Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
M@gda pisze:
Bo poprzednie robilam prywatnie u lekarza zalecanego przez mojego lekarza prowadzacego jakiegos specjalisty od usg/patologii ciazy. Ale nie robilam pappy. Dzis ide do Medicoveru na usg + pappe, gdzie mam za free. Co 2 pary oczu to nie 1.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...

No jasne. Przepraszam że dopytuje ale za chwilę mam nadzieję że mnie to czeka więc zawsze lepiej zapytać już tego bardziej doswiadczonego:) właśnie wczoraj zastanawiałam się czy na prenatalne powinno no już się iść z wynikami pappy jeśli czasowo da się to ogarnąć.
Powodzenia!
 
Dziękuję wszystkim za życzenia powodzenia pozostałym też życzę i wizyty się nie mogę doczekać bo wczoraj jakaś jak to Ewunka podpowiedziala sraczkowata wydzielina mi się pokazala i nie wiem co to do cholery jest...

24.04.2017 ICSI transfer 5dniowej blastki 26.05.2017 pojawiło się serduszko [emoji171] 10.01.2018 czekamy na Ciebie [emoji188]
 
dżoasia pisze:
Ee tam, do jutra to nawet okresu nie dostanę :p A tak serio to chyba byłam jakoś psychicznie przygotowana na to, myślałam że będzie dużo gorzej. Cieszę się, że jesteście. To co Emilianka pisała w piątek o tym forum to święte słowa, ujęte w punkt.
Kliknij żeby rozwinąć...

Mnie było bardzo ciężko się podnieść po pierwszej nieudanej próbie transferu, no i reset tez zaliczyłam, aż sie porzygałam, trudno przechodzić każdą porażkę, człowiek przechodzi to jak żałobę po stracie kogoś bliskiego, ja to mogę tak porównać, ból który niesamowicie rozdziera, ale mija bo cały czas jest duch walki w nas...
 
Vinszka pisze:
Ja jestem po wizycie. Lewy jajnik pracuje na wysokich obrotach, a prawy się opierdziela :p
Widziałam na monitorze sporo jajeczek. Czekamy, aż urosną pozostałe, dlatego dziś znowu menopur. Jutro na krew, wizyta i ... zależy od wyniku. Punkcja albo czwartek, albo piątek.
Kliknij żeby rozwinąć...

to już:) jak to szybko leci- niech jajca rosną zdrowe:)
 
reklama
Do góry