Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie zawsze sie udaje. Ja na plusie 2 i pol kilo a niby unikam jedzenia slodyczy i innych niepotrzebnie kalorycznych rzeczy. Ale mysle ze ten przyrost wagi to czesciowo wina zaparc :-/Ja narazie schudłam kg i pilnuje się by w pierwszym trymestrze nie przytyćnie żebym się glodzila [emoji39] ale liczę sobie w głowie by nie zjeść samych kalorycznych rzeczy
Aa to na pewno... Więc te kg to nie tłuszczyk tylko to co w jelitach zalegaNie zawsze sie udaje. Ja na plusie 2 i pol kilo a niby unikam jedzenia slodyczy i innych niepotrzebnie kalorycznych rzeczy. Ale mysle ze ten przyrost wagi to czesciowo wina zaparc :-/
Moją z23 lipca
ale ogólnie to był zimny rok, w czerwcu jechałam na obronę 19 to jeszcze musiałam żakiet założyć bo było chłodno a potem tak w lipcu upały wzięły, że dychac nie szło
Ja gdzies kiedys czytala ze w jelitach to sporo potrafi zalegac zanim hmmmm sobie pojdzie preczAa to na pewno... Więc te kg to nie tłuszczyk tylko to co w jelitach zalega
jak odejme sobie te dajmy na to kilogramy to fajna waga wychodzi.
To ja dwa tygodnie przed porodem jechalam na zajecia 300km od domu. A egazaminy to juz w kampani wrzesniowej zdawalam. Pomyslec ze gdyby nie pewne wydarzenia w życiu to bym teraz byla tlumaczem angielskiego.Moją z23 lipca
Z tego co wiem dziewczyny, które borykają się z tym problemem (ja na początku ciąży też miałam zaparcia) biorą od lekarza czopki i podobno super dzialajaJa gdzies kiedys czytala ze w jelitach to sporo potrafi zalegac zanim hmmmm sobie pojdzie precz
albo lewatywe... Nie mówię, że to rozwiązanie raz w tyg, ale raz na miesiąc ...
Ja do lutego leżałam, później podawałam wszystkie egzaminy i 19 czerwca broniłam MagistraTo ja dwa tygodnie przed porodem jechalam na zajecia 300km od domu. A egazaminy to juz w kampani wrzesniowej zdawalam. Pomyslec ze gdyby nie pewne wydarzenia w życiu to bym teraz byla tlumaczem angielskiego.
jeszcze w między czasie w kwietniu wyszłam za mąż
Pamiętam to lato... Wiatraków nigdzie nie można było kupić bo wszystko wyprzedane... Deszcze tylko w nocy a w dzień 30 stopni w cieniu przez 3 miesiące
Dokładnie straszny upał byłPamiętam to lato... Wiatraków nigdzie nie można było kupić bo wszystko wyprzedane... Deszcze tylko w nocy a w dzień 30 stopni w cieniu przez 3 miesiące
Ja miałam wtedy maturę i pamiętam, że zima była straszna [emoji4] w dwóch parach rękawiczek chodziłam jeszcze w kwietniuMoją z23 lipca
a już od lipca u mnie było pięknie bo miałam wtedy najdłuższe wakacje bo wiadomo studia zaczynają się w październiku
