reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Mnie juz dzisiaj w pepco jak po zeszyty dla mlodej bylam kusily takie sliczne rozowe spiochy...ale kurde. Poczekam jak poznam płeć :-) a wtedy w szal zakupów sie rzuce chociaz juz mam umowione ze moja swiadkowa na slub akurat teraz w czerwcu rodzila córkę, odlozy ciuszki dla mnie. Najwyzej jak wyjdzie synek to mi powybiera te w neutralnych barwach. Zawsze to jakas oszczędność jest :-)

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
Mnie te Pepcowe ciuszki też kuszą, ceny fajne i wzory super :)
 
hahahaah też nie wierzę :D "Nic Ci kochanie nie powiem, ale lepiej nie kupujmy różowego łóżeczka :D"
Ja tu mam problem innego kalibru. Niby M mowi że marzy mu się chłopak, jak wiekszosci facetów, ale w sumie wszystko jedno co bedzie byleby bylo zdrowe :-) to chyba normalne podejscie co?

A inna sytuacja. Ojciec mojej córki jak tylko dowiedzial sie ze bedzie corka a nie syn od razu zaczal sie ode mnie oddalac. Bo nie dalam mu syna. Mam tylko nadzieje ze sytuacja sie nie powtorzy.

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
 
Ja tu mam problem innego kalibru. Niby M mowi że marzy mu się chłopak, jak wiekszosci facetów, ale w sumie wszystko jedno co bedzie byleby bylo zdrowe :-) to chyba normalne podejscie co?

A inna sytuacja. Ojciec mojej córki jak tylko dowiedzial sie ze bedzie corka a nie syn od razu zaczal sie ode mnie oddalac. Bo nie dalam mu syna. Mam tylko nadzieje ze sytuacja sie nie powtorzy.

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
Na pewno się nie powtórzy :)
A na prenatalne umawiałaś się telefonicznie czy musiałaś pojechać ze skierowaniem?
 
Dziewczyny a słyszalyscie o takim czymś jak "detektor tętna? Może któraś używała? I są podobno takie wkłady,poduszki czy nie wiem jak to nazwać które wsadza się do łóżeczka dzidziusia i jakby nie daj Bóg dziecko przestało oddychać ( przy śmierci lozeczkowej ) to zaczyna wydawać dźwięki i podobno wielu osobom dzięki temu udało się właśnie uratować swoje dzieciątka bo podobno jak w odpowiednim momencie potrzasa się dzieckiem to zaczyna na nowo oddychać ale to tylko gdzieś przez przypadek czytałam i nie wiem czy to faktycznie takie cudo?
 
Dziewczyny a słyszalyscie o takim czymś jak "detektor tętna? Może któraś używała? I są podobno takie wkłady,poduszki czy nie wiem jak to nazwać które wsadza się do łóżeczka dzidziusia i jakby nie daj Bóg dziecko przestało oddychać ( przy śmierci lozeczkowej ) to zaczyna wydawać dźwięki i podobno wielu osobom dzięki temu udało się właśnie uratować swoje dzieciątka bo podobno jak w odpowiednim momencie potrzasa się dzieckiem to zaczyna na nowo oddychać ale to tylko gdzieś przez przypadek czytałam i nie wiem czy to faktycznie takie cudo?
Ja słyszałam tylko o detektorze ale do mierzenia tętna w ciąży.
 
Na pewno się nie powtórzy :)
A na prenatalne umawiałaś się telefonicznie czy musiałaś pojechać ze skierowaniem?
Nieee. Telefonicznie. Skoerowanie ma mi wypisać na nastepnej wizycie. Bo chyba miesiac są wazne skierowania czy jakos tak. A te prenatalne to są w innej przychodni ale typowo tylko ginekologicznej w ktorej moja ginka przyjmuje tak że luz. Wazne ze za free :-) zawsze za kase zaoszczedzona na tym badaniu moge kupic juz cos dla malucha albo sobie spodnie ciążowe drugą parę.

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
 
Ja tu mam problem innego kalibru. Niby M mowi że marzy mu się chłopak, jak wiekszosci facetów, ale w sumie wszystko jedno co bedzie byleby bylo zdrowe :-) to chyba normalne podejscie co?

A inna sytuacja. Ojciec mojej córki jak tylko dowiedzial sie ze bedzie corka a nie syn od razu zaczal sie ode mnie oddalac. Bo nie dalam mu syna. Mam tylko nadzieje ze sytuacja sie nie powtorzy.

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png


Ehh ale dupek ..no ale z jakiegoś powodu nie jest Twoim mężem. Nie rozumie takiego zachowania przecież ani my ani oni nie mają wpływu czy będzie dziewczynka czy chłopczyk.. mój mówi że mu obojętnie najwazniejsze , zeby sie wszystko dobrze poukladalo , a później mówi mi że kolejne i później jeszcze jedne także marzy mu się gromadka heheh
 
reklama
Dziewczyny a słyszalyscie o takim czymś jak "detektor tętna? Może któraś używała? I są podobno takie wkłady,poduszki czy nie wiem jak to nazwać które wsadza się do łóżeczka dzidziusia i jakby nie daj Bóg dziecko przestało oddychać ( przy śmierci lozeczkowej ) to zaczyna wydawać dźwięki i podobno wielu osobom dzięki temu udało się właśnie uratować swoje dzieciątka bo podobno jak w odpowiednim momencie potrzasa się dzieckiem to zaczyna na nowo oddychać ale to tylko gdzieś przez przypadek czytałam i nie wiem czy to faktycznie takie cudo?
A nie chodzi Ci o monitor oddechu czy jakos tak? O detektorze tesna slyszalam ale plodu a nie dzidziusia juz urodzonego.

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
 
Do góry