Czerwcowe mamy 2017

[*Vanilia*]

Ja jak posiedze i wstane to mnie kosci w spojeniu tak straszliwie bola, ze trudno o kazdy krok[emoji32] i czy Wam tez trudno sie przekrecic w nocy na lozku? Tzn czy Was tez to boli

Ojej strasznie mnie boli spojenie i pachwiny.... Cudem przekręcam się w nocy z boku na bok [emoji21]

Bellax o kurde dobrze ze pojechałaś. Trzymam kciuki, będzie dobrze [emoji106]

 

[Sasankaa]

Ojej strasznie mnie boli spojenie i pachwiny.... Cudem przekręcam się w nocy z boku na bok [emoji21]

Ooo ja to samo, najgorzej mi zmienić pozycje albo wstać z łóżka. Boli i az coś tam strzela jak u babulinki.

 

[Rybcia2309]

Bellax trzymaj sie. Mnie teraz wyciszyli skurcze podajac lek w pompie przez 48 godzin, to najgorsze przeszlo. Poki nie odeszly wody potrafia dzialac cuda lekarze.

Dzis wypuszczono mnie (ok 16), jakby sie co kolwiek dzialo, nasililo mam wracac.

O jaaaa super będziesz w domu na święta [emoji4]

Napisane na Lenovo A6020a46 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Arya88]

Sasanka po buncie 2 latka jest bunt 3 latka [emoji12] im dalej tym gorzej hahaha

 

[Arya88]

Bellax dobrze, że pojechalas! Daj znać co z wami, trzymam kciuki za wyciszenie skurczy! [emoji1307]

 

[cymera]

Ja jak posiedze i wstane to mnie kosci w spojeniu tak straszliwie bola, ze trudno o kazdy krok

i czy Wam tez trudno sie przekrecic w nocy na lozku? Tzn czy Was tez to boli

mnie też boli , jak zmieniam pozycje albo jak muszę wstać , przy chodzeniu też boli

 

[*Vanilia*]

Dziewczynki [emoji23][emoji13]

 

[Sasankaa]

Sasanka po buncie 2 latka jest bunt 3 latka

im dalej tym gorzej hahaha

A wez teraz pracuje by pieluchy całkiem porzucić.

 

[Emkaa]

Ja też na lewym jestem kopana a na plecach mi nie wygodnie- jak tak zasnę to z ból mnie rozwala i muszę obudzić męża żeby mnie przekręcił . Na szczęście na prawym ujdzie i tak zazwyczaj śpię. Mały jest tak ciągle aktywny, że jak nie czuję ruchów kilka minut to zaczynam się niepokoić i nawet w nocy budzę się i dotkam brzuch. On zawsze się wtedy poruszy wiec staram się zasnąć i czasem kończy się to gapieniem w sufit do rana.

 

[użytkownik 16]

Jagoda informuj proszę jak tam sytuacja u ciebie. Strasznie się martwię za was!!!