wierzyc w nasze maleństwa [emoji5][emoji5][emoji5]
Wy dajecie rade ja tez dam [emoji8][emoji8][emoji8]

 

[Kathleen006]

Madzia glowa do gory. Uda sie, musi! Uwierz mi, ja tez jestem naczelna panikara, zobacz bez żadnego zabezpieczenia, tylko na lekach i lezeniu doleżałam, dzis mam 35.4. Ty jesteś zabezpieczona pessarem, bierzesz leki, bedzie dobrze. A co do bolu, mi on towarzyszy większość ciazy, jakbym miala z każdym latać do lekarza, to bym stamtąd nie wychodziła. Stres nam będzie zawsze towarzyszył, nie ma cudow, ale jak pisza dziewczyny staraj sie myśleć pozytywnie.

Madzia, chyba nie chciałabyś być na miejscu Agulii? Także głowa do góry mogło być gorzej a pessar naprawdę pomaga - jesli Ci się on nie obsuwa i trzyma szyjkę to 95% szans ze donosisz chyba ze złapiesz taka wredote jak ja i jak tego nie wyleczą to CC

Weź fajna książkę i poczytaj to ostatni moment by nadrobić zaległości filmowe książkowe gazetowe itp - do pracy chodzić nie musisz - to trochę jak prezent nic nie robienia


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[użytkownik 167877]

Kathleen, dlaczego on ci te dni odejmują? Nie pozwól im przeciez musza ci liczyć od ostatniej miesiączki...ja nigdy nie robiłam wosku, depilatora używałam ale przestałam bo mi włoski strasznie wzrastały. Strasznie mnie wkurzają te kłaki na nogach... i nie tylko

Oni tak kazdemu robia np dzis mam 27tydz 2 dzien . Moj lekarz w karcie ciazy na wizycie wpisze ze dzis 28tydz. Ale w karcie w szpitalu mam 27tydz. Oni licza od skonczonego tygodnia .

 

[agulaa1]

Kathleen, dlaczego on ci te dni odejmują? Nie pozwól im przeciez musza ci liczyć od ostatniej miesiączki...ja nigdy nie robiłam wosku, depilatora używałam ale przestałam bo mi włoski strasznie wzrastały. Strasznie mnie wkurzają te kłaki na nogach... i nie tylko

Taaa te klaki mnie tez doprowadzają do szalu, kuzwa mogłyby na czas ciazy przestać rosnac. Ja wizyte mam w pt, tez musze sie w czw ogarnąć, bo w pt mam na rano, na 10 ktg, potem wizyta. Obym wytrzymala ja dzis w nocy nie spalam w ogole, nie wiem czemu. Nic mnie nie bolało, choc Młody hatce urządzał niziutko. A i cos mi w szyje wlazlo.
Zjadłabym lody tez. A mam same zdrowe przekaski od meza- orzeszki, owoce, koktajl owocowy. Chyba gdzieś w szafce sa ciasteczka maślane, musze pogrzebać
Aga koniecznie daj znać po wizycie!

 

[agulaa1]

@Nygusek czy Ty nadal w dwupaku kochana?

 

[agulaa1]

Naładowałyscie mnie . [emoji6] damy rade . !!!
Kto jak nie my ma wierzyc w nasze maleństwa [emoji5][emoji5][emoji5]
Wy dajecie rade ja tez dam [emoji8][emoji8][emoji8]

Noo! I o to chodziło!!!

Dziewczyny na pocieszenie Wam powiem, ze nie wiem czy to Młody sie tam nisko rusza czy to jakieś neurologiczne, ale po prostu mam ataki, jakby mi prad przechodzil w dole kręgosłupa, tyłki i udzie, jeny jak to boli!

 

[AgaBabajaga]

Agula, może macica na jakiś nerw uciska, najpewniej kulszowy z tego co piszesz. Współczuje, wiem, ze to mocny ból. Może spróbuj jednak poleżeć z poduszka pod tyłkiem żeby do góry poszło wszystko, nie wiem co się robi w sumie w takiej sytuacji...