reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Iwonka własnie obadałam,ze ja tak jak ty ,bo w Real tez jest Fotojoker,no i ja tamw ywołuje,super sa fotki i niedrogo,,,łądne i czyste...:tak:
 
reklama
witajcie, ja sie tylko witam i ide szykowac, bo dzis emigruje na cały dzien do siostry.. ewciu, rzeczywiscie zleciało:tak:
nocka dzis spokojna, tysia odpoczywała po szalenstwach, a i sadsiad chyba spał, bo cicho było...
/przepraszam, ze bez duzych liter, ale mała na kolanie i pisze tylko 1 reka/
pozdrawiam
 
EWCIA81 moj maz tez jak mu powiedzialam ze chce kolczyk powiedzial ze chora jestem chyba
ale zrobilam nie mowiac mu ze ide zrobic i jak wrocil z pracy smial sie ze mi na glowe cos padlo ale mi sie podoba i wiem ze jak zmienie kolczyk jesmu sie tez spodoba;-)
NOVACZKO fajnie ci tez bym tak chciala gdzie wyemigrowac ale nie mam za bardzo dokad hehe wiec siedze na pupie i robie pranie, mala nadal spi
 
Witamy!:-)My już od 7 na nogach. Adrianek ostatnio wstaje ze słowami mamo jestem głodny. Teoretycznie powinno mnie to cieszyc bo on jest niejadkiem ale ma bardzo wąski zestaw dań śniadaniowych: płatki z mlekiem, chleb z czekoladą lub dżemem:sick: Na nic innego nie daje się namówic. Dobrze że mleko pija chętnie.Ostatnio bardzo dziwnie u niego z jedzeniem : przychodzi do mnie co godzinkę że jest głodny. Coś mu naszykuję a on skubnie odrobinkę i wraca za godzinkę. Zastanawiam się czy to można zmienic? :eek:
Czeka mnie dziś dzionek w domu:baffled: M wraca o 18 i dopiero wtedy zabiorę Madzię na spacerek. Ciekawe jak to przejdzie, bo mała strasznie przywiązana do spacerków.:sorry2: Mam nadzieję,że uda mi się okna umyc skoro i tak jestem udomowiona. Narazie się nie zanosi, bo córcia jak tylko poczuje grunt pod pupą to w płacz:confused2:
No to idę próbę robic. Może mi da umyc choc jedno:-p
 
Witam:-)u mnie slonko od rana,oczywiscie pralka chodzi:tak:Teraz piore poduszki i jaski,bo mam takie dla alergikow co mozna je w 90stopniach prac:tak:
Ewcia tylko ze ja mam ostatnio problem z wyslaniem zdjec do fotojokera,bo mi pozniej starsznei duza kwota wychodzi do zaplaty a to jest nie mozliwe:no:No nic dzis moze wysle a przecierz i tak sie placi przy odbiorze,wiec zaplace za tyle ile bede miala odbitek:tak:
Sikoreczka super zdjecia,szkoda ze ci siostra ucieka,a jesli chodzi o twojego niejadka,to moze nie dawaj mu zadnych przekasek co godzine,tylko niech czeka do obiadu i wtedy moze zglodnieje.Ewentualnie jakas mala przekaske na drugie sniadanie:tak:
Novaczka baw sie dobrze :-)
Kasiula mojej jak sie zdazy ze pojdzie pozniej spac kolo 22-23ej to i tak rano wstaje.Gora do 8:00spi:baffled:
 
Witam!
Ja tez dziś od 7 nie spię... ach ten mój urwis, on sobie teraz w najlepsze śpi a ja co? no kawa!
Dzis sąsiedzi zabieraja nas nad jeziorko... myslałam że troche popluskamy się w wodzie a tu kurna chmury nachodzą:-(.
Co do tatuażu to ja też bałam się tego że to na stałe, ale teraz mam i koniec, nawet o tym nie myślę że on tam jest, tzn na ramieniu.
No a co do prawka, to ja niedawno zrobiłam, bałam sie jeździć samochodem jak diabli, ale mąż mnie wysłał i nawet udała się zdać za pierwszym razem, tylko co z tego jak mam coś zwalone z psychą bo nadal twierdzę ze nie potrafie jeżdzić i do samochodu koniami mnie nie zaciągnie. Prawko zrobinoe do szuflady, ale może kiedyś się przyda.
A zdjęć nie wywołuję, chociaz bardzo bym chciała ale nazbierałao się ich tyle że chyba wypłaty by nie starczyło, zostaje ogladanie w komputerze lub na kinie.
Pozdrawiam i spadam!
 
Witam i ja :-) U nas tez pogoda nie wiadomo jaka, troszkę chmurek ale ciepło. Ja niestety przy kompie - praca i mgr :-(

Elisabeth, spróbuj się jakoś przekonać do jeżdżenia autem - może warto wziąć jeszcze kilka jazd z instruktorem? Znam kilka osób, które własnie tak mówiły, że prawko może przyda się w przyszłości, ale nie przełamały w sobie oporów no i skutek taki, że nie jeżdżą w ogóle :-(
 
Dobra ja uciekam do sklepu choc mi sie nie chce bo juz jest goraco na dworzu.Zachcialo sie tatusiowi rosolu wiec musze isc kupic:)
 
Witam:-)

U nas dzis piękna pogoda:tak:. Goście pojechali wczoraj późnym wieczorem i już nie mialam sily do was zajrzeć, bo bardzo mi się chciało spać:zawstydzona/y::sorry2:. Posiedzieliśmy pogadaliśmy dzieci sie pobawiły było super.

Wiecie co ja zrobilam? Ufarbowałam sobie włosy na blond tylko, że wyszly okropnie:no::no:. Trochę blondu troche żołtych i trochę pomaranczowych:szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Jestem na siebie zła jak ch**:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Była u mnie wczoraj znajoma fryzjerka, bo nie wiedziałam co zrobić i powiedziała mi, żebym poczekała, aż włosy porządnie sie przetłuszczą i dopiero nalożyła tą farbę jeszcze raz. Czyli muszę tak chodzić przez tydzień:wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry::angry:, bo mnie sie nie tak szybko przetłuszczają włosy - tragedia. Już niegdy więcej nie będe eksperymentować. a dlatego sie tak stało, że wcześniej miałam pasemka blond i czekoladowy brąz i te ciemne nie przyjely farby:no::no:.

Leika i jak Natanielek?
Sikoreczka a Adrianek po zabiegu? Wszystko ok??
Ewcia to dobrze ze z M lepiej:tak::tak:
Elisabeth zazdroszczę odwagi - ja chciałam mieć tatu ale sie balam zrobić , a teraz to już mi przeszło ( chyba:eek:). Co do jazdy samochodem nie bój się to nic trudnego. cwiczenia czynią mistrza, musisz jeździć żeby się wprawić, a jazda samochodem jest super;-):-)

No i nie wiem co komu jeszcze miałam napisać:zawstydzona/y::sorry2:
 
reklama
Ola K. to właśnie nie jest takie proste, bo to siedzi u mnie w głowie, jazda z instruktorem tu nie pomoże, bo ja na prawdę źle nie jeżdże, jak większość kobiet na początku mam problemy z tymi pedałami (sprzęgło, hamulec, gaz), rozumiesz? i tu nie chodzi o to że mi się mylą, bo się nie mylą, po prostu głupieje! Może namówię męża na automat? :-) Wiesz przepisy znam, tylko ta technika jazdy, a z instruktorem jest o tyle spokojniej że wiem, że w razie czego on użyje tych swoich pedałków, a jak jestem sama to jest straszna odpowiedzialność i może tez o to tu chodzi, a może coś ze mna jest nie tak? Ja wiem że mam z tym problem, ale jak mam wsiąść za kierownice to (sorki, ale...) okupuje kibelek...:-D
 
Do góry