Lipcowe mamy 2018

[Onaszczesliwa2018]

Bedzie dobrze,ale nie dziwie sie tak sobie Elodie wbilam w glowe ze boje sama sie jutro isc.

Ja też widzę że nami wszystkimi tak to wstrząsnęłojeszcze ja zaczęłam tydzień w którym straciłam pierwsze dzieciątko Ale musi być dobrze

 

[oliwka_11]

Prawda? Cos w tym jest, naprawde. Ja sie np zastanawiam, czy dwojka zdeowych dzieci to nie za duzo i czy moj limit sie nie wyczerpal.
Zazdroszcze Wam wizyt przed swietami. Ja mam dopiero po Nowym Roku.

Ja u swojego mam 12 stycznia dopiero....a jutro ide na 1 wizyte do innego celem konsultacji.

 

[Onaszczesliwa2018]

O której masz? Trzymam kciuki [emoji9][emoji9]

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)

Na 12 30 dzięki Bogu dziś w południe bo jakbym miała tak jak wcześniej tylko wieczornymi porami to dziś chyba bym wyszła z siebie i stanęła obok...

 

[Marta97]

@oliwka_11 u nas dziewczynka ma być Zosia [emoji4][emoji4] cudowne imię i obojgu nam się podoba [emoji7]

 

[oliwka_11]

Ja też widzę że nami wszystkimi tak to wstrząsnęłojeszcze ja zaczęłam tydzień w którym straciłam pierwsze dzieciątko Ale musi być dobrze

Bo kto inny moze zrozumiec kobiete w ciazy jak nie druga ciezarna a przy tym przezywa bardzo czyjes niepowodzenie.Brawo za postawe...musi byc dobrze. Nie mysl inaczej.

 

[Marta97]

@Onaszczesliwa2018 u mnie na szczęście minął tydzień w którym stracilam już 3 tyg temu

 

[Marzycielka]

@oliwka_11 u nas dziewczynka ma być Zosia [emoji4][emoji4] cudowne imię i obojgu nam się podoba [emoji7]

Moja pierwsza cora miala byc Zosia, ale zostala Zuzia Druga Magda jest.
Trzecie gdyby byla dziewczynka to Marcelina chyba, a chlopczyk Jas.

 

[Marta97]

@Marzycielka pięknie imiona [emoji7]

 

[Onaszczesliwa2018]

Bo kto inny moze zrozumiec kobiete w ciazy jak nie druga ciezarna a przy tym przezywa bardzo czyjes niepowodzenie.Brawo za postawe...musi byc dobrze. Nie mysl inaczej.

No staram sobie ciągle tak powtarzać że będzie dobrze choć pewnie dopiero jak zobaczę że serduszko bije to ze mnie trochę zejdzie

 

[martaaa515]

Na 12 30 dzięki Bogu dziś w południe bo jakbym miała tak jak wcześniej tylko wieczornymi porami to dziś chyba bym wyszła z siebie i stanęła obok...

Ja ostatnio miałam na 16:45 i dzwoniłam czy może mnie wcześniej przyjąć bo z nerwów myślałam, że się wykończę [emoji4]
Ja mam w czwartek na 11:45 ale tez się boję bo podobnie jak Ty zaczęłam tydzień w którym straciłam pierwsze dziecko...

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)