Zylwia a dlaczego nie zrobiłaś bety? Nie rozumiem. Ja po 3 iui w 14 zrobiłam test sikany i wyszedł negatywny pojechałam na betę i była pozytywna. Po co się tak maltretować? Jesteś jeszcze bardzo młoda, to była dopiero 2 iui a Ty się już widzę powoli poddajesz. Niektórzy starają się 10 lat i w końcu im się udaje. Ja jestem po 3 latach starań 3 iui 2 poronieniach i powiedziałam sobie ze jeśli nie wyczerpie wszystkich opcji to się nie poddam. Musisz zmienić nastawienie bo się zameczysz albo co gorzej zniszczysz małżeństwo. Z tego co pisałaś wcześniej Twój M wspiera Cię we wszystkim musisz zrozumieć także jego, mężczyźni reagują inaczej jak my nie są tak emocjonalni inaczej to pokazują. Wyluzuj trochę bo wpędzisz się w depresje albo się zablokujesz a wtedy na pewno się nie uda. Pozytywne myślenie to połowa sukcesu. Zrób betę a przede wszystkim staraj się jak najmniej się starać a więcej myśleć o innych rzeczach. Nie próbuj ustawiać swojego całego życia pod to ze "może" zajdę w ciąże. Żyj, bzykaj się z mężem, jezdzij na rowerze idźcie do kina na kolacje spotykaj się ze znajomymi a zobaczysz ze się uda ja w to wierze i pewnie wszystkie dziewczyny tutaj tez [emoji6] głowa do góry cycki do przodu, popraw koronę i zapier***** [emoji3]
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom